Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 10:14:29

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 sierpnia 2011 19:54:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Parę słów podsumowania... sportowo rzecz biorąc wydaje mi się, że tegoroczny Tour był bardzo bardzo interesujący. Mnie w każdym razie wciągnął, a wbrew pozorom osobom przy wyścigu pracującym, ale nie zajmującym się bezpośrednio stroną sportową, najłatwiej jest właśnie tę stronę sportową olać. Pewnie trudno sobie wyobrazić, jak to działa, póki się nie doświadczy (pytać MAQ :twisted: ), ale kiedy się pracuje przy organizacji, to czas przejazdu kolarzy, finiszu, dekoracji itp. jest właśnie jedynym czasem, kiedy można odpocząć. Potem śpisz kilka godzin na krzyż - a w tym roku miałem najbardziej bezsenny Tour ever, po prostu masakra - od rana budujesz nowe miejsce mety, a po etapie znowu składasz i wyjazd w kolejne miejsce... Wtedy, kiedy dla kibica dzieje się najwięcej, dla pracownika dzieje się najmniej. Trzeba więc pewnej mobilizacji, żeby akurat wtedy śledzić losy wyścigu.

Ale śledziłem i było warto - poziom wyrównany, ale nie tak jak kiedyś, że wyrównany, bo wszyscy mają ten sam czas i nic się nie dzieje, tylko wyrównany na wysokim poziomie z kilkoma wyraźnymi bohaterami, którym cały czas po piętach deptała grupa bardzo dobrych kolarzy. No ale byli ci trzej bohaterowie:

Słowak Peter Sagan, zwycięzca, fajnie było widzieć, jak w Cieszynie i w Bukowinie fetują go niemal jak swojego! Przy okazji - niezwykłe, że ostatni etap, tradycyjnie "etap przyjaźni", był jednym z najciekawszych, właśnie z powodu tych małych różnic - no i przecież do ostatniego etapu Sagan przystąpił z trzysekundową stratą do Martina, wiadomo, że na płaskim etapie żadna ucieczka nie przejdzie, jedyną jego szansą było miejsce na podium z finiszu - i zafiniszował!

Irlandczyk Daniel Martin, obrońca koszulki z numerem jeden, który prawie obronił! Zabrakło mu minimalnie, ale za to wygrał najbardziej morderczy etap w historii TdP i to w jakim pięknym stylu!

Niemiec Marcel Kittel, zwycięzca wszystkich czterech płaskich etapów i to mało powiedziane: zwycięzca; on rozgromił rywali i teraz tylko patrzeć, jak zacznie się dobierać do Cavendisha :D

Co fajne, wszyscy trzej teraz jadą na Vueltę. Bardzo ciekaw jestem, co pokażą, oczywiście kibicuję im (choć nie wiem, jak będzie z oglądaniem). Na pewno każdy ich sukces to jednocześnie w jakimś sensie sukces Tour de Pologne, bo każdy z ich trzech dotychczas największy sukces w karierze odniósł właśnie u nas.


Kurde, strasznie człowiek jest zrąbany po tym Tourze, ale jednak lubię to, nie da się ukryć...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 sierpnia 2011 20:13:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
Crazy pisze:
Mnie w każdym razie wciągnął

..mi także się podobało. Film który ktoś wrzucił do sieci to podjazd pod ulicę Kapicy.Staliśmy z 300 metrów dalej..
http://www.youtube.com/watch?v=_tGa0rLoTv8
Myślę ,że w przyszłym roku także pojadą tą trasą.

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 06 maja 2012 23:48:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
W tym sezonie miałem już okazję obejrzeć znaczne fragmenty fajnych wyścigów jednodniowych (zwanych klasykami), mianowicie wyścig dookoła Flandrii oraz Liege-Bastogne-Liege. Flandria była świetnym widowiskiem, choć niestety były też kraksy, połamał się m.in. Cancellara :-( , no ale finał wyścigu był pierwszorzędny. Liege wygrał niespodziewanie chyba dla nikogo Kazach Iglinsky, ale ja głównie patrzyłem za kolarzami, co mi się kojarzyli z Tour de Pologne, np. Daniel Martin świetnie się spisał.

