Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 28 kwietnia 2024 20:02:19

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 09 kwietnia 2009 22:15:22 
gorąco polecam artykuły o. Stanisława Jarosza

można zacząć od tego: http://www.nmpanielska.pl/index.php?opt ... &Itemid=50

warto!!!


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 09 kwietnia 2009 22:25:35 
podaj kontekst, jeśli możesz


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 09 kwietnia 2009 23:37:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..o. Jarosz to święty człowiek

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 10 kwietnia 2009 08:04:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Karolina pisze:


Pasuje do wątku o paleniu. :)

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 10 kwietnia 2009 22:02:52 

Rejestracja:
pn, 06 marca 2006 12:39:55
Posty: 692
gravi ten wywiad jest super.trza bylo go dac do tamtego watku,ale tu tez pasuje(dla mnie te tematy sie mieszaja,uzupelniaja)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 11 kwietnia 2009 12:41:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Kamik pisze:
jeżeli poszczę (abstrakcyjny ja, rzecz jasna) i ssie mnie w żołądku i myślę sobie: ssie mnie, ale się nie dam! Muszę wytrzymać!, to dla mnie to nie jest post, tylko budowanie charakteru, silnej woli

tak, oczywiście masz rację

Kamik pisze:
Post jest wtedy, kiedy myślę: ssie mnie, co to ja miałem w związku z tym?... A właśnie! Miałem pomyśleć o Chrystusie...

i tu też masz rację.

Natalio, czy to są te dwie rzeczywistości, o których wydaje Ci się, że rozmawiamy i nie możemy się dogadać?
Pewnie tak.
Ale mam nadzieję, że tylko mówimy dwoma językami i nie wychodzi nam nawzajem przekazanie tego, co naprawdę chcemy. Bo np. ten wywiad z o.Jaroszem dla mnie - przepiękny. A niby mówi w tym samym duchu, co "Wy", więc powinienem niby się nie zgadzać. A porusza mnie on bardzo.

Ja za dużo tu piszę i nie chcę się wcale spierać. Chcę tylko byście nie negowali tego, że jedno z drugim (to Kamikowe "budowanie charakteru" i "post") może iść w parze... bo wierzę, że może. Pewnie to faktycznie dwie różne rzeczywistości, pewnie nieraz ten aspekt budowania charakteru może przysłonić aspekt postowy, ale wierzę, że wiele razy może też pełnić wobec niego rolę służebną i prowadzić drogą bliżej Boga.
Panie, pozwól mi przetrwać, bo chciałbym sobie odpuścić, ale wiem, że z Twoją pomocą wszystko jest możliwe.
Mam niezwykle ważne dla mnie doświadczenia związane z postem - i nie są one takie, jak mówicie, że powodują samozadowolenie czy że robi się to bardziej "dla mnie" niż "dla Boga". Jeżeli to był dobry post, to pomagał mi w zbliżeniu do Zbawiciela może bardziej niż cokolwiek innego.

P.S. Wspaniały ten fragment z Izajasza. To chyba moja ulubiona księga z Biblii, poza Ewangeliami ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 11 kwietnia 2009 13:18:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:08:21
Posty: 6017
Skąd: przychodzi, tego nie wie nikt
Crazy pisze:
I wtedy to jest właśnie to, o czym mówił papież, czy nie?

No mi się tak wydaje :)
panek pisze:
Może to tak jak z cierpieniem, które podobno uszlachetnia, a w wielu przypadkach jest odwrotnie, tzn. z ludzi w cierpieniu wcale nie wychodzi szlachetność, tylko podłość. A z kolei inni tak chcą się uszlachetnić, że wymyślają sobie jakieś samobiczowania albo te filipińskie ukrzyżowania. Wiem, że to przerysowany przykład, ale wyraźniej pokazuje, jak pewne środki mogą prowadzić na manowce.

