Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 23 kwietnia 2024 09:29:55

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 333 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 23  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: czw, 28 czerwca 2018 21:08:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:43:51
Posty: 3056
Skąd: z Trawberry Fields
Za tę dzisiejszą żenę życzę Japończykom ostrego lania w 1/8 z Anglią lub Belgią. Takiego sprania dupy 6,7 do zera. Za takie zachowania jak dzisiaj powinny być normalnie żółte kartki dawane, albo jak w ręcznej kary za grę pasywną. Jak by dostali dwie żółte i zrównali sie z Senegalem to by takich cyrków nie odstawiali. O naszych już mi sie nawet nie chce pisać: zostaje po nas smród tylko na tym mundialu. Jestem nawet bardziej zawiedziony i wkurzony, niż po tych dwóch pierwszych meczach. Ten mecz był nie do WYGRANIA, choćby sie skonczył wynikiem 10:0 dla nas. Tymczasem skonczyl sie na 1:0 po dennej grze, paru przypadkowych akcjach, pudle roku Lewandowskiego i skutecznej obronie wyniku oraz jakże w tej sutuacji ważnych, kurwa, trzech punktów. Pod rękę z cynikami Japońcami. I co, takie zwycięstwo ma kogokolwiek satysfakcjonować??? Ono może usatysfakcjonować tylko kogoś bez jaj i bez charakteru i sportowego ducha. Już wolałbym chyba, żeby nasi dopełnili czary i przegrali ten bezsensowny mecz o nic, niż tak go wygrali. Rzig


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 czerwca 2018 22:07:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17259
Skąd: Poznań
Memy fajne, panowie :piwo:

Jakoś nie jestem tak zniesmaczony jak wy... Japończyków nawet rozumiem - ładne to nie było, ale przecież wiadomo jaka była stawka dla nich. Przecież Włodzimierz Smolarek też nie musiał zastawiać w 1982 piłki w rogu przez prawie minutę, nie?
Co do naszych, to faktycznie - byłem trochę zły na nich, że właśnie wtedy nie ruszyli na Azjatów. Mogli pokazać, że nie dadzą im tego awansu tak zbyt łatwo, że może nawet się pogubią przy próbie odbioru i skończy się na 1:1. To fakt.

Natomiast wreszcie zagrali mecz, który (szczególnie między 55 a 75 minutą a oprócz samej końcówki) dało się jakoś oglądać. Kilka niezłych wymian, parę kontr w dobrym tempie, precyzja Kurzawy, spokój Fabiańskiego (wreszcie jego!).
Caly czas jestem zdania, że gdyby nie idiotyczna i nie-Szczęsna wpadka z Senegalem po dzisiejszym meczu cieszylibyśmy się z awansu do 1/8. A w tej fazie - zgodnie z moimi prognozami z grudnia - dostalibyśmy w czapę od Anglików. 8-)

I optymistyczny akcent na koniec: w 2006 r. pakowaliśmy się do domu po 11 dniach turnieju. W 2018 r. czynimy to po 15 dniach! I to w dodaku dzień po Niemcach! No przecież jest postęp gołym okiem widoczny... :faja:

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 czerwca 2018 22:33:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25389
Fajne memy!

Tamta drużyna, co przegrała zanim to było modne, jako ostatnia sprawiła mi autentyczny zawód. Ponieważ podczas tamtych świetnych eliminacji naprawdę ją polubiłem i w nią uwierzyłem. Więc rozumiem, jak może ktoś się czuć po tym mundialu... ale jeżeli o mnie chodzi, to bardziej mi szkoda Nigerii i Senegalu. Po 2002 już żadna polska drużyna nie była do końca moją drużyną, mimo że niby angażowałem się w kibicowanie Ebiemu Smolarkowi czy Franek-Łowca-Bramek... ale tak nie do końca. A z tą obecną drużyną nie udało mi się złapać mentalnego kontaktu nawet dwa lata temu, kiedy grali naprawdę dobrze. Tyle że przestałem ich bojkotować ;-)

Cóż, teraz zaczną się potencjalnie najciekawsze mecze, więc wyjeżdżam i nie wiadomo, czy w ogóle do półfinałów obejrzę cokolwiek. Zależy, jak się złoży. Więc przynajmniej dokonam obstawy, czego wcześniej nie czyniłem:

Francja - Argentyna 1:1 i Francja w karnych
Urugwaj - Portugalia 3:1

Hiszpania - Rosja 3:1 (po dogrywce)
Chorwacja - Dania 2:0

Brazylia - Meksyk 2:0
Belgia - Japonia 4:0

Szwecja - Szwajcaria 1:1 i Szwajcaria po karnych
Kolumbia - Anglia 2:1

---

Urugwaj - Francja 1:1 i Urugwaj po karnych

Brazylia - Belgia 3:2 (najlepszy mecz turnieju)