Ale największe zaskoczenie to mieliśmy wczoraj, gdy włączyliśmy pierwszy etap tegorocznego Giro d' - ekhm - Italia. Rozgrywał się on... w Danii! :mrgreen: Co więcej dzisiejszy i jutrzejszy również!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 07 maja 2012 13:03:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Kurczę, a ja myślałem, że to we Włoszech i dziwiło mnie: czemu ludzie są tak grubo ubrani i czemu jest tam tak brzydko.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 07 maja 2012 22:32:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
no właśnie, mieliśmy tak samo

a dzisiaj kraksa jak hej :| Cavendisha ściął jakiś Włoch z nóg, po czym leżącego jeden przeskoczył :shock: a drugi wywalił się na niego, puszczając rower bokiem, strasznie to wyglądało.
Nie lubię tych sprinterskich etapów, denerwujące są.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 04 czerwca 2012 17:20:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
..Crazy..Kiedy rusza TdP?. Rondo u mnie na dzielnicy robią przez które pojadą kolarze...Czy zdąża? :)

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 04 czerwca 2012 18:36:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Rusza on 10 lipca w Jeleniej Górze. Wyścig dookoła Polski polega w tym roku na tym, że jadą Jelenia-Opole-Śląsk-Tatry-Kraków.
Hłe hłe.


Oj, miałem napisać słów parę o Giro, ale zapomniałem. Do nadrobienia! (zwłaszcza, że Polacy dobrze wypadli!)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 05 czerwca 2012 15:36:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
Crazy pisze:
Rusza on 10 lipca

...ooo..!..prace na rondzie "Kaczor" nabrały tempa :) odpowiedniego..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 30 czerwca 2012 16:46:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
I w końcu nie napisałem o Giro, a tu już się rozpoczął Tour de France (w Belgii, a co ;-)). Prolog na czas i wielki powrót Cancellary - na początku sezonu:
Crazy pisze:
Flandria była świetnym widowiskiem, choć niestety były też kraksy, połamał się m.in. Cancellara

wystarczyło mu niewiele w sumie czasu i znowu wszystkim dołożył. To jest gość nie z tej ziemi.

W tym roku będzie bezprecedensowo (żeby tylko nie wyszło bezsensowo), bo podczas drugiego tygodnia Tour de France rozegra się też Tour de Pologne. W sumie i tak inni przeważnie zawodnicy nie występowali w obu tych wyścigach, więc listę startową będziemy mieli dobrą (Tom Boonen, Thor Hushovd, Alessandro Ballan, podobno Roman Kreuziger... są to nazwiska!). Natomiast nie wiem, jak z oglądaniem będzie, bo kto będzie jednocześnie śledził dwa wieloetapowe wyścigi? :| A jak wybrać jeden, to hmm...


W każdym razie dla mnie oznacza to, że robota w przyszłym tygodniu wrrrrrre!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 01 lipca 2012 16:52:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Nawet jak ktoś zupełnie nie interesuje się kolarstwem, to oglądanie Tour de France na naszym Eurosporcie może być prawdziwą przyjemnością - para komentatorów Wyrzykowski-Jaroński jest po prostu mistrzowska! Słyszał kto dzisiaj ich dywagacje na temat piwa Jupiter (czy też: żypitehr) a także Winas i Siriny, np. Siriny Warszawskiej? :lol:

A druga przyczyna to widoki, sposób filmowania, te wszystkie pokazywane zameczki, kościółki, rzeki, a choćby i huty. Ma to niesamowity urok.

Etap dzisiejszy nie był zbyt ciekawy, ale bardzo podoba mi się trójka, która lekko uciekła na podjeździe finiszowym i choć bez przewagi, ale dojechała na czele: Sagan, Cancellara i Boasson Hagen. Bardzo lubię wszystkich ich trzech!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 lipca 2012 00:07:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 19:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
Ja uwielbiam TdF. Marzy mi się, żeby kiedyś być na trasie, a najlepiej na Mount Ventoux. Dzisiaj widziałem tylko kawałek etapu. W tym roku raczej mało obejrzę wyścigu.
A uwielbienie do tego wyścigu zawdzięczam dzięki temu, co napisałeś. Po pierwsze komentatorom, a po drugie sposobie filmowania.

