Ultima Thule

Ekstremalnie mikroskopijne, chyba że to jakaś mikrominiaturka malowana na główce od szpilki, którą tak ogromnie powiększyłaś?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Heh, nie, takie znalazłam po prostu i nawet się ucieszyłam, że nie rozwala ekranu i nie wymaga zapisywania i pomniejszania.

A teraz znalazłam większe i podmieniłam.

Mnie się to od początku kojarzy z Turnerem, ale nie mogę znaleźć wśród jego obrazów.

A jednak Ruskin.

Ano Ruskin, więc skojarzenie z Turnerem nie było od czapy.

Nie znalazłem większego kolorowego, więc dodaję czarno-biały. Uwaga na link, nie podglądać.

Świętego jako takiego udało mi się zidentyfikować - św. Piotr z Werony.
Ale obrazu niestety nie.
Czy autor to Włoch?

Zgadza się - autor był Włochem.

Przeglądam na Instagramie posty z # tego malarza i wygląda na to, że namalował kilka różnych wersji tego świętego.

Fra Bartolomeo?

Blisko. Niemal rówieśnik. Jeden z jego obrazów można oglądać w Krakowie, a ten, który tu umieściłem, do niedawna był na wystawie czasowej w Polsce.

Lorenzo Lotto?
Mam problem ze znalezieniem ostatecznego potwierdzenia w postaci obrazu z jednoznacznie podanym autorem, ale poza tym wszystko się zgadza.
BTW. Znalałam duże i kolorowe, ale bez autora.
https://www.pinterest.it/pin/382243087104529264/

Tak

Uff...

No to teraz takie coś:

Jakiś William Blake może.