Ultima Thule

..Lech z Niecieczą, a Ruch w przyszłym sezonie derby z tym z Radzionkowa

_________________
..Ty się tym zajmij..

Stał się cud. Lechia wygrała na wyjeździe Liga nabiera kolorytu, może jednak będzie dla nas podium? Dzisiaj grają: Lech i Legia, ciekawe czy ktoś straci punkty...

Lech zrównał się z Jagą. Kibicuję teraz (in minus) Legii

No super, ale ja już im jakoś nie wierzę. Po tym finale zwłaszcza.
Póki nie będą mieli przed ostatnią kolejką czterech punktów przewagi nad drugim zespołem (w ostatniej grają na wyjeździe z ...Jagiellonią!), to zakładam że będzie źle.
Lech mi się kojarzy teraz z Grzegorzem Filipowskim, łyżwiarzem figurowym z lat 80-tych. Wysoki, nienaganny, bożyszcze pań, nadzieja Polski. Oglądałem wtedy jako dzieciak z mamą relacje z łyżew (w PRL-u jakoś chętnie transmitowali różne mistrzostwa w tej dyscyplinie). I prawie zawsze było tak samo - program dowolny, Grzesio na drugim miejscu, są nawet szanse na pierwsze Zaczyna program, świetnie, jedzie ładnie, kluczowy moment - potrójny axel! I skacze, wooow! 20 sekund do końca programu. Zostaje jakiś potrójny lutz w kombinacji z podwójnym toe-loopem. I w 9 na 10 przypadków Grzegorz Filipowski zawsze się wtedy wypierdalał. I spadał na czwarte miejsce.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Pomogło. Dzięki Otokar



Może nie będzie źle. Życzę (szczerze) Lechowi wicemistrzostwa .



Parę medali jednak zdobył. Konkretnie 2 na ME i 1 na MŚ. Ale rzeczywiście miał parę wpadek.

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...

otoKar Faust

Ależ my mamy identyczne doświadczenia, powiedzmy, pokoleniowe! Faktycznie, łyżwiarstwo było bardzo często w TV i cała Polska to śledziła z wypiekami na twarzach. Co jest chyba jakimś dowodem na istnienie wpływowego homolobby już wtedy Pamiętam pełne żaru seanse jazd par (słynne "Bolero" Ravela w wykonaniu bodaj pary kanadyjskiej - ?). Grzesia zapamiętałem też w ten sposób, że wieczny aspirujący, nadzieja i jebs na lód Właśnie "Grześ" - bo chyba nawet komentatorzy go tak nazywali (komentował zawsze jakiś facet z jakąś starszą kobietą, już nie wiem, trenerką, czy tam jakąś znawczynią).
Z tamtych czasów pamiętam też jeszcze Erwinę Ryś-Ferens (napisałem najpierw "Elwirę Ryś-Ferenc", dopiero Wikipedia mnie skorygowała), łyżwiarkę. Jej akurat nie oglądałem chyba ani razu, ale w wiadomościach o wynikach cały czas się przewijała z tym swoim imieniem i nazwiskiem niesamowitym

Brytyjskiej. Jayne Torvill and Christopher Dean.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

O, dzięki! Chyba sobie nawet w przerwie to puszczę na YT, na fali komuno-nostalgii

Dick Advocaat został trenerem reprezentacji Holandii. to prędko ich na jakiejś poważnej imprezie nie zobaczymy raczej. Nie mówiąc o zajmowaniu jakichś wysokich miejsc. Na szczęście to nie nasze zmartwienie

Pięknie.
Grześ Poznań nadal zrównany punktami z Jagą

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

..Odra Opole
GKS Katowice
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Zagłębie Sosnowiec
Ruch Chorzów
Jak piękna 1.liga!

_________________
..Ty się tym zajmij..

Jaki miły wieczór! I nie tylko dlatego, że "Argus" Wishbone Ash, słuchałem .

Szkoda, że Kasper nic nie strzelił, no ale nie można mieć wszystkiego .

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...

Tak. Naprawdę warto było wczoraj zrezygnować z gry na sali
Ale też trzeba sobie powiedzieć szczerze, że Grześ Filipowski jednak miał potencjał na podium. Lech, uważam, nie ma. Ja się zawsze mylę w przewidywaniach piłkarskich, ale myślę, że wczoraj widzieliśmy w tym meczu mistrza Polski 2017 i nie był to Lech. Jak mówię, zawsze się mylę, więc piszę to tutaj z premedytacją - może będzie na opak

A co do Kaspra Hamalainena - gazety i portale wczoraj doniosły o super mega inteligentnej zaczepce Legii w stronę Lecha z Hamalinenem ucharakteryzowanym na jokera. Oczywiście nikt się nie zająknął, jaką kibice Lecha dali na to odpowiedź. A była ona smakowita

Trałka w batmobilu?

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...

Hehe, nie . Zacytowali słownik języka polskiego - hasło "joker (dżoker)"