Ultima Thule

Jak chcesz to opowiem Ci historię o sikorkach. Ale daj znać czy na pewno chcesz Jak byłem wolontariuszem na ptakoliczeniu, to dostałem instrukcję, gdzie były dobre praktyki. Żeby zaciekawiać ptakami, opowiadać historie, z zastrzeżeniem, że może niekoniecznie o bogatkach
A jeśli idzie o wróble, to nie trzeba kochać, ale łyso i cicho bez nich strasznie. U mnie już wróbli nie ma. Są mazurki, ale one są wyluzowane i to nie ta sama energia.


Ptaki były moją pasją/obsesją kiedy byłem w podstawówce więc rozumiem i przybijam pjonę synkowi . Tak się porobiło, że szkoły studia w zasadzie wypleniły ze mnie wszelkie zainteresowania. I teraz, na starość sobie je odkurzam. Polecam każdemu takie powroty.


Zazdroszczę na maksa!

Zwłaszcza w kontekście czeczotkowym?

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Ale że co ? że się dzielnie bronią przed obrączkowaniem raniąc homosapiensów do krwi ?

pozdro...
KoT

To już rozwińcie tę myśl. A czym się różni wróbel od mazurka - bo lata mi tego pełno.

_________________
Youtube

Plamką na policzku

wróbel

mazurek


pozdro...
KoT

Dziękuję. Zaraz sprawdzę co mam.

_________________
Youtube

Faktycznie, dziwne w takim razie. Mogłabym podejrzewać, że nie podoba im się już u mnie na dzielni, ale gdzie indziej też ich nie widuję...


Dawaj! Jestem odporna. A po tym, jak widziałam śliczne motylki zajadające się padliną, pewnie nic mnie już nie zdziwi.


No właśnie, a czym właściwie różni się wróbel od mazurka, tak pomijając plamkę i ogólnie wygląd? To inny gatunek jest? Czy tylko rasa wróbla taka? Jak wpisuję w google 'mazurek' to wyskakują hasła 'wróbel mazurek' - tak, jakby to właśnie był wróbel, tylko szczególny.

Kocie, dzięki za stronę z głosami ptaków, świetna sprawa!

jest
co prawda tym razem wpadł podłubać w szyszkach na modrzewiu
niestety nie miałem pod ręką dobrego sprzętu więc zdjęcie w stylu wytęż wzrok

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Jest !

To jest ciekawy aspekt obserwowania ptaków i przyrody w ogóle - jak to się zmienia wszystko w ciągu roku - inne gatunki się pojawiają, inaczej śpiewają w innych porach dnia/nocy...
zwróćcie też uwagę na owady ale to na wiosnę

pozdro...
KoT

Bardzo ciekawie tu piszecie! Ja generalnie jestem raczej specjalistą od kur - inne ptaki z trudem odróżniam od siebie. Ale to się zmieni!
Też lubię gołębie (a szczególnie synogarlice) i też widzę mniej wróbli, niestety...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Sroczki są ładne

Ja dzięki niniejszemu wątkowi rozpoznałem mazurka i nawet zacząłem o nim (bo na pewno był to samiec) opowiadać dzieciom. Pierworodna zaczęła się zastanawiać, czy między mianem zaobserwowanego ptaka a nazwą tańca (tudzież utworu muzycznego) jest jakiś związek Musimy zamontować na balkonie karmnik dla ptaków (może zresztą więcej niż jeden).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Jan Sokołowski: Wróbel wyd.1957
czytam: lepiej skacze niż fruwa
ptasi rekordzista w skoku w dal
lubię te ptaszki

_________________
J 14,6

Co za temat!!!!
Tego lata i jesieni robię dużo zdjęć ptaków w ogródku i ogólnie za oknem.
Mogę się z Wami podzielić jakimiś ale zazwyczaj jednak to są sikorki wszelkiego rodzaju, rudziki, wróble.. i jak się teraz dowiedziałam mazurki. Wszystkie gromadzą się na bzie.
Pewnego razu na ten bez zawitał również dzięcioł. Czekam aż wróci, ale widać ma więcej pracy gdzieś indziej.

Jakiś czas temu myślałam sobie o tym, że dlaczego jest tak cicho w ogrodzie. Tyle "wróbli" lata i skacze, a jakoś nie hałasują.
No i teraz znam odpowiedź.

Bardzo mi brakuje srok. Lubię dźwięki przez nie wydawane. Miesiąc temu byłam w Kopenhadze i słyszałam ich bardzo dużo. Jakie to było fajne w połączeniu z szarym niebem i pierwszym pluchawym śniegiem.

Drozdy zleciały się do nas pod koniec lata. Upodobały sobie brzozę przed moim oknem. Drzewo było wręcz czarne od nich. Tak bardzo nadawały, że po tygodniu czy dwóch, sąsiedzi zaczęli stosować pukawki by sobie poleciały.
A może to były szpaki??
Choć szpaki to widziałam kilka razy w Amsterdamie. Mam wrażenie, że niektóre miasta mają problem z gołębiami, a Amsterdam ma szpaki. Chodzą po peronach dworców, przy śmietnikach różnych ulic.

Tak na koniec chciałam się jeszcze spytać: dlaczego dzięcioł Pablaka jest poziomo na gałęzi? śpi??

_________________
Polski ziemniak jest skarbnicą witaminy C

Schylił się po szyszkę, która zwisa (ewentualnie sterczy) z poziomej gałęzi.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami