Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 10 maja 2024 15:55:14

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 499 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 34  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 18:28:13 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
Robson1607 pisze:
No i też jedna sprawa jeżeli kogoś stać na płacenie za internet to i stać go na płytę

możesz rozwinąć? bo nie bardzo rozumiem


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 18:38:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 19 czerwca 2008 13:32:04
Posty: 474
Skąd: Warszawa
Cytat:
Robson1607 napisał:
No i też jedna sprawa jeżeli kogoś stać na płacenie za internet to i stać go na płytę

możesz rozwinąć? bo nie bardzo rozumiem


Płacisz za internet dajmy 50 - 120 złoty miesięcznie to zostaje kilkaset złoty w kieszeni i można za te dwadzieścia czy trzydzieści złoty płyte kupić albo też uzbierać i dopiero brać się za zakup bo jeszcze trzeba opłacić komorne, nakarmić rodzine itd. :)
Pozdrawiam :D

_________________
Jezus Chrystus jest Panem.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 18:42:58 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
Robson1607 pisze:
Płacisz za internet dajmy 50 - 120 złoty miesięcznie to zostaje kilkaset złoty w kieszeni

Znaczy, że jeśli mnie stać na zapłacenie internetu, to stać mnie na zakup płyty, to stać mnie na zakup filmu, to stać mnie na zakupów butów, to stać mnie na kupienie garnituru, to stać mnie na zakupienie Audi A8?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 19:06:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 19 czerwca 2008 13:32:04
Posty: 474
Skąd: Warszawa
Cytat:
Robson1607 napisał:
Płacisz za internet dajmy 50 - 120 złoty miesięcznie to zostaje kilkaset złoty w kieszeni

Znaczy, że jeśli mnie stać na zapłacenie internetu, to stać mnie na zakup płyty, to stać mnie na zakup filmu, to stać mnie na zakupów butów, to stać mnie na kupienie garnituru, to stać mnie na zakupienie Audi A8?


Nie pisze, że stać cię na wszystko. Płyta to tania rzecz. No a z tym Adui A8 to przesada :neutral:
Pozdrawiam :D

_________________
Jezus Chrystus jest Panem.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 19:43:57 

Rejestracja:
pt, 06 lutego 2009 10:39:10
Posty: 1497
u mnie, nie chodzi o te 30 zeta, tylko o to, że jak widzę w necie płytę, która w sklepach będzie za kilka tygodni, to nie mogę się oprzeć i muszę ją posłuchać...
słaby gość, pod tym względem jestem :D (... tak było dzisiaj, z nowym Mastodon)
a jak mi się podoba, to i tak kupuję - bo chcę mieć dobrą jakość dźwięku, książeczkę, teksty i takie tam pierdoły...
dla mnie ściąganie z neta, jest jak "pożyczanie od kolegi"
bo chociaż można posłuchać sobie z myspace, czy innego last.fm, to jednak wolę znać całą płytę, a nie pojedyncze utwory (przykład: czy "Zły porucznik" albo "Underground" oddają klimat całej płyty?)

/a tak na marginesie - nowy Mastodon jest niesamowity!/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 22:21:24 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 13:54:25
Posty: 616
jkrawat pisze:
Wyobraź sobie, że podoba Ci się muzyka zespołu np KAT. Podoba Ci się, więc ściągnąłeś sobie, bo nie chcesz dawać temu zespołowi zarobić na ich szatańskie dzieła. Przesłuchałeś i usunąłeś. Jednocześnie nie dając zarobić ludziom, którzy pewnie wydaliby te pieniądze na sprawy szatańskie Razz Ocena moralności: czy większym złem jest kradzież jakiej się dopuściłeś czy wspieranie działa Złego?


Nie ma to jak dorabianie sobie idei do kradzieży płyty. Skoro podoba Ci się muzyka zespołu Kat to powinieneś sobie kupić płytę, nie ma znaczenia co muzycy zespołu za tą kasę robią, skoro włożyli dużo pracy w wydanie swojego nowego materiału to należy im się gratyfikacja. Poza tym co to za argumentacja skoro podoba Ci się muzyka i teksty Kata to i tak Zły ma na Ciebie wpływ. Ściąganie płyt z internetu jest zwykłym złodziejstwem.

jkrawat pisze:
Albo inna sprawa: Jak bardzo czasem jesteśmy okradani przez producentów? Kupiłbyś płytę pop-shitu zwanego Feelem za 50 zł? Albo np film, ktory możesz sobie ściągnąć za darmo z neta... Obejrzeć i usunąć... Albo poczekać 3 lata i kupić go na DVD za 300 zł.


