Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 28 kwietnia 2024 12:58:50

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 grudnia 2008 18:45:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
Smok pisze:
a który to album policzyłeś podwójnie

to ja liczyć nie umiem.... w takiej razie dochodzi "legenda" która została pierwotnie wyparta przez "mutter" rammsteina
Smok pisze:
chłopie, weź się w garść! nie rozklejaj się tu nam jak baba

ponoć zniewieściały jestem.... :wink:

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 grudnia 2008 21:38:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21407
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
czarnuch pisze:
zaczynam żałować, że w ogóle napisałem w tym wątku....



Nie łam się. Pomyśl, że w Piechocie Morskiej miałbyś jeszcze gorzej ;)

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 00:07:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
:hahaha:

a w temacie.... kilka albumów, które miały olbrzymi wpływ na moje umuzycznienie... będzie bardzo osobiście i sentymentalnie, osoby wrażliwe niech ten post przewiną......
tak na początek trzy składanki z czasów dziecięctwa sielskiego anielskiego, które 'ukształtowały' mnie i moje pojęcie, pierwotne spojrzenie na muzykę

jakaś składanka the shadows którą miał mój tato.... odlot!!! słuchałem tego kurduplem totalnym będąc, podobało mi się inesamowicie, nigdy nie miałem dość, szkoda mi zawsze było gdy tato wyłączał... na tych wakacjach odlalazłem tą kasetę, ale zapomniałem gdzie ją dałem... muszę ją znaleźć!!!

kaseta metalliki zatytułowana "ballads" wydana przez 'roxanę' - to już totalny odlot!!! gdy dostałem na komunię walkmana, słuchałem na okrągło... nauczyłem się na pamięć...
tracklista: 1. nothing else matters, stał sie wzorem smęta, kocham ten utwór! 2. fade to black - przez wiele lat był na piedestale moich ulubionych kawałków, tego, zo czułem słuchając tego (i teraz też to czuję) nie potrafię opisać.... 3. welcome home - świetność! pamiętam jak raz na feriach zimowych byłem u babci kilka dni i rano słuchałem go na walkmanie... łezka aż mi się zakręciła 4. the unforgiven - drugi z wielkiej trójcy, przy nim odpływałem, zostało mi do dzisiaj, nie lubię tylko reakcji moich kumpli na ten utwór :wink: 5. one - wtedy nie doceniony aż tak, jak obecnie, jednak zawsze mnie pociągała niesamowita dramaturgia tego utworu 6. to live is to die - totalny odjazd!!! przez kupę lat najpierwszy utwór w muzyce, obecnie w najściślejsze czołówce (jeśli nie pierwszy), mój ulubiony utwór metalliki.... 10 minut z życia... i tak w kółko...
po wielu latach dostałem od eli, od której pożyczałem tą składankę, swoją kasetkę... to jest to, co wziąłbym ze sobą na bezludną wyspę, gdybym miał wybrać jedną kasetę.... szkoda, że to nie album... byłby najpierwszy i nie do pokonania.... dziś, po jakichś 10 latach, gdy słucham tej kasety, czuję to samo co wtedy.... kocham to!

składanka black sabbath te riffy siedzą mi w głowie do dzisiaj... i głos Ozzy'ego..... i gra perkusji.... poraziła mnie ta surowość.... w sensie jak najbardziej pozytywnym.... trójca z tej składanki: "nib", "war pigs" i "black sabbath"... w późniejszych latach już nie miałem tej składanki, do dzisiaj nie udało mi się jej zdobyć.... co ciekawe, po tej składance nie słuchałem już więcej sabbathów.... miałem jeszcze w rękach "forbidden" ale mi się nie spodobało i zerwałem kontakty z sabbathami.... ale tą składankę bym sobie sprawił.....

albumy:
metallica "black album" znałem na pamięć od przodu i od tyłu, do dzisiaj nie mam oryginalnego, tylko przegrany i ze skserowaną okładką od eli... ten album znaczy dla mnie prawie tyle, co dla MAQa (tylko ja mu nie dam siedmiu gwiazdek :wink: ), rozpisywać się o nim nie muszę.... brzmiał potężnie (szczególnie bębny - potęga!!!), ciężko i... hmm.... tak jak chciałem, żeby zabrzmiał... i tak mi zostało...

