Ultima Thule

Bururum!

Nie wiem, skąd się to bierze, ale żony z irytujacą częstością mają rację - tak więc Crazy, przyjmij, że to chodzi o topolę czarną...

Faktem jest, że wszystkie wierzbowate mają owoce w postaci kotków, ale u wierzb są to bazie, więc nie wchodzą w grę. Być może któryś z gatunków topoli produkuje tej waty więcej niż pozostałe. Tak, czy inaczej - w Warszawie prawdopodobieństwo, że lecący z wiatrem kot jest produktem topoli czarnej jest największe. Choćby dlatego, że topól białych (nie mówiąc o osikach) jest w mieście mniej. Ostatnio byliśmy w Lesie Bielańskim ze względu na porę łanowego kwitnienia geofitów i tam wzdłuż Wisłostrady, a nawet wzdłuż Marymonckiej parę topól białych było, poza tym mam niedaleko od domu białą topolę, ale ogólnie im dalej od wody (w tym drugim przypadku od glinianki szczęśliwickiej), tym trudniej o topolę białą. No i jak ktoś się zabiera za obsadzanie poboczy, to obsadzi lipą albo topolą czarną, ewentualnie klonem, więc te rodzaje/gatunki są najczęstsze w miejscach "cywilizowanych"...

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

O ! A ja myślałam, że byliśmy tam, aby sobie kwiatki pooglądać...

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Monika - dzięki za tę uwagę! Poczułam się jakos lepiej.

kurde, musimy razem się wybrać do Wilanowa i wam pokażę o co mi chodzi
ja tam nie wiem, czarna biała czy sraczkowata w kratkę, wiem, że inaczej wygląda taka topola, co ją Budzy rysuje zawsze, ta długa i wąska do góry smukle idąca, sadzą je na ogół wzdłuż chodników i ulic - natomiast u nas na środku podwórka (i zresztą na innych okolicznych podwórkach też) stały takie dupne, rozłożyste, szybko rosnące drzewa, które jak nie były topolami, to ja się podaję do dymisji!!! Zresztą leciało z nich to i owo późną wiosną, a z niektórych mocniej niż z innych; i kształty liści też nie były identyczne. Nie moge z wami, dlaczego wy nie wiecie o co mi chodzi????

_________________
ćrąży we mnie zła krew

do okna i balkonu wchodzi mi lipa, zaraz zacznie wydzielać ten piękny zapach - jest pięknie. Z łatwością można sobie wyobrazić, że mieszkanie moje nie jest wcale w bloku tylko na wsi jakiejś. zaraz za lipą niedługo zacznie kwitnąć czarny bez, w okresie jego owocowania świrgot ptaków mi zapewnia. jest super.

_________________
ja herez ja herez

Ja tak jak Bogus - iglaki śródziemnomorskie. Jedną pinię mamy w domu. Na razie malutka - 10 cm.
A z liściastych lubię ginkgo biloba czyli miłorzęby dwuklapowe. Ładnie wyglądają i taki... szacunek dla prehistorii mam przy nich. Jest ich trochę w Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu.

W długi weekend byliśmy z Piotrkiem w Ogrodzie Botanicznym PAN w Powsinie, gdzie zrobiłam w arboretum zdjęcie magnolii, które dzisiaj umieściłam na awatarze mym. Muszę jednak przyznać, że - poza drzewami - oglądanie większości tamtejszych roślinek raczej mnie nie fascynuje...Ale magnolie są super!...(I film pod tym tytułem też był w porządku )

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Kasztany rozkwitły... PRZEPIĘKNE drzewa - i jak pisałem, na każdą porę roku maja coś specjalnego do zaoferowania. Miejsce w pierwszej trójce moich ulubionych drzew zapewnione 8)

_________________
ćrąży we mnie zła krew

kwitną kasztanowce! bez wątpienia jedne z moich ulubionych drzew - mają coś specjalnego do zaoferowania i to na każdą porę roku

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Kasztanowce są w porządku, ale na swoim miejscu, tj. w parkach. Kasztanowiec nie jest naturalnym polskim drzewem, więc widząc je z rzadka w lesie czuję się, jakbym zobaczył tuję albo metasekwoję

A wracając do topól, to już jest czas, gdy oznaczenie gaunku jest banalnie proste, tj, czas, gdy liście już są normalne.

Topola biała ma liście o kształcie różnym, w zależności od odmiany, ale cechą charakterystyczną jest biały kutner na spodniej stronie. (Generalnie ten gatunek bywa najbardziej rozłożysty, ale na sylwetkę drzew ma wpływ tyle czynników środowiskowych, że trudno się tylko tym sugerować).

Topola czarna ma liście rombowate błyszczące. (Pokrój drzewa może być bardzo różny - od kolumnowej odmiany włoskiej, do rozłożystych jak wierzby.)

Osika ma liście stosunkowo drobne, prawie okrągłe (karbowane), lekko błyszczące, trzęsące się przy najdrobniejszym podmuchu (nazwa Populus tremula i powiedzenie o trzesieniu się jak osika nie wzięły się znikąd). Zdaje się, że (pomijając topolę włoską) ma najmniejsze tendencje do rozłożystości. O ile pozostałe topole naturalnie rosną najczęściej nad wodami płynącymi, o tyle osika woli tereny zabagnione. W W-wie ostatnio odkryłem osikę na rogu Nowowiejskiej i Krzywickiego.

Zajrzyj jeszcze pod linki, które podałem na pierwszej stronie tego wątku.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

prowadzę ostatnio szczegółową obserwację topoli w okolicy i jestem wciąż mocno pogubiony!!!

z czarną nie problema, to co zawsze uważałem za topolę czarną jest nią nadal i OK

Natomiast osika i topola biała mi się zlewają w jedno. Czy cechą ewidentnie rozróżniającą jest ten biały kutner? I jaki on dokładnie jest, w sensie dotykowym? Taki zamszopodobny meszek? I osika tego nie ma?
Bo ze zdjęć pod podanym przez ciebie linkiem wynika, że liście osiki też mają jasny spód (ale może bez meszku?)

Natomiast trochę mnie myli, bo piszesz, że osiki są raczej rzadkie w Warszawie, natomiast znaczna część drzew, którym się przyglądałem dzisiaj rano, przypominała raczej osiki (np. to pierwsze zdjęcie liści, na pierwszej stronie wątku wklejone) - dokładnie tak wyglądało wiele widzianych przeze mnie drzew. Z drugiej strony piszesz, że topola biała ma różne kształty liści, a ze zdjęć pod linkiem wynika, że jeden z tych kształtów nie różni się zbytnio od kształtu liści osiki; może tylko osika jest gęściej karbowana (ale właśnie obserwowane przez mnie drzewa miały mocno karbowane liście!)
To możliwe, żeby na Imielinie rosło tak dużo tych osik?

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Kurde - no nie wiem - nie jestem dendrologiem Ogólnie osiki nie są rzadkie w podmokłych miejscach, a Imielina nie znam...

Jakoś jednak nie wydaje mi się, żeby osika miała meszek (ale pewności stuprocentowej nie mam).


Aha, dla utrudnienia jeszcze jest coś takiego jak topola szara - Populus x canescens, która jest mieszańcem osiki i topoli białej

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

masz ci los!

_________________
"Ale my kochamy to, co nieświadome; kusi nas wino, miłość i krew." Ernst Jünger