Nie czuję się przez nikogo okradany, płyty polskich wykonawców kosztują ok 30 zł, często taniej. Muzyka nie jest czymś niezbędnym do życia. Zdarzało mi się płacić dużo więcej niż 50 zł za płytę tylko dlatego, że szanuję zespół, pracę muzyków skoro muzyka mi się podoba to ją kupuję inaczej nie słucham, lub po prostu chciałem mieć bardzo dobre wydanie płyty. Za winyle też zdarzało mi się płacić znacznie więcej. Na allegro, ebayu czy nawet sklepach internetowych płyty są tanie.

Takich cen to nie osiągają nawet filmy na dvd wydawane przez Critetion. Film ściągam jak nie ma go w polskiej dystrybucji, czasami kupuję wydanie zagraniczne i próbuję wmontować polskie napisy bo jeszcze nie za bardzo idzie mi oglądanie filmów po angielsku albo z napisami angielskimi ale to tylko kwestia czasu. Wydania chińskie są bardzo tanie, z tymże słabe jakościowo, ceny wydań Criterionu są różne, wahają się od 60 do 200 zł z wysyłką. Są filmy za których bardzo dobre wydanie, z wieloma dodatkami w znakomitym pudełku zapłaciłbym 200 zł. Np. Siedmiu Samurajów
Filmów po 300 zł się nie wydaje.

Nie ma czegoś takiego jak mniejsze lub większe zło. Nie uznaję takiej klasyfikacji, zło zawsze pozostanie złem.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 22:32:08 

Rejestracja:
pt, 06 lutego 2009 10:39:10
Posty: 1497
Turio pisze:
Są filmy za których bardzo dobre wydanie, z wieloma dodatkami w znakomitym pudełku zapłaciłbym 200 zł. Np. Siedmiu Samurajów
Filmów po 300 zł się nie wydaje.

wydaje się :faja:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 22:33:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14523
Skąd: nieruchome Piaski
Ale to cały boks, proszę nie dokonywać manipulacji :wink: Swoją drogą, chciałbym to mieć.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 20 lutego 2009 22:41:43 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 13:54:25
Posty: 616
@rajza

ale to i tak taniej jakby kupować pojedynczo każdy tytuł. :wink: Wydania boxowe akurat nie przeszły mi przez myśl.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 21 lutego 2009 13:36:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 31 stycznia 2009 01:47:12
Posty: 6
Skąd: Oleśnica
Turio pisze:
Nie ma to jak dorabianie sobie idei do kradzieży płyty. Skoro podoba Ci się muzyka zespołu Kat to powinieneś sobie kupić płytę, nie ma znaczenia co muzycy zespołu za tą kasę robią, skoro włożyli dużo pracy w wydanie swojego nowego materiału to należy im się gratyfikacja. Poza tym co to za argumentacja skoro podoba Ci się muzyka i teksty Kata to i tak Zły ma na Ciebie wpływ. Ściąganie płyt z internetu jest zwykłym złodziejstwem.


Tu nie chodzi o żadną ideę Turio. Absolutnie nie podoba mi się Twoje podejście. Nie jest ono ani radykalne, ani słuszne. Jeśli dla Ciebie nie ma znaczenia na co idą Twoje pieniądze to czy to jest dopiero zdrowe...? Co do KATa muzyka rzeczywiście mi się podoba, ale teksty zupełnie nie. Czy Ty nie masz na kompie żadnej mp3? Toż to zwykłe złodziejstwo jest (jeśli nie masz na płycie oryginału).

Turio pisze:
Nie czuję się przez nikogo okradany, płyty polskich wykonawców kosztują ok 30 zł, często taniej. Muzyka nie jest czymś niezbędnym do życia. Zdarzało mi się płacić dużo więcej niż 50 zł za płytę tylko dlatego, że szanuję zespół, pracę muzyków skoro muzyka mi się podoba to ją kupuję inaczej nie słucham, lub po prostu chciałem mieć bardzo dobre wydanie płyty. Za winyle też zdarzało mi się płacić znacznie więcej. Na allegro, ebayu czy nawet sklepach internetowych płyty są tanie.

