Ultima Thule

Może ma to Elrond, jeśli się tego nie pozbył. Sławek Pakos już dawno do nas nie zaglądał. A czy Dziki to ma, to nie wiem. Na pewno bardzo chcę to przeczytać. Może należy udać się do Biblioteki Narodowej? Nadal jednak nie znam właściwych namiarów na ten tekst.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Interesujące pytanie co bez odpowiedzi zostaje

Obawiam się, że z oczywistych powodów pozostanie bez odpowiedzi

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Ej, czemu niby...bez przesady.

Tzn. ja też mam nadzieję, że Budzy ma dziś większy dystans do opinii Prokopiuka niż np. w chwili wydania "Ducha" (jeśli chodzi o ewentualną niechęć do ukazywania heretyckiego wymiaru "Legendy"). Trzeba wprost spytać o to Elronda, bo on może być zniechęcony brzmieniem tematu i pierwszym postem

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

ja tam też dołączę się o podanie jakiś namiarów na analizę Prokopiuka.
Gnozą interesowalem się czas jakiś temu, ale ciekaw jestem, co o "Legendzie" rzekł i jak ją zanalizował Prokopiuk. Sam też postaram się jakoś to znaleźć, albo i dostać.
czy "legenda" ma wymiar heretycki??
poszukujący- owszem.

_________________
Jeszcze nie umarły, jeszcze się otwarły
oczy, które widzą, oczy, które płaczą
wydrążeni ludzie opuszczą piwnice
nim życie i śmierć wyjdą na ulice

Ułatwię Ci szukanie: w Bibliotece Narodowej tego nie ma, więc chyba najlepiej zwrócić się bezpośrednio do Filipa Memchesa, który polemizował z Prokopiukiem na łamach "bruLionu".

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

ja wysłałem maila na stronę gnosis. ciekawe czy prokopiuk lub ktos inny coś rzuci.
w kazdym razie 1:0 dla nazgula w kategorii "najbardziej nieoczekiwane rozwiązanie" Miki 8) 8)

_________________
Jeszcze nie umarły, jeszcze się otwarły
oczy, które widzą, oczy, które płaczą
wydrążeni ludzie opuszczą piwnice
nim życie i śmierć wyjdą na ulice

Nazgulu, rzeczywiście nie pomyślałem o podstawowym źródle, tzn. o autorze tej analizy, ale nie rzucałem Ci żadnego wyzwania w poszukiwaniach Mam nadzieję, że Prokopiuk się odezwie.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

już jakiś czas temu wysłałam mail do Prokopiuka, ale nie odpowiada. Chyba więc inną drogą trzeba próbować. Budzy zresztą też nie odpowiada na pytanie z tym związane. jakaś spiskowa teoria mi się majaczy...

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.

nazywało się to jakoś tak .."I miesięcznik trochę inny"..chyba ,że się mylę.... wydawał to Bolek Rok na poczatku lat 90-tych..wyszlo pare numerów....gdzieś powinienem to mieć ..albo Goły to ma na pewno...

_________________
ooooorekoreeeoooo

..ooo! mocny w gebie dobrze znal Prokopiuka..

_________________
ooooorekoreeeoooo

to poszukiwać, grzebać, a nie pozostawiać głodny tłum!!! Mocny, Mocny...gdzies tu był...

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.

No mówię, ze za duzo tu sie tych postów narobiło, tematów, kurna, ja sie w tym gubie i po prostu nie mam czasu.

W sprawie Prokopiuka i jego recenzji - rzeczywiscie pismo nazywało się
...trochę inny... i wydawali to ci sami goscie co pusty obłok (o ile sie nie myle) ale na pewno na fali wznoszącej new age. Dla Prokopiuka szokiem było usłyszeć taki czad, już samo to nakierowało go na trop, że to czego słucha to nie muzyka a jęk duszy wrzuconej nie do tego świata co trzeba (nie jestem stąd). W ogóle Prokopiuk potraktował całą legendę jako perłę poezji gnostyckiej, co tak samo było prawdziwe jak mile połechtało próżność Elronda. Moim zdaniem to bzdura ale pamiętam, że Budz szybko się przekonał (bodajże na drugim spotkaniu) że coś jest nie tak z tymi gnostykami, bo chcieli od każdego, kto był na spotkaniu, żeby się pod czymś tam podpisywali.

Acha, wszystkie te new ageowe książki i pisemka spaliłem po któryms z czuwań charyzmatycznych, gdzie było poznanie aby zamienić demona w popiół. Matka wymiekła jak podczas jednej z moich żadkich wizyt w domu szok matki jak spłoneły w jej ogródku dwie sterty wysokosci człowieka - co ty, nazistą zostałes, że książki palisz???

_________________
<"///><HOPE><\\\">

To już wiemy, że z wiadomych powodów nam nie pomożesz. Może autor się odezwie, ewentualnie Memches

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night