Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 29 marca 2024 06:47:02

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 501 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 34  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 13:45:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 19:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
hehe a u mnie na wschodzie to niektórzy mówią "no to przekręcę do ciebie" albo "przedzwonię" :wink:

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 13:46:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Peregrin Took pisze:
względnie raz dwa


Ostatnio dowiedziałem się, skąd wzięło to "raz" zamiast "jeden" - ponoć z lekcji fechtunku, gdzie liczyło się razy i mówiło sie "jeden raz, drugi raz, trzeci raz...", a potem uległo to uproszczeniu i poprzestawano na "raz, dwa, trzy..." Od tej pory staram się mówić "jeden, dwa trzy...", bo szabli nigdym w garści nie trzymał :)

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Ostatnio zmieniony czw, 11 lutego 2010 13:52:09 przez Pet, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 13:50:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Pet pisze:
ponoć z lekcji fechtunku

Coś takiego :idea:
Boanerges pisze:
u mnie na wschodzie to niektórzy mówią "no to przekręcę do ciebie" albo "przedzwonię"

I to jest prawidłowe.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 13:52:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Peregrin Took pisze:
Bo to było tak...


Hehehe, fajny post i mam ochotę nawiązać, ale już nie mam czasu... Innym razem, tej... :-)

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:25:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
a o co chodzi z ostrym psem?

Peregrin Took pisze:
NIKT ci nie powie, że jedzie pięćdziesiąt siedem. Nie, zawsze będzie to pięć siedem

ale to chyba taka młodzieżowa gwara a nie regionalna?

ja zetknęłam się z poznańską gwarą w głębokim dzieciństwie za sprawą mojej babci. od zawsze wiedziałam, że piwnica to sklep, a sklep to skład :wink:
ale najfajniejsze są wyrazy, o których nawet się nie wie, że nie istnieją w innych częściach kraju, a o tym to się przekonuję wciąż, nawet do dziś, dzięki temu, że mam męża ze wschodu :wink: czasem zdarza mi się, że coś mówię a on nie rozumie wyrazu :shock:
oszczytko, szukano - to klasyka
niektórzy pamiętają konkurs na poprawną odpowiedź, kim jest kurdupel :lol:
nie wiedziałam, że jest problem z naduszeniem przycisku, albo z tym, że biuro jest na górze :wink:

mi się to wszystko bardzo podoba!
vivat różnorodnośc!

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:29:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
natalia pisze:
albo z tym, że biuro jest na górze


chyba chodzi o to że biuro jest do góry :)

też tak miałem (zwłaszcza na studiach) że dziwiłem się że ktoś z innej części Polski nie rozumie podstawowych określeń takich jak pamperek, pruszek albo fafoł

natomiast rozgoryczenia Pippna nie rozumiem, to tak jakby narzekać że koło Wałbrzycha są góry :)

(tam do góry)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:39:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
natalia pisze:
a o co chodzi z ostrym psem?

No bo tylko w Poznaniu spotkałem się z tabliczkami tudzież ustnymi ostrzeżeniami, że pies jest ostry. Zawsze był zły, względnie groźny. :)
natalia pisze:
ale to chyba taka młodzieżowa gwara a nie regionalna?

Nie wiem, w Kamiennej nie było MPK. :wink: Trzeba by zapytać Krakusów czy Warszawiaków, jak u nich numerują autobusy.
natalia pisze:
biuro jest na górze

Gero pisze:
chyba chodzi o to że biuro jest do góry

Właśnie tak. Na górze jest naturalne. "Do góry" musi łączyć się z czasownikiem oznaczającym ruch! "Do góry" można iść, ale nie można "do góry" być.
Gero pisze:
pamperek

O raju, przypomniałeś mi. To też jest koszmar, kojarzy się z pieluszką. :)
Gero pisze:
to tak jakby narzekać że koło Wałbrzycha są góry

Jakby kogoś wychowano w kulcie nizin i w przekonaniu że jest to najsłuszniejsza forma ukształtowania terenu, to może i by w Wałbrzychu narzekał. :wink:
Gero pisze:
(tam do góry)

Tam do kata! :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:42:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Peregrin Took pisze:
Trzeba by zapytać (...) Warszawiaków



Normalnie? 36 to trzydzieści sześć, a 505 to pięćset pięć. Z trzy sześć, czy piec zero pięć nigdy sięnie spotkałem. Za to zą "czwórki", "dziewiętnastki", "dwudziestki czwórki". Ale to chyba też nic nadzwyczajnego.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:48:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Pet pisze:
Normalnie?

No właśnie. Warszawska wersja jest dla mnie normalna.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:49:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
Gero pisze:
że ktoś z innej części Polski nie rozumie podstawowych określeń takich jak pamperek, pruszek albo fafoł

..nie znam..ale fajne! :) A czy określenie kindrus z którym spotkałem sie w Lesznie to gwara wielkopolska czy raczej nie?
Peregrin Took pisze:
Zawsze był zły, względnie groźny.

..a u nas także określa sie psa jako ostrego , ale to określenie może być "importowane" :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 14:51:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Gero pisze:
pruszek albo fafoł


WuKa70 pisze:
kindrus

O czym Wy mówicie? :lol:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 15:49:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Pet pisze:
36 to trzydzieści sześć, a 505 to pięćset pięć.

Akurat takie też bym tak czytała. Ale już np. nieodżałowany śp. 524 nigdy nie istniał dla mnie inaczej niż jako pięć-dwa-cztery. I tak jest też z paroma innymi numerami. Sama nie wiem, jaka zasada tym u mnie rządzi.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 15:54:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Może po prostu wygoda? Szybciej możeszesz powiedzieć pięć dwa cztery niż pięćset dwadzieścia cztery :wink:

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 15:59:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Jak się nad tym zastanawiałam, to też w pierwszej chwili przyszło mi do głowy, że to wygoda. Ale w takim razie dlaczego choćby takie właśnie 36 też jest u mnie trzydzieści sześć a nie trzy sześć? :taaaaa: Hmm... może dlatego, że koło mnie nie jeździ i nie muszę co chwila wymawiać tego numeru. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 lutego 2010 16:03:39 
ponoć na wschodzie mówi się najpoprawniej choć nie jestem w stanie zweryfikować na ile to prawda. gwara poznańska - zwłaszcza to co Pippin napisał - jest dla mnie czystą abstrakcją. co to jest ten szczun i bimba? i pamperek, pruszek fafoł? zresztą, słowa czy neologizmy są w porządku. to jest to bogactwo w różnorodności. ale gramatyka?


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 501 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 34  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group