Takich cen to nie osiągają nawet filmy na dvd wydawane przez Critetion. Film ściągam jak nie ma go w polskiej dystrybucji, czasami kupuję wydanie zagraniczne i próbuję wmontować polskie napisy bo jeszcze nie za bardzo idzie mi oglądanie filmów po angielsku albo z napisami angielskimi ale to tylko kwestia czasu. Wydania chińskie są bardzo tanie, z tymże słabe jakościowo, ceny wydań Criterionu są różne, wahają się od 60 do 200 zł z wysyłką. Są filmy za których bardzo dobre wydanie, z wieloma dodatkami w znakomitym pudełku zapłaciłbym 200 zł. Np. Siedmiu Samurajów
Filmów po 300 zł się nie wydaje.

Nie ma czegoś takiego jak mniejsze lub większe zło. Nie uznaję takiej klasyfikacji, zło zawsze pozostanie złem.


Twoje przekonania to oczywiście Twoja sprawa, ale zacznij patrzeć na innych nie tylko swoją miarą :) To że Ty nie czujesz się okradany, nie oznacza, że tak nie jest.. No ale trzeba by było wyjść poza siebie i swoją osobę, aby zobaczyć z innych perspektyw niż swoja tę samą sprawę. Co do filmów po 300 zł. Znalazłem film w necie: 545 zł - znalazłem również pliki avi na chomiku: za free - jak myślisz co zrobiłem? Nie mów mi że nie ma filmów po 300 zł. Oczywiście nie są to filmy fabularne, ale tematyczne, naukowe, których nie jest tak łatwo znaleźć poza prywatnym sklepem wydawcy. No trudno - mogę mieć tę wiedzę za 500 albo za free :) Wcale nie uważam się za złodzieja.

Co do tego, że zło jest zawsze złem - chyba już o tym pisałem... Znajdź choćby jedną rzecz która będzie obiektywnie zła (o ile wcześniej znajdziesz obiektywną rzeczywistość). Gdyby zło zawsze było złem, nie mielibyśmy szans na usprawiedliwienie. Po co byłby sądy i różne wymiary kary, na cóż nam byłoby wyjaśnianie kontekstu grzechu na spowiedzi... Prawdopodobnie Ty i tak nie zmienisz przekonań, ja na pewno też. Więc dajmy sobie spokój z udowadnianiem sobie co złem jest, a co złem mogłoby być...
Pozdrawiam

_________________
"Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie!"
(Rz 12, 14)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 21 lutego 2009 19:59:53 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 13:54:25
Posty: 616
jkrawat pisze:
Czy Ty nie masz na kompie żadnej mp3? Toż to zwykłe złodziejstwo jest (jeśli nie masz na płycie oryginału).


Mam trochę mp3 starych polskich punkowych zespołów które na cd się nigdy nie wydały.


jkrawat pisze:
Twoje przekonania to oczywiście Twoja sprawa, ale zacznij patrzeć na innych nie tylko swoją miarą Smile To że Ty nie czujesz się okradany, nie oznacza, że tak nie jest.. No ale trzeba by było wyjść poza siebie i swoją osobę, aby zobaczyć z innych perspektyw niż swoja tę samą sprawę


Moje przekonanie polega na tym że wydaje ciężko zarobioną kasę na płyty, po to aby mieć muzykę w dobrej jakości i po to aby muzycy których lubię mieli szansę wydać następną płytę. mp3 mnie nie interesują bo mają słabą jakość dźwięku, chyba że materiał nie został nigdy wydany na cd bądź winylu. Masz rację, inne podejście uważam za złodziejstwo. Kupuję płyty różnego rodzaju zespołów, wśród nich są tacy ludzie jak Douglas P czy lefebryści, są lewacy, są ateiści. Cenię ich twórczość a nie idee którymi się w życiu kierują dlatego kupuję płyty, są zapłatą dla tych ludzi którzy wykonywali ciężką pracę aby dać mi chwilę przyjemności.

Bez filmów za 500 zł jestem w stanie się obejść, jest masa literatury naukowej, książek tematycznych które są tańsze.