acid drinkers "fishdick" pierwszy album kwasów, jaki usłyszałem.... kiedyś byłem przekonany że wszędzie śpiewa Lica, dopiero słuchając "strip-tease" (który był u mnie drugi w kolejności posłuchania) odkryłem, że tak nie jest... gdybym miał wskazać utwór, który wywarł na mnie największe wrażenie, wskazałbym "nib". Kopara do ziemi, zmiotka i zamiatać zęby z podłogi... i ogólnie tak cały album....do dziś uważam, że zagrane przez kwasów "another brick in the wall" jest stokroć lepsze od oryginału... podobie jak reszta kawałków na płycie... zastanawiałbym się dopiero przy "nib", ale pewnie i on okazałby się lepszy od oryginału... do albumu bardzo chętnie wracam, przesłuchuję kilka razy i odkładam.... mam dwa wydania :) i nigdy nie oddałbym któregokolwiek z nich

ciąg dalszy nastąpi....
niech ten i następny/następne posty będą rekompensatą za te moje posty, które są bezsensowne i nic nie wnoszą na forum

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 00:26:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
czarnuch pisze:
ale tą składankę bym sobie sprawił

hmm Legeddary Rock Stars?

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 01:48:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 12 marca 2007 14:01:11
Posty: 389
Skąd: cudne manowce
czarnuch pisze:
do dziś uważam, że zagrane przez kwasów "another brick in the wall" jest stokroć lepsze od oryginału...


ja kocham flojdów ale nie przepadam za ich hitami jak np. ten utwor. Slyszalem kilka coverow w wykonaniu np. RATMu czy Korna i były wg mnie tragiczne.. swoją drogą nie jest to jakis wybitny kawalek, ale ma w sobie tego flojdowego ducha, ktorego sie czuje i ktory odroznia flojdow od kazdego innego zespołu. Nie słyszalem tego w wykonaniu Acidow, ale posłucham jesli powiesz mi, czemu ich wykonanie jest lepsze wg Ciebie :wink:

_________________
http://www.lastfm.pl/user/crazydiamon87


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 17:11:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
MAQ pisze:
hmm Legeddary Rock Stars

nie pamiętam.... i to jest problem.... inaczej bym to już miał... na okładce był czerony napis 'black sabbath' napisany gotykiem (takom czcionką :wink: )
crazydiamond pisze:
Nie słyszalem tego w wykonaniu Acidow, ale posłucham jesli powiesz mi, czemu ich wykonanie jest lepsze wg Ciebie

niesamowity czad!!! ten kawałek ma tego 'cusia'!!! no i jest taki 'żywszy'.... ładniej tego wytłumaczyć nie potrafię...

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 17:22:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Pewnie to ta:
Obrazek
albo ta:
Obrazek

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 18:55:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
hmmm.... obawiam się, że to może nie być i to, tylko jakieś polskie wydanie typu kilka różnych piosenek ozwanych "de best off"....

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 20:36:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
Quilombo pisze:
MATISYAHU - Shake Off The Dust...ARISE
MATISYAHU - Youth
Nigdy nie słyszałem tej sławy, choć chyba wiem jak wygląda ów człowiek. Dobre to?

MAQ pisze:
Peter Gabriel

MAQ pisze:
SBB I

Też nie znam, ale też nie wiem czy chcę :wink: .

weronia pisze:
Dave Matthews Band
O, też mi to nic nie mówi :P .

elrond pisze:
The Allman brothers
Ten band z kolei już dawno mnie interesował, i ciągle nic!
elrond pisze:
Marek Grechuta -Anawa
Hm, i to - może warto by poznać znów jakąś płytę Grechuty?
elrond pisze:
Fela Kuti -best of black president
Brzmi dumnie!


azbest23 pisze:
Captain Beefheart & His Magic Band "Trout Mask Replica"
(...)
Leonard Cohen "Songs of Love and Hate"
(...)
Siekiera "Nowa Aleksandria"
Pierwsze: bardzom ciekaw, drugie: patrz wyżej o Grechucie, trzecie: popieram :) .


arasek pisze:
Mordoplan - Klaus Mit Foch
No, to też bardzo interesujące (w odróżnieniu o Republiki i Ayi :wink: ). Ale
arasek pisze:
Tylko kobieta - Renata Przemyk
- fajnie! :D Do cholery czemu...? :wink:


Ech - za dużo się zrobiło aby wszystko skomentować... Ale jest to ciekawe: czy myśleliście o wysłuchaniu tych swoich 20 płyt w ciągu doby lub dwóch? Przyznam się - niektórych zestawień w życiu nie chciałbym doświadczyć, i nie chodzi tylko o pojedyncze składniki, ale o takie wrażenie całości :) .

