Ultima Thule

No to miałeś z tym tak, jak ja z tymi moimi krówkami, chociaż po nich akurat nie mdliło.
A tego Pismaniye nigdy nie jadłam, aż ciekawa jestem, jakie to jest...

No to trzeba się wybrać do Dealz.
Dzięki za podpowiedź!

_________________
I'm so green...

Mają jeszcze m.in. takie o smaku pieprzowo-cytrynowym - nie jadłam, ale mam nadzieję kiedyś spróbować, i takie, których nie mam zamiaru próbować - krabowe, krewetkowe, octowe.
Mają też rozmarynowe - te akurat kupiłam, ale jeszcze nie zjadłam, tyle, że rozmarynowe innej firmy już wcześniej kupowałam i jadałam nie raz.
W każdym razie faktycznie jest po co się wybrać.

Ja dziś jadłem pospolite paprykowe - pierwszy raz od wielu miesięcy. I zjadłem ćwierć paczki i więcej mi się nie chciało. To nawet dobrze.

O - i barszcz dziś. Też dawno nie jadłem.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

tymczasem ja doskonałe grzybki marynowane... znalazłem zapomniany słoik z jesiennego zbioru

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

[..no co tam było świątecznie ..jajka w kminku i soli tzw.zołlajery , sos tataski , pasztet posypany czarnuszką , ozorki w galarecie , roladki ( plaster szynki konserwowej ..nadzienie : mini kukurydza,pasta: masło żółty ser czosnek.) ,w galarecie , makowiec , sernik ,mazurek...Kaczuszka i rolady

_________________
..Ty się tym zajmij..

Tak właściwie to pieprzowo-limonkowe. Spróbowałam. Jakie to pyszne!