Jeżeli chodzi o zło to już tą sprawę poruszałem przy postaci generała Franco. Zabijał w słusznej sprawie? Che Guevara też? Czy może ci mordercy są w mniejszym stopniu mordercami od Hitlera czy Stalina? A może po prostu nie mieli takich środków jak Hitler? Czy Amerykanie zrzucający bombę atomową na Japonię nie mordowali niewinnych ludzi? Mordowali i ich morderstwo stawiam na równi z morderstwami Hitlera. To samo tyczy się Drezna, sytuacji w Strefie Gazy czy Jedwabnego, za każdym razem mordowali mordercy.

Muzyka czy filmy do życia potrzebne nie są, nie są to dobra od których zależne jest życie człowieka, to że łatwiej jest je mieć za darmo niż bochenek chleba nie znaczy to że ściąganie plików z internetu nie jest złodziejstwem.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 21 lutego 2009 22:41:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 31 stycznia 2009 01:47:12
Posty: 6
Skąd: Oleśnica
Turio pisze:
Jeżeli chodzi o zło to już tą sprawę poruszałem przy postaci generała Franco. Zabijał w słusznej sprawie? Che Guevara też? Czy może ci mordercy są w mniejszym stopniu mordercami od Hitlera czy Stalina? A może po prostu nie mieli takich środków jak Hitler? Czy Amerykanie zrzucający bombę atomową na Japonię nie mordowali niewinnych ludzi? Mordowali i ich morderstwo stawiam na równi z morderstwami Hitlera. To samo tyczy się Drezna, sytuacji w Strefie Gazy czy Jedwabnego, za każdym razem mordowali mordercy.


Według tego myślenia np obrońcy Westerplatte też byli mordercami bo garstka (210) żołnierzy wybiła ok 300 Niemców i zraniła jeszcze więcej...

_________________
"Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie!"
(Rz 12, 14)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 21 lutego 2009 23:00:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 12 lutego 2009 11:42:17
Posty: 34
Skąd: Szczecin
Turio pisze:
to że łatwiej jest je mieć za darmo niż bochenek chleba nie znaczy to że ściąganie plików z internetu nie jest złodziejstwem

Wydaje mi się że jednym z czynników (ważnym), który wpływa na ogólne społeczne przyzwolenie ściągania muzyki z internetu (poza tym że "wszyscy tak robią") jest niezbyt kategoryczne określenie tej kwestii w prawie. Spokojnie można uniknąć jakiejkolwiek odpowiedzialności w przypadku "przetrzepania" dysku przez odpowiednich funkcjonariuszy, jeżeli nie będą oni potrafili udowodnić, że ściągnięte mp3 były przez nas dalej udostępniane.
Tak więc z etycznego punktu widzenia spokojnie można nazwać to złodziejstwem. Z prawnego niekoniecznie.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lutego 2009 00:24:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22900
Turio pisze:
Muzyka czy filmy do życia potrzebne nie są, nie są to dobra od których zależne jest życie człowieka, to że łatwiej jest je mieć za darmo niż bochenek chleba nie znaczy to że ściąganie plików z internetu nie jest złodziejstwem.

jeśli sprowadzasz człowieka do bytu biologicznego, zgoda, ale nie sądze, by człowiek był tylko i wyłącznie bytem biologicznym.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lutego 2009 00:36:43 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 13:54:25
Posty: 616
jkrawat pisze:
Według tego myślenia np obrońcy Westerplatte też byli mordercami bo garstka (210) żołnierzy wybiła ok 300 Niemców i zraniła jeszcze więcej...


Panie a gdzie ja mówię o żołnierzach. Mam na myśli niewinnych ludzi. Żołnierze po to są aby bronić ewentualnie atakować taki ich zawód. Mieliby się dać zabić? Czy celem Amerykanów byli w Hiroszimie żołnierze? Nie. Byli ludzie którzy z wojną czynnie nie mieli zbyt wiele wspólnego.

Cytat:
jeśli sprowadzasz człowieka do bytu biologicznego, zgoda, ale nie sądze, by człowiek był tylko i wyłącznie bytem biologicznym.


masz rację, stosuję tylko pewnego rodzaju uproszczenie. Człowiekowi potrzebne jest coś do uprzyjemniania czasu, czy rozerwania się z tym że niekoniecznie musi to być muzyka czy film.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 499 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 34  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 329 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group