Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 01:19:00

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 366 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 21, 22, 23, 24, 25
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: EURO 2016
PostWysłany: pn, 11 lipca 2016 11:55:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
poszedłem do kolegi na kolację, piwko, a przy okazji mecz. fajnie.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2016
PostWysłany: wt, 12 lipca 2016 13:02:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17254
Skąd: Poznań
Czas na podsumowania?
Kilka osobistych wrażeń:

1.Najładniejszy gol - Shaquiri (Szwajcaria) na 1:1 w meczu Polska-Szwajcaria
2.Potwierdzenie klasy: Gareth Bale
3.Zawodnik - odkrycie turnieju: Renato Sanchez (Portugalia) i Dimitri Payet
4.Zawodnik - rozczarowanie turnieju: Zlatan Ibrahimovic i Thomas Muller
5. Drużyna - odkrycie turnieju: 1. Islandia 2. Walia 3.Węgry
6. Drużyna - rozczarowanie turnieju: 1. Anglia 2.Chorwacja 3. Szwecja
5.Najlepszy mecz: no właśnie żadnego szczególnie wybijającego się nie było. Było sporo naprawdę dobrych. Hmmm - niech będzie Chorwacja-Hiszpania 2:1
6.Najnudniejszy mecz: Chorwacja-Portugalia, jedyny przy którym nie zdzierżyłem i po prostu poszedłem spać.
7.Najfajniejszy trener: Chris Coleman (Walia)
8.Zwierzę turnieju: ćma
9.Najlepsze wejścia z ławki: Quaresma/Eder z Portugalii, Błaszczykowski w meczu Polska-Ukraina, Traustason w meczu Islandia-Austria
10.Najgorsze wejście z ławki: Zaza :dance:

Trzeba też wspomnieć o tradycyjnej wymianie pokoleń. Z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem ten turniej był ostatnim dla wielu świetnych zawodników:
Eidur Gudjhonsen (Islandia) - bogata kariera barcelońsko-londyńska i jej zamknięcie jakże piękną klamrą reprezentacyjną.
Gabor Kiraly (Węgry) - uparcie czekał aż Węgrzy awansują na jakikolwiek turniej i się doczekał! :)
Wayne Rooney (Anglia) - no nie wiem, może jeszcze zagra w Rosji... ale na ME już chyba nie.
Petr Czech (o cudzie - Czechy!) - jeden z najlepszych bramkarzy świata. Ogłosił, że z reprezentacją już kończy.
Dario Srna (Chorwacja) - chyba już też ostatnie mistrzostwa Europy dla tego znakomitego obrońcy i ducha drużyny
Robbie Keane (Irlandia) - znany twardziel, koniec z reprą.
Zlatan Ibrahimovic (Szwecja) - a może jeszcze zmieni zdanie? Ale twardo zapowiada, że to było ostatni raz. Piłkarz kompletny.
Iker Casillas (Hiszpania) - na ME już jako statysta, ale pamiętajmy chwile chwały

Nie wiadomo co z Buffonem (choć on jest wieczny :wink: ), Schweinsteigerem, Podolskim, Evrą, Iniestą...

Ale jedni odchodzą, drudzy przybywają. Gudjhonsen rocznik 1978 grał w PSV Einhoven z Janem Woutersem rocznik 1960. Teraz na jednym turnieju z Islandczykiem grali z powodzeniem tacy zawodnicy jak:
Renato Sanchez (1997), Bartosz Kapustka (1996), Marcus Rushford (1997), Kingsley Coman (1996) - zapewne jeszcze o nich usłyszymy!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2016
PostWysłany: wt, 12 lipca 2016 14:01:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 19:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
To pierwszy turniej w moim życiu, w którym nie obejrzałem większości meczów.

Gol: Ronaldo z Węgrami
Zaskoczenie: Postawa Ronaldo przy linii bocznej w finale
Klasę potwierdził oczywiście Bareth Bale - fenomenalne statystyki w reprezentacji, ale też Antoine Griezmann.
Zaskoczenie in plus: Walia
Najgorsi: Rosjanie
Sabotażyści: Niemcy.To co odwalali najpierw z Włochami (karne + Boateng) a później z Francuzami (Schweinsteiger, obrona przy drugiej bramce) w odbiorze dawnych niemieckich mistrzów musiało budzić duże emocje.
Beka: z Anglików
Rozczarowanie: Ibrahimovic, Muller, Ozil
Odkrycie: Renato Sanchez.
Dziecko szczęścia: Kinglsey Coman (sprawdźcie ile ma już tytułów i medali)
O czym będę pamiętał: No i tu mam problem. Oczywiście wynik reprezentacji jest najważniejszy, ale inne momenty tego turnieju? Kontuzja Ronaldo w finale, ale jakiś mecz do zapamiętania? Dłużej będę pamiętał nerwicę natręctw Joachima Loewa.