Czekam na ciąg dalszy wpisu Czarnucha :P .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 21:13:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
antiwitek pisze:
czy myśleliście o wysłuchaniu tych swoich 20 płyt w ciągu doby lub dwóch?
Wcześniej nie, ale teraz... Hm, jakieś 15 godzin. W ciągu dwóch dni dałbym chyba radę. Jeśli już to słuchałbym w kolejności chronologicznej.
Tylko nie wiem czy ten zestaw by mi przypasował. Płyty dość znacznie różnią się charakterem. Nie mówiąc już o tym, że po takiej porcji dołów (Cohen, Reed, Joy Division, Siekiera, Syberia) chyba nie poczułbym się za fajnie.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 21:31:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11819
antiwitek pisze:
Nigdy nie słyszałem tej sławy, choć chyba wiem jak wygląda ów człowiek. Dobre to?

jeśli chodzi o album Youth, to odpowiedź jest następująca: TAK!

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 22:04:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 30 sierpnia 2005 16:42:53
Posty: 1026
Skąd: z pomieszania win ...
Jak dla mnie przereklamowane. W okresie wielkiego boomu związenego z tym, że "Żyd śpiewa reggae" też sobie zarzuciłam tę płytkę. Osobiście nie widzę w tym niczego innowacyjnego (i z reggae, to jak dla mnie ma mało wspólnego). Jeśli muzyka tego pana leci gdzieś w tle, w radiu, to nie mam nic przeciwko, ale nie widzę powodu, dla którego możnaby się nad taką muzyką mocniej rozwodzić i piać z zachwytu.

A swoją dwudziestkę przedstawię wkrótce.

_________________

Kiedy tylko w moich snach
Ktoś podnosi na mnie głos
Jak wytresowany pies
Kuląc się czekam na cios


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 22:18:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
azbest23 pisze:
nie wiem czy ten zestaw by mi przypasował
Ja ze swoim bym wytrzymał - tylko musiałbym pomysleć nad jakąś fajną kolejnością :) .

Serdelek pisze:
nie widzę powodu, dla którego możnaby się nad taką muzyką mocniej rozwodzić i piać z zachwytu
Miałem takie podejrzenia :wink: .

Serdelek pisze:
A swoją dwudziestkę przedstawię wkrótce


Prosimy!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 23:13:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11819
Serdelek pisze:
Osobiście nie widzę w tym niczego innowacyjnego (i z reggae, to jak dla mnie ma mało wspólnego)

jasne, przecież to, co nie jest innowacyjne -> to należy najlepiej odstawić na półkę i słuchać samych innowacyjnych kapel, a przecież innowacje reggae'owe to rzecz najważniejsza!!

,,,a teraz już po chwilowym ochłonięciu:

Matisyahu to przede wszystkim szczerość i żar płynący prosto z serca,,, nie każdy musi to widzieć, nie każdy musi to dostrzec, a to że jest żydem ma dla mnie naprawdę bardzo małe znaczenie, bo przecież nie oto w tym wszystkim chodzi,,, dużo melodii jest w tej muzyce, dużo tego "czegoś" - co sprawia - że muzyka reggae ma godne miejsce wśród moich ulubionych gatunków muzycznych,,, szczególnie tzw. featuringi z P.O.D. - bardzo mi się spodobały,,, oto przykład:
http://sauronus.wrzuta.pl/audio/gsUliVi7TQ/

jeszcze raz sobie przeczytałem to:
Serdelek pisze:
i z reggae, to jak dla mnie ma mało wspólnego

jak dla mnie: :shock:

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 grudnia 2008 23:53:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 08 lutego 2005 13:34:20
Posty: 803
Kolejność przypadkowa, a wybór myślę, że z czasem też się z lekka zmodyfikuje, ale poczekamy zobaczymy....
Miles Davis- Kind of Blue
John Coltrane – A Love Supreme
Armia - Triodante
King Crimson – In the Court of the Crimson King
King Crimson – Red
Kate Bush – Hounds of Love
Tom Waits – Alice
Sigur Ros – Takk
Tomasz Budzyński – Luna
Pink Floyd – Dark Side of the Moon
Nirvana – Nevermind
This Mortal Coil – It'll End in Tears
Breakout – Blues
Robert Johnson- składanka z Altaya Blues Collection
PJ Harvey – White Chalk
Black Uhuru – Sinsemilla
Dżem – Absolutely Live
Patti Smith – Horses
The Doors – L.A. Woman
Jethro Tull – Thick as a Brick


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 282 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group