Szwajcaria - Kolumbia 1:0*

Hiszpania - Chorwacja 1:2

* bez sensu zupełnie, ale jakby nie było, to z tej pozycji wejdzie do półfinału ktoś, kto nie powinien (Szw/Szw/Kol/Ang), podczas gdy na wcześniejszych etapach powycinają się najlepsze drużyny

---

Urugwaj - Brazylia 2:1

Szwajcaria - Chorwacja 0:2

nie, chwileczkę... popłynąłem ;-) Ostatnio wyliczyłem sobie, że w ciągu mundiali za mojego życia (a nawet nieco wcześniej) jest tylko ta ograniczona pula drużyn, które wygrywały (Bra-Arg-Ita-Ger, do czego za mojej pamięci dołączyły Fra i Hiszp), i - tu ciekawostka - w tym samym czasie spoza tej puli do finału dochodziła tylko Holandia! Od 1970 nie było w finale ŻADNEJ INNEJ drużyny. Więc tu dwie na raz to sorry, ale nie sądzę. Co innego o trzecie miejsce, tam dochodziły i Polska dwa razy, i Chorwacja Niemcy trzy do zera, i Bułgaria, i Szwecja, i Belgia, i Turcja i różne inne dziwowiska.

Więc cóż, prawda jest taka, że Urugwaj albo od razu przerżnie z Portugalią i będziemy mieli w ćwierćfinale niechlubną powtórkę z finału ostatniego beznadziejnego Euro, którą wygra obojętne kto (jednak Francja, jak sądzę). Chorwacja niestety nie wygra z Hiszpanią, zatem w finale będziemy mieli kogoś z trójki Francja, Brazylia, Hiszpania, nihil novi...

A jednak jest nadzieja, że będziemy mieli nowego nieznanego od lat finalistę. Otóż tabelka układa się tak głupio, że najlepsze drużyny koszą się i to od początku. Spośród drużyn takich jak: Urugwaj, Portugalia, Francja, Brazylia i Belgia, do finału może dojść tylko jedna. Włochów, Niemców i Holendrów nie ma, Argentyny nie biorę pod uwagę. Żeby więc było nihil novi, z całej drugiej połówki musi do finału dojść Hiszpania. Ale po drodze ma Rosjan i Chorwatów i wcale nie przesądzałbym sprawy... Kto z tej trójki dojdzie do półfinału, ma bonusa, bo potem trafia na tego półfinalistę od siedmiu boleści (Szw/Szw/Kol/Ang). Ale bonusa też można przegrać, jak się zmęczy poprzednimi starciami, a przeciwnik trafi na dobry dzień. Więc owszem - szansa, że do finału dojdzie jednak Hiszpania jest spora. Ale mogą polec i w 1/8. Podtrzymuję obstawę, Hiszpanie wygrają z Rosją, ale 3-1 po dogrywce, czyli że będzie nerwowe 1-1 i dopiero w samej końcówce wynik nagle się otworzy i Diego Costa obejmie prowadzenie wśród strzelców ;-) Którą to kategorię jednak wygra albo Lukaku, albo ktoś, kto do tej pory ma tylko dwie bramki (Suarez? Coutinho? Modrić? ktoś w ogóle niespodziewany?)

---

Cóż, ale com napisał, napisałem, więc mamy mecz o 3 miejsce:

Brazylia - Szwajcaria 4:1

i finał:

Urugwaj - Chorwacja 2:1


I Diego Forlan pomszczony!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 05:53:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:43:51
Posty: 3056
Skąd: z Trawberry Fields
Dla mnie Brazylia i Chorwacja to faworyci. Ale pewnie w finale zobaczymy Francję z jakąś inną Portugalią. Czy to niemożliwe jednak?

Co do oceny naszych - wrzuciłem ich do jednego worka, jednak chyba niesprawiedliwie. Dość dobrze wyglądał Kurzawa - nie wiem, dlaczego nie grał od pierwszego meczu - ma ewidentne atuty w postaci dośrodkowań, podań. Bednarek strzelił bardzo ładną bramkę z trudnej pozycji (Lewandowski w takiej dyspozycji, jak wczoraj by spudłował) i choć zawalił też kilka razy w obronie, to jego występ i w ogóle udział w mundialu można uznać za jakiś pozytyw. No i Glik - wojownik, było jednak widać, jak bardzo go brakowało, szczególnie w meczu z Senegalem. Nieźle, na jakim takim swoim poziomie zagrał też Grosik, no i wspomniany tu Fabiański.