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2016
PostWysłany: pt, 15 lipca 2016 23:27:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17254
Skąd: Poznań
A Polska dzięki dobremu występowi na turnieju awansowała na 16 miejsce w rankingu FIFA!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2016
PostWysłany: sob, 16 lipca 2016 15:44:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 22:19:21
Posty: 7628
Skąd: Kraków
Czyli całkowity awans o 52 pozycje od dna. Piękny rezultat. :D

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2016
PostWysłany: śr, 20 lipca 2016 15:34:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:43:51
Posty: 3056
Skąd: z Trawberry Fields
Ja mam jeszcze zaległy wpis, bo w zeszłym tygodniu nie pisałem, bo byłem na urlopie, mam zwolnienie. 8-)

Muszę przyznać, że mimo mojego negatywnego nastawienia do Portugalii, ich postawa w finale spowodowała, że właściwie w znacznej części odkupili swoje winy. Punktem zwrotnym było oczywiście zejście z boiska Ronaldo. Wtedy właściwie mecz się zaczął i wtedy też zmieniło się moje podejście do nich. Bo stracić takiego piłkarza, co by o nim nie mówić - jednak był pierwszoplanową postacią tej drużyny, wszystko kręciło się wokół niego, wszystko było pod niego poustawiane - to jednak cios, po którym gdyby przegrali 4:0 nikt nie miałby w zasadzie za dużych pretensji.

Zatem, gdy zszedł w końcu z boiska, zacząłem najpierw ukradkiem, a potem już jawnie trzymać za nich kciuki. I dali, kurczę, radę! Gdy padł wreszcie ten złoty gol Edera już bez zahamowań się po prostu cieszyłem.

Co nie zmienia jednak za bardzo mojej opinii o jakości tej drużyny i trenera. Bo znowu się okazało, że najlepszy na boisku, czyli bez żadnych wątpliwości właśnie Eder, wchodzi na nie tylko dlatego, że trener już naprawdę nie ma pola manewru. Taka perełka grzeje ławę przez cały turniej, a w ataku cały czas gra będący w przeciętnej formie duet jednak pomocników: Ronaldo - Nani. Moim zdaniem to potwierdza, że Santos w moim rankingu trenerów ląduje na szarym końcu, jeśli chodzi o jakość, natomiast niewątpliwie wygrywa w cuglach klasyfikację fuksiarzy :)

Z innych Portugalczyków trzeba na pewno docenić bramkarza (czego ten gość tam niepowyciągał - klasa!) i Williama Carvalho. Ten ostatni zagrał wg mnie genialne spotkanie. To jest ten sam styl, co Krychowiak i Mączyński, czyli taki plaster pomiędzy formacją obrony a pomocnikami ofensywnymi, ale bez konkretnego miejsca operowania. Taka gra wymaga żelaznej kondycji, sporo umiejętności i inteligencji. Nie sprawdzałem, ile on w tym finale przebiegł, ale przypuszczam, że był w czołówce. Dzięki niemu francuscy zawodnicy ofensywni zawsze mieli przed sobą, oprócz obrońców, także jego i to właściwie rozwalało im ataki za każdym razem.

Co do Francji jeszcze - uważam, że nie zagrali źle, kilka akcji było naprawdę tuż tuż. Ale też wydaje mi się, że trener Deschamps nie staną na wysokości zadania. Payet nie był sobą, nie był tak produktywny, jak w poprzednich meczach i właściwie nadawał się do zmiany dużo wcześniej. Wprowadzenie Comana dało od razu w pierwszej akcji efekt pozytywny, tylko czemu tak późno? Uważam też, że trener zmarnował potencjał Pogby. Przecież to jest gość, który naprawdę mnóstwo potrafi, a tymczasem w reprezentacji gra głęboko cofnięty, czasem wręcz jak środkowy obrońca. Po cholerę? Posunięcie podobne, jak trenera Chorwatów w meczu z Portugalią, gdy podobnie grał Modrić. Przecież to są piłkarze kreatywni, ofensywni, Pogba przy tym ma niesamowite uderzenie. Tymczasem u Deschampsa musi mozolnie podawać do najbliższego partnera - ewidentnie widać, że się w tej roli dusił. Dziwne.

Co do skasowania Ronaldo, to akurat uważam, że faulu nie było, a nawet, że sam sobie był trochę winien. Payet odebrał mu piłkę czyściuteńko (BTW - brawo, bo było to bardzo trudne) spod nogi, nawet go nie kopnął ani nie dotknął, a cała kontuzja wynikła z kontaktu, który nastąpił po odbiorze. A winny był CR dlatego, że sytuacja miała miejsce, gdy chciał znowu zrobić ten swój wyjątkowo (mnie) irytujący i lekceważący przeciwnika popisik ze stanięciem na piłce i podaniem w bok. Popis, który podobnie jak firmowa jego przekładanka nóg nad piłką nic nie daje drużynie, jest już od stu lat obczajona przez przeciwników i nie robi na nich wrażenia, ale za to karmi widocznie ego CR7, podobnie, jak te operetkowe wykonania rzutów wolnych i cieszynki. Zatem ja go za bardzo żałować nie mam zamiaru.

I chyba się zgodzę z jedną z Waszych opinii, że paradoksalnie zejście Krystyny wyszło Portugalii na dobre. Choćby dlatego ,że dzięki temu mógł zagrać Eder :D

Arasek i Adrian - super zestawienia. I jakie trafne! :)


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 366 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 21, 22, 23, 24, 25

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group