Ultima Thule

Ja bym raczej stawiała na wydanie nowej płyty a nie na zamówienie stiwa;)
Nie przepadam za tą gazetą, ale biorąc pod uwagę inne, dostępne w kiosku, to zdarza mi się czasem poczytać, z miesiąca na miesiąc jednak coraz rzadziej. Rozumiem, że to jest TERAZ Rock, ale przydałyby się czasem artykuły traktujące trochę szerzej muzykę. No i to pisanie o 15 zespołach w kółko też mnie jakoś nie pociaga.

Mogłabyś szerzej wytłumaczyć co masz na myśli?

A jak Kot i Pet zapatrują się na oceny płyt Bruce'a? Mam wrażenie, że Wasze ulubione płyty są tam raczej nisko ocenione.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Ale zdajesz sobie sprawę, że ja w całości znam tylko jedną płytę Brusa?

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Hehe, no nie zdawałem.
Ale i tak - dwa i pół dla Devils?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Serio?

Kto to recenzował? Czy autor podczas jej słuchania miał watę w uszach (ew. czy w ogóle ją słyszał)? Zrozumiałbym gdyby "wyważona" ocena oscylowała wokół czwróki z odchyłką +/- 0,5 gwiazdki, ale dwa i pół? Przecież to jakaś kompletna bzdura.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Serio. Michał Kirmuć.
Żadnych opinii. Klasyczna recenzja obiektywna. W stylu: główną rolę pełni gitara akustyczna, czasem slide, czasem harmonijka, smyczki, nutka country, jeden bardziej rockowy utwór trochę odstaje od reszty, dwa słowa o tematyce utworów itp.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Czyli bez uzasadnienia, dlaczego tyle a nie więcej (czy mniej). Bez sensu.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Pod tym względem to już Metal Hammer potrafi mieć lepsze recenzje...
Jak przeczytałem wasze rozważania to dziwi mnie ogólny aplauz dla Bartka Koziczyńskiego. Dla mnie jego oceny bardzo są od czapy. No i w tym trendzie - nowa płyta uznanego zespołu - musi być wysoka ocena.

Co do sporych różnic jeśli chodzi o oceny przy premierze i tymi przy okazji wkładki.. Zgadzam się z waszymi argumentami, ale dodam jeden trochę broniący TR.. Otóż te recenzje po prostu pisze często dwóch różnych ludzi, a to chyba dobrze że wszyscy recenzenci TR nie mają takich samych opinii na temat danych płyt...

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Chodzi mi o to, że ta gazeta skupia się na tylko pewnej grupie zespołów, tzw. „wyjadaczy” (jakieś Pink Floyd, Metallica) i na tych mrocznych, straszących moją babcię, w sumie też „wyjadaczach”. Przecież po dokładnym przeczytaniu 5 numerów człowiekowi może się to znudzić. Mi się znudziło. Mam wrażenie, że to czasopismo sprowadza wszystkich na jeden właściwy tor, gdzie wydarzeniem roku jest koncert Gilmoura, a płytą miesiąca Slipknot. A rock to przecież dosyć szerokie pojęcie. Brakuje mi w tej gazecie jakiś nowych zespołów (zauważyłam, że gdzieś na początku piszą o jakiś nowych zespołach, ale to po prostu bez komentarza), ale też wzmianek o tych mniej znanych kiedyś, ale nie znaczy, że gorszych. W sumie w Newsweeku jest mała rubryka o muzyce, ale wydaje mi się, że jest ona czasem więcej warta niż ta cała, grubaśna gazeta. Bo tam akurat faktycznie ktoś wyraża swoją opinię, a nie powtarza tego, co było już napisane w 30 numerach wstecz. No i to gwiazdkowanie wszystkiego, nic fajnego w tym nie widzę.

E tam, Bartek jest ok i zna się zazwyczaj na rzeczy. Jest fanem Legendy, starych Peppersów i Living Colour.
Co do różnic gwiazdkowych, jasne że masz rację.
A co do tego:

to miałeś tylko Koziczyńskiego na myśli? Bo jeśli nie, to ja zawsze z lubością przypominam sobie jedną gwiazdkę dla "S&M" bodaj od Weissa...

Stokrotka - ok, zarzuty że w kółko Zeppelini i Floydzi rozumiem. Ale z tymi mniej znanymi nie przesadzasz? Sama piszesz o Slipknocie. Wkładki miały Foo Fighters czy inna Mars Volta. A z kapel starszych i mniej znanych to można by długą listę z samych wkładek ułożyć: Yardbirds, Manfred Mann, Roxy Music... Jasne że sam mam dłuuugą listę życzeń, ale ogólnie według mnie jest przyzwoicie.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

to to jeszcze rzadziej czytam :d i z tego co pamiętam zawsze płytą miesiąca czy coś w tym rodzaju jest płyta wydana przez metal mind

Uprzedzam, że jestem przygotowany odpierać wszelakie zarzuty, w miarę możliwości, bo mam dziś przy sobie w pracy nowy numer.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

no i dobrze

Źle!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

dlaczemu ?