Ultima Thule

Tak sobie to przemyślałem i widzę, że ciężko... Może to kwestia innego oceniania..? U mnie minimum było **** i 1/2.

Kolejność przypadkowa
Armia: Triodante / Duch / Droga / Soul Side Story
2Tm2,3: 2Tm2,3 / Pascha 2000 / Propaganda Dei / 888 / Dementi / Koncert w Teatrze (Paschy 2000 Tour nie liczę, bo to jednak inna bajka niż Czas i byt, czy Exodus).
Acid Drinkers: Infernal Connection / The State Of Mind Report / High Proof Cosmic Milk
Kazik Na Żywo: Porozumienie ponad podziałami / Las Maquinas de la Muerte / Występ
SOAD SOAD / Toxicity / Steal This Album!
Soulfly Soulfly / Primitive / 3 / Prophecy
Deftones Adrenaline / Around The Fur / White Pony / Deftones / Saturday Night Wrist
Zastanawiałem się nad Red Hotami... Do 'Mother's Milk' w końcu się przekonałem, myślę że jest blisko tych **** 1/2, ale gorzej może być z 'One Hot Minute'...
Pewnie jeszcze coś mi się przypomni. Natomiast widzę, że mam dużo kandydatów na dołączenie do tej listy.. Jednego, przynajmniej, bardzo dobrego albumu brakuje, m.in. Armii (PMK to dla mnie jednak ****), Lao Che, Flapjackowi (o ile coś wydadzą...)..

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Hmm, Ty tak na serio z "Deftones" i "Steal This Album!"? W przypadku SOAD, to jest to jednak zniżka formy po "Toxicity", które (moim zdaniem) zostało przebite dopiero "Mezmerize"/"Hypnotize".
Co do "Deftones", to dawno nie słuchałem, ale pamiętam, że "Saturday Night Wrist" jest propozycją ciekawszą (może między płytą ostatnią a przedostatnią Chino & Co. nie ma różnicy tak znaczącej, jak w przypadku SOAD, ale jednak).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Jak najbardziej serio Co do Steal This Album!, to nie powiedziałbym, że to obniżka formy, bo to po prostu nie jest regularny album. Nie tworzy takiej całości, ale jest tam naprawdę dużo utworów które lubię/bardzo lubię. A 'Mezmerize/Hypnotize' nie rusza mnie tak bardzo... Jeszcze 'Mezmerize' uważam za dobrą płytę, natomiast następna mnie na dłuższą metę męczy.
Co do 'Deftones' to ja bardzo lubię tą płytę. Nie jest to co prawda to co na 'White Pony', ale może nawet na drugim miejscu..? Z Deftones jako zespołem mam bardzo duży problem, jeśli chodzi o kolejność ulubionych płyt, bo w mojej opinii, wszystkie trzymają wyrównany, wysoki poziom. SNW też bardzo cenię, ale nie wiem co ją czyni ciekawszą od poprzedniczki, więc czekam na Twoją opinię

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"