Ultima Thule

Od jakiegoś czasu jestem członkiem(i wspołzałożycielem) zespołu Dezintegrat... Właśnie udało nam się nagrać kilka demówek(dosłownie)...mogę jedną z nich zaprezentowac...jakoś nie najlepsza,ale nagrywalismy to na kaseciaka...
http://www.wrzuta.pl/audio/zFfZ7dY8DV/dezintegrat_-_lesna_zjawa_demo

Także mamy jeszcze małe kłopoty z całokształtem ale zapowiada isę chyba obiecująco. ..

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

to nie to forum.
a do tego nic nie słychać...

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

no to niech moderator przeniesie...trzeba podgłośnić,bo podkreślam...słaba jakośc...

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

Przyznam, że tyle, co dało się wyłowić, brzmi zachęcająco. Przydałoby się to jednak zarejestrować w nieco lepszych warunkach .

_________________

Musze powiedzieć,że jak nagralismy na magnetofon to nie brzmi tak źle,ale nie wiemy jak z magnetofonu kasetowego da się na komputer przegrać...Może ktoś wie?

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

Da się, tylko musisz mieć odpowiedni program i kable, żeby połączyć jedno z drugim.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

I pewnie nie każdy magnetofon da się podłączyć?

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

Nie mam pojęcia. Musi się lepszy znawca wypowiedzieć.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

mój brat kiedyąs podłączał adapter do komputera i z tego co pamiętam,to był bardzo nużący proces...

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

każdy się da, tylko musisz mieć kabel i dwie przejściówki z dużego na małego dżeka. Jedną końcówkę wpinasz w gniazdo słuchawkowe w magnetofonie, drugą - w wejście mikrofonowe w komputerze, następnie ustawiasz w komputerze, zeby nagrywało z mikrofonu i puszczasz kasetę.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

domyślam się, ze musza być, jednak ja się nie spotkałem, a kabel gitarowy kolega na pewno ma. Napisałem tak, jak robiłem u siebie, po prostu.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

ale to chyba wtedy potrzeba przejściówki z dużego na małe...

a tuj eszcze jedna demówa...
http://www.wrzuta.pl/audio/yYx4Z9KjJV/dezintegrat_-_dezintegracja_demo

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

kolego umiesz czytać? jest o tym trzy posty wyżej.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

u mnie obecnie to przestało być problemem, bo kupiłem kartę na duże dżeki.
PS w ogóle wydaje mi się, ze kiedyś było tym temat na forum

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

do pierwszego utworu: cóż za karkołomnie skomponowana kompozycja!!! jakość tragiczna.... jakoś w tej formie mi niespecjalnie wchodzi... gdyby to nagrać jeszcze raz, ale tak żeby było coś słychać, to by było bardzo fajne.... no i prócz dwóch funkcji w kółko przydałyby się jakieś lekkie urozmaicenia
do drugiego utworu: albo słoń mi nadenął na ucho, albo coś tam na początku wybitnie nie stroi.... trzeba jeszcze popracować.... później już fajnie, ale coś tak krótko... nikt śpiewać u was nie umie?? przydałoby się coś!

chyba tak..... mam nadzieję!

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....