Ultima Thule

No właśnie, tak sobie myślę, że wlezienie do takiej wody to mały problem, duży problem pojawia się, kiedy trzeba z niej wyleźć.

No ja też nie wiem, czy bym wlazł...

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.

Ja tam zawsze chciałem spróbować. W młodości zdarzało mi się np. chodzić bez butów po lodzie i śniegu w np. 10 stopniowym mrozie. Całkiem całkiem...

_________________
Youtube

Ja to jeszcze kiedyś zrobię! Ostatecznie do na pół zamrożonego Bałtyku już wlazłem do kolan, to może i dalej bym się poważył Zwłaszcza, że jednak przerębel to nie morze!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

A ja dziś składałem łóżko
Poszło całkiem dobrze do momentu w którym okazało się, że producent nie dał właściwych śrubek - i to dopiero do nóżek... co gorsze - w instrukcji były podane te śruby - które faktycznie były - a;e wcale nie pasowały... No, ale szybka wizyta w sklepie - i jakoś poszło... W zeszłym tygodniu składałem stół do ping ponga: tym razem niemiecka robota - poziom skomplikowania momentami większy niż u typowych "chińczyków"... brakowało jednej śrubki
Zastanawiam się - czy nie dałbym rady robić tego zawodowo... spore wyzwanie - nigdy nie wiadomo co producent wymyśli... tyle tylko, że jednak trochę wolno mi to idzie... ale to momentami bardzo relaksujące i satysfakcjonujące zajęcie.

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Doskonale Ciebie rozumiem, bo ostatnio też trochę się naskładałem.

_________________
Youtube

Jak skręcałam swoje meble do sypialni tak mi się podobało, że też się nad tym zastanawiałam
Generalnie skręcałam wszystkie swoje meble w obecnym mieszkaniu, ale to przy sypialni miałam największą frajdę.

_________________
wiatr jest szary, a księżyc zielony

Ja pomagałem narzeczonemu kuzynki. I miałem tak samo.

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.

w tym to samo
królów było dwóch, a pogoda wiosenna
klucze leciały, ptaki śpiewały i chyba widzieliśmy wilka
bo dziki i daniele to norma
piękny dzień

_________________
J 14,6

Dowiedziałem się dziś ciekawej rzeczy o moim pradziadku. To kawałek historii rodzinnej, o której się w zasadzie nigdy nie mówiło, a o której mama miała blade pojęcie bo urodziła się rok przed śmiercią pradziadka (dla niej dziadka). Otóż pradziadek w czasie wojny był sołtysem, był też osobą bardzo wyedukowaną jak na tamten standard, umiał czytać i pisać i skończyły jakieś szkoły, a także dbał o edukację dzieci - moja babka miała skończoną podstawówkę w II RP, a jej mąż (mój dziadek) ledwie czytał. Wracając do pradziadka - otóż w '46 aresztowało go UB i w '48 po pokazowym procesie został skazany na więzienie za to, że nie poinformował władz o wizycie we wsi partyzantów. Pradziadek wraz z jednym z synów przesiedział na Mokotowie do czerwca 53 kiedy został zwolniony. Wkrótce po tym zmarł. I to cała historia. Poruszyło to moją wyobraźnię. Zwłaszcza że jutro dzień dziadka.

_________________
Youtube

46-53 w więzieniu, potem zmarł

kilka słów, a jaki dramat człowieka
prdl komuna

niech spoczywa w Bożym pokoju

_________________
J 14,6

Wychodzi mi na to, że przy wrodzonej długowieczności tej linii mojej rodziny mógłbym go poznać jako dziecko.

_________________
Youtube

A ja dziś zadałam zagadkę, z nadzieją, że ktoś jeszcze, poza stałymi bywalcami, zauczestniczy w wątku
Zapraszam!

Dziś jechałam do pracy metrem w wagonie oznaczonym numerem 404.
Wagon, który nie istnieje

A macie inne wagony od 400?
Np:
400 - nie pojedziesz tym wagonem, z powodu błędu własnego użytkownika
401 - obsługa takiego wagonu żąda uwierzytelnienia od pasażera
402 - wymagana dodatkowa opłata do jazdy tym wagonem
403 – nie pojedziesz, pracownicy metra rozumieją Twoją potrzebę komunikacyjną, lecz konfiguracja bezpieczeństwa zabrania im udostępnić żądany wagonu
405 - do takiego wagonu zawsze próbujesz wejść niedozwoloną metodą, uważaj!
408 - koniec czasu oczekiwania na żądanie – nie przyjechał i już nie przyjedzie
410 – wagon o tym numerze nie jest dłużej dostępny i nieznany jest jego ewentualne nowe miejsce jego pobytu; klient powinien już więcej nie odwoływać się do tego wagonu

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co