A co myślicie o kontynuowaniu pracy przez Adama Nawałkę? Ja jestem na nie. Oczywiście doceniam, że przez te parę lat Polska dokonała olbrzymiego skoku i megasłaby mundial tego nie przekreśli. Ale pamiętam, jak Benhakker został po nieudanym Euro i to była katastrofa: mit cudotwórcy prysł, piłkarze przestali mu ufać i zaliczyli klęskę w eliminacjach do Mundialu w RPA. To samo grozi nam z Nawałką. Moim zdaniem przydałby się teraz poukładany organizacyjnie trener młodszego pokolenia, taki polski Southgate. Może Jerzy Brzęczek?

I jeszcze jedna myśl - brakowało nam w Rosji Mączyńskiego. Te Mistrzostwa pokazały, jak ważną rolę on odgrywał, łącząc linie i wspierając Krychowiaka i ofensywę. Może i by nas nie zbawił (przy takiej dyspozycji poszczególnych zawodników chyba faktycznie nie), ale nie byłoby takiego wstydu i syfu w grze, jaki nasi zaliczyli, szczególnie w pierwszym meczu.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 07:38:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24320
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Francja z Portugalią to już w ćwierćfinale wpadają na siebie (choć mam nadzieję, że nie z Portugalią, a z Urugwajem).

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 09:17:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:43:51
Posty: 3056
Skąd: z Trawberry Fields
Kamień z serca 8-)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 11:39:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 21:54:20
Posty: 6846
Crazy pisze:
Jakoś na odpadnięciu Brazylii mi średnio zależy, może dlatego że Serbii na pewno nie lubię i kibicować jej nie będę.


No właśnie, Brazylia w tym meczu grała ładnie, a Serbia kołkowo, więc też nie widzę powodu, bym miała chcieć oglądać tę drugą zamiast pierwszej.
No ale mi to nawet Niemców trochę żal :P, aczkolwiek jest sprawiedliwość dziejowa (której, niestety, nie mogłam oglądać, ale przynajmniej w pociągu, którym jechałam, trwały ożywione rozmowy na temat) w tym ich przegraniu w ostatnim momencie, bo Szwecji w meczu wcześniejszym było mi żal jeszcze bardziej.

Piszecie o Chorwacji, że faworyt, ale też, że się może jak zwykle wyprztykać za chwilę. Ja im kibicuję w każdym razie, bom niezmiennie fanką goli Modricia. A jeśli nie Chorwacja, to hmmm... Portugalia. A może by tak Belgia wreszcie osiągnęła COŚ?

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 13:20:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Na stronie Fify jest rozpisana drabinka tak, że w dolnej części jedna ćwiartka to Szwecja, Szwajcaria, Anglia, Kolumbia. Któraś z tych drużyn będzie w półfinale. Druga ćwiartka - Hiszpania, Rosja, Chorwacja, Dania. Gdyby nie obecność Hiszpanii już na tym etapie można by to uznawać za niespodziankę. Jest ciekawie.

Co do naszych - moim zdaniem wczorajszy mecz był spoko. Gdyby tak zagrali pierwszy mecz, tak jak pisał Witek, czekalibyśmy na 1/8. A tak...

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 14:17:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
arasek pisze:
Jakoś nie jestem tak zniesmaczony jak wy... Japończyków nawet rozumiem
Też nie jestem zniesmaczony Japończykami, tak samo jak wcześniej Duńczykami i Francuzami, natomiast naszymi grajkami już tak. Oglądałem tylko tę nieszczęsną końcówcę, więc co się działo wcześniej wiem tak skrótowo, ale jeśli to miał być mecz o honor, no to zagrajmy honorowo, a nie niskim pressingiem (czym?), który nawet nie pozwolił wejść Błaszczykowskiemu na boisko (inna sprawa, że nie do końca ogarniam, po co mu to było), a jedynym pomysłem, jak do tego doprowadzić, było symulowanie skurczu (z tego Nawałki to jednak taktyczny geniusz). To ja już bym wolał, żeby któryś ruszył na Japończyka i go skosił, szczęśliwie był od jakiegoś czasu na boisku człowiek, który idealnie się do tego nadawał.

grawson pisze:
Gdyby tak zagrali pierwszy mecz, tak jak pisał Witek, czekalibyśmy na 1/8. A tak...
Jak pisałem, meczu w całości nie widziałem, więc nie będę pisał, czy spoko, czy nie spoko (poza nie spoko końcówką, którą akurat widziałem). Natomiast kompletnie nie widzę tego, że gdyby coś tam, to byśmy awansowali. Gdyby wszystko było zupełnie inaczej, to pewnie tak, ale jeśli założymy, że jednak w tym alternatywnym scenariuszu występowała ta sama drużyna, to niewiele mogło się tu zmienić. Musiałoby się sporo zmienić w każdym meczu. Remis z Senegalem nic by nie zmienił, bo z Kolumbią zadbaliśmy o dyskwalifikujący bilans bramkowy, zwycięstwo z Senegalem sprawiłoby, że wczoraj gralibyśmy z pierwszą drużyną Japonii, więc mecz wyglądałby pewnie inaczej.