Moim zdaniem to cierpienie może uszlachetniać, bo oczywiście to zależy od tego jak do niego podchodzimy. Czy przeklinamy Boga, czy potrafimy Go w tym błogosławić (a przynajmniej nie złorzeczyć). A te samobiczowania, czy filipińskie ukrzyżowania to dla mnie nie cierpienie, a cierpiętnictwo. Różni się to tym, że sami, celowo zadajemy sobie ból, a nie o to Panu Bogu chodzi. Jeśli Pan Bóg zsyła cierpienie, to po to żeby coś człowiekowi pokazać. I ja to widzę chociażby na swoim przykładzie, czy przykładzie mojej mamy, która dotknięta ciężką chorobą przestałą w końcu się miotać i zaczęła pokornieć. To było dla mnie niesamowitym doświadczeniem, móc to obserwować.

Kamik pisze:
Tak, pomysły na post mogą prowadzić do pychy. Ale tak naprawdę prawie każda ludzka aktywność może prowadzić do jakiegoś grzechu. Czy nie można się pysznić tym, że nam się zdaje, iż tak pięknie kochamy bliźnich?

Może trochę od czapy skojarzenie, ale ta świadomość pozwala mi zrozumieć dlaczego Jan Paweł II codziennie się spowiadał i miał się z czego spowiadać. Bo choćbyśmy zostali uwolnieni ze wszystkich grzechów, pycha i egoizm zawsze pozostaną i będą nas atakować w każdej sytuacji


O. Jarosza bardzo cenię, chętnie sobie przeczytam, a od siebie dodaje jeszcze jednego linka, z którego gorąco polecam rekolekcje wielkopostne ks. Roberta Skrzypczaka z 2007 roku.
http://swanna.waw.pl/?aaa=p&str=mp3

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 11 kwietnia 2009 19:19:24 

Rejestracja:
pn, 06 marca 2006 12:39:55
Posty: 692
mysle ze nalezaloby rozroznic 2 rodzaje uczynkow.te ktore popelniaja ludzie aby cos zdobyc,ktorzy jeszce nie zaprosili JEZUSA do swojego serca,bo moze nie uslyszeli o tej wlasciwej kolejnosci.
a drugie ,,uczynki"(wg mnie powinny miec inne okreslenie w biblii,tak dla jasnosci)to juz nie uczynki ale zachowanie,postepowanie.przyjalem JEZUSA wiec nakarmienie glodnego czy odwiedzenie chorego nie traktuje jako uczynek,BOG daje ci swoje spojrzenie,dzialanie wynikajace z Jego milosci wynikajacej ze zrozumienia co ON zrobil dla mnie na krzyzu.(nie chodzi o rewanz!)nie stres czy juz zasluzylem ale naturalne dzialanie.
to samo dotyczy postu.samo zalozenie ze staram sie byc czlowiekim wierzacym,przynagla mnie(przez pryzmat Milosci) do tego aby zyc inaczej niz jakbym do Niego nie nalezal.i to najlepiej caly rok a nie w jakichs sztywno okreslonych ramach czasowych.wtedy ludzie jakby pod presja(aha mamy czas wielkiego postu)staraja na sile byc lepsi dla siebie(wyrzeczenia,walki z nalogami :wink: ) czy innych i wtedy nie wychodzi i sa zawiedzenia.
walka ze zlem powinna byc caly czas,bo mozna nie zdawac sobie sprawy ze na przyklad w swym wygodnictwie szatan zlapal nas w sidla lenistwa,a taki czlowiek to mu nie zagraza.inna sprawa ze posty np.JEZUS na pustyni,pomagaja,na wiele spraw(na razie nie chce pisac aby nie rozwiazala sie polemika o pysze :wink: )znam z autopsji(40 dni nie wytrzymalem),ale kazdy moze sprobowac samemu.Jezus nie powiedzial ,,jesli bedziecie poscic" ale ,,gdy..."wiec wyboru nam nie dano.nie od parady zaczal On swoje dzialanie od postu.skoro mamy brac przyklad od Najwyzszego...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 11 kwietnia 2009 22:06:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14522
Skąd: nieruchome Piaski
Ja tylko nawiążę do posta Youzwy i miejsca głoszonych rekolekcji: wielkoczwartkowa homilia ks. Piotra Pawlukiewicza.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 12 kwietnia 2009 18:49:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
Cytat:
Panie, pozwól mi przetrwać, bo chciałbym sobie odpuścić, ale wiem, że z Twoją pomocą wszystko jest możliwe.