Liczę też w tym roku na TdP. Bardzo fajna trasa. Będzie ciekawie! No i ma się pojawić Tom Boonen i Thor Hoshovd.

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 12 lipca 2012 14:05:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Pozdrawiam z Cieszyna z trzeciego etapu! Sam Tour póki co mnie nie wciągnął, wolałbym pooglądać France, z którym straciłem kontakt, odkąd zacząłem tu pracę, a zapowiadał się interesująco. Słyszałem, że Wiggins z Froome'm rządzą (ale ja nie lubię Wigginsa :?). Natomiast Cieszyn jak zawsze piękny!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2012 16:51:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
Crazy pisze:
Pozdrawiam z Cieszyna z trzeciego etapu!

..a mi dziś wyścig uciekł! :)
Jak przyjechałem z pracy do domu to już była musztarda po obiedzie. W ubiegłym roku koło legendarnego baru "Sztygar" peleton jechał koło 16:30..dzisiaj przed 15:00. Trasa tego etapu różniła się od ubiegłorocznego. Wlot do Laurahutte miał miejsce od ulicy Mysłowickiej..czyli zupełnie z innej strony miasta..no a potem już tradycyjnie. Pętle w Katowicach oglądałem..Bardzo fajne ujęcia ze śmigłowca, ładne te nasze Katowice..Archikatedra, plac Sejmu Śląskiego, Rondo Sztuki obok Spodka. Ładne.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 28 lipca 2012 13:08:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Ech, tyle razy miałem tu coś wpisać i w końcu nie wpisałem - to teraz na szybko.


1. Tour de Pologne.
Sportowo mi nie podszedł. W porównaniu do poprzedniego, który był bardzo wyrazisty, z fenomenalnymi sprintami Kittela, z fascynującą walką Sagana z Martinem, tym razem to był wyścig nie wiadomo kogo. Niby wygrał najlepszy, bo jak się wygrywa dwa królewskie etapy, to nie może być wątpliwości. Ale jakoś styl tego zwycięstwa sprawił, że nie przekonał mnie młody Moser. Gdyby etap w Bukowinie wygrał Montoya - o, to by było coś! Samotny atak na najtrudniejszej górze, dojazd do mety ostatkiem sił... i gdyby tam wygrał, to wygrałby i całość. Ale mu zabrakło tego ostatka sił i cóż.
Pod względem pracy też mi nie podszedł. Nie wiem, czy to nie był mój ostatni Tour.

2. Tour de France.
Co widziałem, to widziałem, było tego wcale niemało mimo tygodnia wyjętego a TdP. Dominacja drużyny Sky wręcz straszna, a przewaga Wigginsa i Frooma na końcu odpowiednio to pokazała. Jednak bardzo nie podobał mi się team order, że Froome ma jechać na Wigginsa i nie może atakować sam. Kurde co za chamstwo. Tzn. rozumiem, kiedy była kwestia obrony przed innymi - to jasne. Ale w momencie, w którym już nie było realnych szans dla Nibalego, nie mówiąc o żadnym innym kolarzu, dlaczego nie pozwolić Froomowi zaatakować, żeby rywalizacja między dwoma kolegami z drużyny naprawdę rozstrygnęła się na zasadzie kto lepszy, a nie jak dyrektor sportowy postanowi :? Pewnie i tak wygrałby Wiggins, bo czasówkę opędzlował fenomenalnie, ale pozostał mi po tym lekki niesmak.

3. Olimpiada

trwa ;-)

Jak nie wygra Cavendish, to wygra Boonen.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 30 lipca 2012 08:03:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24303
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Crazy pisze:
Jak nie wygra Cavendish, to wygra Boonen.

A Winokurow kiedy? :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group