Ultima Thule

uzurpator!

_________________
http://67mil.blogspot.com/

W sumie uzurpatorem też mógłbym być.

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Jak już jeden strzał to faktycznie marynarzem.
Marynarką! tylko bez tatuaży.

O, zapomniałam, faktycznie, marynarzem, ale lepiej jednak kapitanem, albo chociaż nawigatorem - to ja też bym chciała. Albo pilotem!

Ale tak na 1 strzał to wiem co bym chciała, ale nie powiem.

no jak tak, bez kotwicy?
to się nie liczy

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

zrobiłem sobie tatuaż na łapie....

P.S.
...popierniczyłem wątki....

_________________
un tralala loco

jeśli marynarski to nie

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

teraz, gdybym mogła, to zostałabym agentką cia

_________________
ja herez ja herez

Homeland działa?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Kiedyś czytałem streszczenie jakiegoś filmu, czy serialu (chyba była to telewizyjna wersja "Nikity", ale nie mam pewności), które wyglądało mniej więcej tak: "Upadła kobieta po przejściach, zostaje porwana przez tajną agencję rządową do ich ośrodka, gdzie jest uczona sztuk walki i zamienia się w maszyę do zabijania". Rozmarzyliśmy się wtedy z Sylwią i stwierdziliśmy, ze to niesprawiedliwe, że nas nikt nie chce porwać i nauczyć czegoś fajnego. Sylwia chciała, żeby ktoś wyszkolił ją w zakresie prowadzenia samochodu, żeby w końcu mogła zrobić prawo jazdy, a ja chciałem, żeby ktoś odkrył przede mną tajniki gry na bałałajce, względnie akordeonie. Stanęliśmy jednak mocno na ziemi i skonstatowaliśmy rychło, że szanse na realizację naszym marzeń są zerowe, bo niestety nie jesteśmy upadłymi kobietami po przejściach.
To z kolei doprowadziło nas do kolejnego wniosku: upadłe kobiety po przejściach mają lepiej.

_________________
Sometimes good guys don't wear white

he... he...




a ja chciałem być Vackiem /Wackiem/ Kisielewskim
bawić ludzi, imponować kobietom
i grać na Dzikim Zachodzie

http://www.youtube.com/watch?v=PlUEOueoq90

http://www.youtube.com/watch?v=-LigLDxrVTQ

ech...

A dlaczego akurat chciałeś być Wackiem a nie Markiem?


A to się Twojej żonie mąż trafił, zamiast ukochaną sam wyszkolić w tej materii
to biedaczkę jeszcze zniechęcasz ... łamiąc palce drzwiami auta.

Coby nie oftopować, chciałem być badaczem oceanów, Żakiem Kusto

Pogrążę się jeszcze bardziej dodając, że przez ten wypadek przepadło jej kilka jazd z kursu na prawko, który aktualnie uskutecznia

_________________
Sometimes good guys don't wear white

jak byłam mała to chciałam być:
archeologiem ( pod wrażeniem "Jurassic Park")
detektywem-historykiem (moja najulubieńsza książka-seria "Pan Samochodzik", gdzie kilka historii dzieje się przecież w moich okolicach)
jab byłam w liceum to oczywiście historyk sztuki/konserwator zabytków, ostatecznie stanęło na germanistyce

zastanawiam się, czym zajmują się polskie służby wywiadowcze. Rosją?

_________________
ja herez ja herez