w moim doświdczeniu to nbyło inaczej:
a u mnie to tak to szło:

co ja nie dam rady ? właśnie że dam... patrz jaki jestem gość dałem radę... :?

takie jest moje doświadczenie poszczenia na zasadzie "tego i tamtego nie"... i niewiele mogłem na to poradzić.... ale że wiem, że On potrafi oddzielić moją pychę od dobrych uczynków, nie twierdzę, że to nie miało wartości... jakąś miało... ale obecnie znacznie większą wartość stanowi dla mnie postanowienie, żeby coś robić, niż nie robić w sensie o jakim pisałem wcześniej... nie twierdzę, że to lepiej lub gorzej od niejedzenia słodyczy ale inaczej... to od strony duchowej daje mi więcej, jest większym wezwaniem, jest trudniejsze...

nie znaczy to, że nie poszczę w sensie pokarmowym... owszem poszczę na takiej zasadzie i w takim duchu jak napisał Kamik... w ogóle poszczenie powoduje wprowadzenie człowieka w ciekawy stan... stan umożliwiający inne postrzeganie świata i rzeczywistości... nadający inny wymiar modlitwie... mam na myśli powstrzymywanie się od pokarmów... ale to temat na inną dyskusję... i nie dotyczy to powstrzymywania się od posiłków jakiegoś rodzaju, ale uczucia głodu w ogóle...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 12 kwietnia 2009 21:06:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
hehe, w Wielki Piątek, tak około pory obiadowej, miałam taką refleksię: jak mam kurcze myśleć o Bogu w czasie postu ścisłego, kiedy ja tylko żarcie mam na myśli?
:wink:

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 12 kwietnia 2009 21:14:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
KoT pisze:
w ogóle poszczenie powoduje wprowadzenie człowieka w ciekawy stan... stan umożliwiający inne postrzeganie świata i rzeczywistości... nadający inny wymiar modlitwie... mam na myśli powstrzymywanie się od pokarmów...

oj tak!

KoT pisze:
nie dotyczy to powstrzymywania się od posiłków jakiegoś rodzaju

no nie, to prawda. post od posiłków jakiegoś rodzaju w ogóle wg nazewnictwa Kamika raczej jest kształtowaniem charakteru, niż rzeczywistym postem, no chyba że spożywanie akurat tego czegoś jest w jakiś sposób dla danego człowieka źródłem grzechu.

KoT pisze:
obecnie znacznie większą wartość stanowi dla mnie postanowienie, żeby coś robić, niż nie robić w sensie o jakim pisałem wcześniej...

dla mnie bez wątpienia też. może ostatecznei nie mówimy o tak zupełnie różnych rzeczywistościach ;-)

Ale tak czy inaczej, choć okres Wielkiego Postu jest mi bardzo bliski i w pewnym sensie jest jednym z moich "ulubionych" czasów w roku, to teraz już się definitywnie zakończył... chwała Panu! :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 14 marca 2010 14:36:53 
wielki post

Przepraszam za kolegę. Może w ramach postanowień wielkopostnych ograniczy swoją aktywność na UT. Miki


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 14 marca 2010 14:37:29 
no żart :)


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 14 marca 2010 15:35:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14522
Skąd: nieruchome Piaski
Właśnie się zastanawiam, czy nie dać Ci ostrzeżenia za ten żart. Przydałby się na UT jakiś odpowiednik oślich uszu lub oślej czapki, bo to się kwalifikuje. Ewentualnie wprowadzenie do Regulaminu tzw. bana okresowego. Choć może skoro mogę więcej, to mogę i mniej :mrgreen: Jak się na to zapatrują pozostali prawnicy na Najdalszej Wyspie? :wink:

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Ostatnio zmieniony ndz, 14 marca 2010 15:45:49 przez Miki, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 281 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group