Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 13:18:34

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1012 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55 ... 68  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: wt, 15 stycznia 2019 20:27:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
:D
Spoko, też mi się zdarza. Nie dalej jak wczoraj, może nie była to bardzo ważna rozmowa z bardzo ważnym panem, ale jednak obcym człowiekiem, z którym nie jestem na 'ty'. I mi się wyrwało 'a, bo wiesz... '


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 12 marca 2019 23:21:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Dzisiejsza scenka sądowa:

Sędzia przewodnicząca składu:
-Jakie stanowisko pani zajmowała?
Świadek (młoda makijażystka):
-Konsultantka SS
[na sali konsternacja]
Sędzia:
-Ee... może pani sprecyzować?
Świadek:
-No ten... Konsultant Sali Sprzedaży!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 maja 2019 18:15:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Dzwoni dziś do mnie telefon. Patrzę, że numer nieznany i dziwny jakiś kierunkowy, więc nie odbieram, tylko odrzucam połączenie.
Koleś się nie poddał, nagrał mi się na pocztę głosową. Pocztę głosową odsłuchałam, a tam nawijka:
Dzień dobry, (... mamy tu super wspaniałą ofertę, bla bla bla, zapraszamy panią, bla bla bla... )
Jedynym warunkiem skorzystania z naszego zaproszenia jest przedział wiekowy od 20 do 80 lat.
Ale z tego, co słyszę po głosie, mieści się pani w tym przedziale, prawda?
Mam rację, prawda?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 07 maja 2019 09:39:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
:D

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 07 maja 2019 13:21:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
Cytat:
Jedynym warunkiem skorzystania z naszego zaproszenia jest przedział wiekowy od 20 do 80 lat.
Ale z tego, co słyszę po głosie, mieści się pani w tym przedziale, prawda?
Mam rację, prawda?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?
Halo?...


do wykorzystania, gdy zaproponują bezpłatne badania słuchu

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 00:53:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
dłuższa historia, ale... sami oceńcie

kto się załapał na manewry w piwnicy, pamięta zapewne, że po drugiej stronie w korytarzyku była toaleta, z kabiną prysznicową, a dalej taki schowek pod schodami, w nim była terma. Ostatnio ta terma się zepsuła, a że akurat ktoś tam ma niedługo spać, znajoma ekipa przyszła to naprawić a ostatecznie po prostu wpięła prysznic i kran nad łazienkową umywalką w ogólny piec. Tyle, że coś chyba przy okazji zepsuli, bo dwa dni później okazało się, że rezerwuar nie nabiera prawie wody, a po odkręceniu kranu leci, owszem, ciepła, ale tylko chwile, potem zostaje tylko kapanie. Dziś zszedłem jeszcze sprawdzić zawory przez telefonem do specjalistów...

...schodzę, a tu kibel zamknięty na klucz (trzymamy otwarty) i światło się pali. Wale w drzwi, próbuję otworzyć, ewidentnie ktoś jest w środku, w końcu słyszę konfidencjonalnie... "Panie Krzysiu, to ja, listonosz". Fakt, on wie o tym kiblu, kiedyś mu pozwoliłem skorzystać. Mówię, że ok,b tylko, że wody nie spuści, bo jest awaria. W końcu wychodzi, ogarnął temat miską, ja mu mówię, jaka jest sytuacja, a on coś tak się nie kwapi do wyjścia, ale w końcu widzi, że ja wyjmuję telefon, więc się żegna i znika. Ale coś niezadowolony...

...zostaję w tej łazience i idę spojrzeć za ten załom a tam... w miejscu dawnej termy jakaś skulona młoda dziewczyna, chyba ładna nawet, pytam, co pani tu robi, a ona przestraszona (ja jakoś nad wyraz spokojnie to przyjąłem, sam się teraz dziwię) pytam "A co pani tu robi?", ona "pan Darek kazał mi się tu schować" i uciekła. Potem Darek (listonosz) przyszedł i coś zaczął tłumaczyć, że koleżanka musiała, że coś tam, ale cóż, wszystko razem ekhm dwuznaczne ;)

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 07:12:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
:shock: :lol:

Ale jaja!

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 08:29:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Tyler Durden pisze:
Ale jaja!

Mi to wygląda niepokojąco - ani trochę zabawnie.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 08:32:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Czyli spodziewasz się raczej jakichś mrocznych klimatów przemocowo-seksualnych, niż piwnicznego romansiku? Nie przyszło mi to do głowy, i to mimo mej dość ponurej specjalizacji zawodowej. Jeśli masz rację, to może Budyń potwierdzi jakieś podejrzenia - np. jak faktycznie wyglądało zachowanie tej dziewczyny i co wiadomo mu o listonoszu...

