Ultima Thule

nie Gene

to co że basista

Kmiete też ktoś tu wymianial

a pozatym bas czy nie bas gitara...
to tak jakby dzielić ludzi na czarnych i białych

_________________

no co ty
Ja rozumiem, że Simmons jest super 8) ale Bas i Gitara to jakby....co innego

_________________
http://freemusicstop.com

zawsze myślałem, że bas to inaczej gitara basowa......

mam podobne odczucia...

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....

Martin Gore
Robert Smith
Robert Brylewski
Zbyszek Krzywański

_________________
A esencją życia jest wymiotowanie.

Petrucci, a jakże.
Popcorniasty.
I może mało znany jeszcze Łukasz Kulczak z Amaryllisa.Ale piknie gra.
A z klimatowych klimaciarzy:Patiusz Mefeniusz ( z domu Metheny;)
Aj, i jeszcze KNOPFLER przecież! Bezkostkowiec, a pomyka,że hej!

_________________
"Nikt nie ma wiekszej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich" J 15,13

coraz więcej ludzi go docenia

_________________

No bo wielkim gitarzysta jest;)

_________________
"Nikt nie ma wiekszej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich" J 15,13

(przepraszam - nie moglam się powstrzymać)
wielki i bardzo charakterystyczny

hmm tak sobie myslalam ze chętnie do spisu bym dodała Przemka Perłe Wejmana za te riffy na AAA i Guess Why

_________________

Brylewski - za ścianę dźwięku i charyzmę. Ogólnie jeden z niewielu polskich gitarzystów, który stanowi ze swą gitarą (ten charakterystyczny Ibanez po przejściach ) jeden organizm.
Litza - metal to nie moje klimaty, ale on jest w tym co robi po prostu dobry.
Aviator - bardzo zyskał w mych oczach po koncercie Budzy Solo w Łodzi.
Hendrix - nawet gdy jego improwizacje są rozciągnięte do pół godziny to i tak mi się nie nudzą. To chyba dlatego, że to nie jest zwykłe popisywanie , ale on w ten sposób chyba wyrażał siebie.
Kurt Cobain - grał brudno, solówki były pełne fałszów i...chyba dlatego lubię Nirvanę.
George Harrison - czy w tym wątku można pisać też o ulubionych sitarzystach ? Bo jeśli tak, to ja dopiszę jednego.
Bernard Sumner - za "Unknown Pleasures"
Grymuza - artysta jednej płyty Poza tym...dobry rzemieślnik. Czasem lubię słuchać starych płyt Edyty Bartosiewicz, albo Róż Europy.
Lou Reed - za samo "Sweet Jane" należy mu się cześć i chwała !
Benedek - jak oglądałem koncert Tiltu z Opola '89 i T.Love z Jarocina '91 to doszedłem do wniosku, że podoba mi się jego gra. Czasem potrafi zaimprowizować, ale przy tym nie lubi chyba zbyt długich solówek. No i na "Pocisku Miłości" stworzył kilka charakternych riffów..

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

o, dodać prostacką grę Grohla, raczej nieskomplikowany akompaniament Novoselica i mogę słuchać bez końca
z tegoż powodu bardzo lubię Eugeniusza "Siczkę" Olejarczyka, to jest to! to mój świat! a na 30-leciu zespołu w Ustrzykach dane mi było usłyszeć ksu w składzie z dwóch pierwszych płyt.... wniebowzięty byłem.... to jest czad!!!!

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....

..Duane Allman !!!!

_________________
ooooorekoreeeoooo

a ja lubię i bardzo cenię Drężmaka!! się chłop "wyrobił"

_________________
"Jak SODOMA I GOMORAAAAA!!!!"



pomóż w rozwoju mojego drzewa

może napiszę trochę "kontrowersyjnie" , ale grę Drężmaka najbardziej cenię za koncerty z zespołem Maleo Reggae Rockers,,, w sposób szczególny uniósł wtedy tę muzykę na wyżyny rockowe - i wtedy Maleo Reggae Rockers miał dzięki jego grze prawdziwie rockowy pazur,,, oczywiście w 2tm2,3 również bardzo lubię jego grę,,, na "Armii z Neptim" zdarzyło mi się byc zaledwie jeden raz - i pamiętam tylko tyle, że wtedy Robert tak ostro grał, że aż struna pękła,,,

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

ostatnio moi ulubieni gitarzyści to Rodrigo Sanchez i Gabriela Quintero
http://www.youtube.com/watch?v=LU68qT4T1bE

szkoda że Drężmak nie trzaska tych solówek na Arce

_________________