grawson pisze:
jedna ćwiartka to Szwecja, Szwajcaria, Anglia, Kolumbia.
Tu jest wyrwa po Niemcach. Drabinka była dobra, tylko drużyny do niej nie dorosły :)

Jeśli chodzi o Chorwację, to obawiam się tego, co Monika - grali dobrze od początku, więc daleko nie zajdą, co nie zmienia faktu, że życzę im, żeby było inaczej. Na tę chwilę jestem zwolennikiem półfinałów Portugalia - Belgia i Chorwacja - Szwecja i finału Belgia - Chorwacja. Spodziewam się natomiast Francja - Brazylia i Hiszpania - hmm... Anglia?

1/8 obstawiam tak:
Francja - Argentyna 1:0 (chyba wbrew sobie, bo będę próbował kibicować Argentynie, czy mi się uda - to pytanie do realizatora transmisji)
Urugwaj - Portugalia 0:0 k 3:5
Hiszpania - Rosja 2:1
Chorwacja - Dania 3:0
Brazylia - Meksyk 2:0 (znów wbrew swemu życzeniu)
Belgia - Japonia 3:1
Szwecja - Szwajcaria 1:2 (po dogrywce, także wbrew życzeniu)
Kolumbia - Anglia 1:2

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 29 czerwca 2018 21:24:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17259
Skąd: Poznań
Największe zaskoczenia in plus w grupach - Iran, Maroko, Chorwacja, Szwecja
A in minus - Niemcy, Dania, Polska, Argentyna

Najlepsze mecze: ESP-POR, GER-MEX, SER-SUI
Najgorsze mecze: DEN-FRA, POL-SEN, SWE-KOR

Mecz Panamy z Tunezją obejrzałem i jestem zadowolony! Na pewno ciekawszy niż równoległy Anglia-Belgia!

No to teraz się zaczyna! 8-) Wytłuszczam drużyny, którym będę kibicował.

Argentyna - Francja
Dla mnie to będzie mecz na zawał. Bardzo chciałbym, żeby Messi i spółka wyeliminowali Francuzów, ale musieliby zagrać ze tzy razy lepiej niż do tej pory. Potencjał jest ogromny ale czy to odpali? Mam złe przeczucia - 0:2

Urugwaj - Portugalia
Czy mecz z Hiszpanią był najlepszym występem Potrugalczyków w tym turnieju? Póki co tak to wygląda... poukładany Urugwaj z dwoma żądłami z przodu może wybić CR ćwierćfinał z głowy... - 1:0

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 30 czerwca 2018 05:14:20 

Rejestracja:
pn, 15 stycznia 2007 19:42:38
Posty: 272
Crazy: tam gdzie wyjeżdżasz nie będzie TV, czy będzie ale nie chcesz po prostu oglądać tylko wypoczywać? :)
Arasek: również szczerze kibicuję Argentynie w meczu z Francuzami, mimo iż w grupie wolałem awans Islandii. Francji jakoś nie lubię od zawsze, a już serce najbardziej krwawiło mi w finale w 98'. Z kolei tak jak Brazylię uwielbiałem od 90' /pierwszy mundial, który dobrze pamiętam/ tak teraz jest mi obojętne, wkurza mnie, że nie mają takich profesjonalistów pokroju: Rivaldo, Carlosa, Cafu czy Aldaira... A Neymar to dla mnie ciągle dzieciak - rozkapryszona gwiazdka chyba jeszcze gorsza niż CR7. Ogólnie na pierwszym miejscu kibicuję Europie, potem Meksyk, Urugwaj i Brazylia na równi właściwie i specjalna sympatia dla Kolumbii, nigdy nie zapomnę ś.p. Escobara zastrzelonego za samobója w 94' :cry:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 30 czerwca 2018 08:48:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Bogus pisze:
Tu jest wyrwa po Niemcach. Drabinka była dobra, tylko drużyny do niej nie dorosły


:) Nareszcie będzie coś innego.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 30 czerwca 2018 17:59:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 05 lutego 2008 00:32:44
Posty: 3641
Rewelacyjnie się to oglądało!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 30 czerwca 2018 18:17:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24320
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Najlepszy mecz, jak dotąd. Niezależnie od sympatii i antypatii dla grających drużyn, po takich spotkaniach zawsze na nowo kocham piłkę nożną i zapominam wszystko, co złe.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 30 czerwca 2018 21:16:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
No kapitalny ten mecz był!

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 333 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 23  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: zasada i 75 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group