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 08:54:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
A mi to przypomina listonosza z Co mi zrobisz jak mnie złapiesz - taki opalony, po urlopie :lol:

Obrazek

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 09:35:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Tyler Durden pisze:
Czyli spodziewasz się raczej jakichś mrocznych klimatów przemocowo-seksualnych

Tak. Skulona młoda dziewczyna. Pan Darek kazał. Uciekła. Coś niezadowolony.
Jeśli to nie włącza Ci czerwonego światełka, to nie wiem jak bardzo ponura jest Twoja specjalizacja zawodowa.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 09:47:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Dobra, to już na poważnie: spodziewam się raczej takiego kontekstu sprawy, że listonosz zrobił sobie z piwnicy Budynia miejsce schadzek. Gdyby dziewczyna była tam sprowadzona przemocą i wbrew swej woli, to raczej szukałaby u Budynia pomocy, wsparcia, prosiłaby o zadzwonienie na policję. Jeszcze zaraz po wyjściu listonosza do Budynia mogłaby wzywać pomocy. Oczywiście nie można wykluczyć, że gdyby jej coś groziło, to na tym etapie byłaby przerażona i siedziała w milczeniu, jednak gdy słyszała, że listonosz znika i zorientowała się, że z jego strony nic mu nie grozi, starałaby się raczej o to, by Budyń jej pomógł. Gdyby listonosz był zaangażowany w jakieś mroczne i złowrogie akcje, to musiałby liczyć się z tym, że zostanie na 100% rozpoznany, zidentyfikowany i zapamiętany. Nie jest jakimś przypadkowym menelem z dzielnicy, tylko gościem którego mieszkańcy (w tym Budyń) dobrze kojarzą. Dziewczyna/ofiara też orientowałaby się, że jest to listonosz, tak więc gdyby jej coś groziło, nie miałaby problemu z identyfikacją sprawcy; do tego miałaby naocznego świadka, który znalazł ją w mocno niekomfortowych okolicznościach. Wygląda mi to na taki scenariusz, że listonosz jest zaskoczony prawie in flagranti, podczas gdy Budyń dobija się do drzwi, wymyśla ściemę z korzystaniem z kibla, szepcze do swojej kochanki, żeby schowała się za winklem i poczekała aż natrętny Budyń sobie pójdzie, a potem zwiała stamtąd. Było mu pewnie wstyd, że w godzinach pracy i w dodatku jeszcze w czyimś lokalu oddaje się sprawom mocno prywatnym ;) i pewnie liczył na to, że Budyń uwierzy w historię z pilną potrzebą skorzystania z łazienki, a panienki po prostu nie zauważy. Jeżeli jest inaczej, to sprawca byłby bardzo mocno zaburzony (czego oczywiście wykluczyć nie można), a ofiara mocno zdominowana i zastraszona. Gdyby tak było, to teraz Budyń powinien czuć się zagrożony.

Najważniejsza kwestia do ustalenia teraz, to info od Budynia nt. tego jak naprawdę zachowywała się ta dziewczyna, w jakim była mniej więcej wieku i czy pozycja w jakiej znalazł ją Budyń wskazywała na to, że się tam przed nim (Budyniem) ukrywała, czy raczej świadczyło to o tym, że listonosz ją tam wbrew jej woli schował.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 10:47:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Tyler Durden pisze:
Dobra, to już na poważnie:...

Obyś miał rację (nie do końca zgadzam się z zaprezentowanym tokiem rozumowania), a ja okazał się przewrażliwionym i zakamuflowanym SJW.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 11:24:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Żebyśmy mieli jasność: samo wybieranie takich miejsc pod kątem takich schadzek jest mocno creepy, ale biorąc pod uwagę okoliczności opisane przez Budynia nie spodziewałbym się tu jakichś przemocowych/morderczych akcji. Ważne, żeby Budyń ocenił jak to wyglądało pod tym kątem, bo na razie możey sobie tylko gdybać. W każdym razie listonosz jest na pewno do namierzenia, a ślady jego bytności znajdują się w piwnicy (daktyle, biologia, mikroślady). Nie wywinie się.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 maja 2019 12:19:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Tak sobie myślę, że gdyby listonosz miał coś poważniejszego za uszami, to raczej przywaliłby Budyniowi tak, by stracił przytomność, zanim zauważy, z kim gada, a sam zwiałby z panną na sznurku.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1012 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55 ... 68  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group