Ultima Thule

Najlepszy liryczny Elton to November Rain

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

nie znałem tego. brzmi właściwie jak Rolling Stones! Dla mnie aż za bardzo. Nadal najbardziej lubię I'm Still Standing

_________________
ćrąży we mnie zła krew

i nieoczekiwanie - może dlatego, że w lutym, i to był zimowy Everest, a wtedy wszystko tam inaczej wygląda... - Paranoid prowadzi 1-0 głosem araska

Tymczasem muszę zadać pytanie kurde z K2:

Brygada Kryzys (czarna)
czy
Klaus Mittfoch

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Bohemian Rhapsody

i

Klaus Mittfoch jednak

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...

Klaus Mitfoch z wyczuwalną przewagą.

Paranoid Android z jeszcze większą przewagą.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Mitffoch na pewno.
I Android.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Oczywiście Bohemian Rhapsody.

Oczywiście Czarna Brygada.



Armia - In the Land of Afternoon (Amagama)

czy

King Crimson - Moonchild

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Moonchild, chociaż nie będę się snobował i zaręczał, że część instrumentalna mnie nie nudzi. Ale ta śpiewana mi wystarczy.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Moonchild, ale to nie był porywający pojedynek...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Hmmm... dla mnie to dwa numery z bardzo wysokiego szczebla i nie snobując się stwierdzam, że instrumentalna część Moonchild mnie NIE nudzi W każdym razie Amagama podoba mi się bardziej! W ogóle uważam, że Freak to jedna z najlepszych płyt wszechczasów - armijnie podiumowa. Swoją drogą, muszę wreszcie uzupełnić swoje brakujące głosy i zrobić podsumowanie płytowe swego WFO. Bardzo jestem ciekaw własnych wyników

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Hmm, mam skłonność do:
Moonchild piosenka > Amagama > Moonchild instr.

ale jakby pierwszy interwał wydaje mi się ZNACZNIE mniejszy, niż drugi... nie mam w tej chwili psychy do odsłuchów akurat tych numerów, ale tak z głowy to powiem, że Amagama!

A co do odpowiedzi na moje własne pytania, to musiałbym zrobić odsłuchy i zrobię je z chęcią! Bo o ile Brygadę mam teraz bardzo na gorąco (od wielu miesięcy, by nie rzec lat), o tyle Klausa ostatnimi czasy nie słuchałem, ale kiedyś bym powiedział, że Klaus... Pamietam też taki plebiscyt Tylko (chyba jeszcze) Rocka, zdaje się na koniec tysiąclecia, gdzie te dwie płyty, wraz ze Spokojnie, stanowiły podium polskich lat 80. Niegłupio, trzeba przyznać, choć u mnie Spokojnie jest daleko z tyłu. Klaus tam wygrał, kolejności Brygady i Spokojnie nie pamiętam.

Bohemian wydaje się u mnie z pewnością wygrywać z Paranoidem, o ile nie odpalę teledysku, który sprawić może, że paranoidalnie zacznę wątpić w oczywistość... Konkurencyjnie musiałbym zatem włączyć albo Muppety, albo Wayne's World, jak jadą samochodem

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Nie znam Paranoid Android, ale to pytanie - masakra. Brygada.


Ciekawa kwestia. Na teraz Moonchild. Ale w trakcie słuchania Amagamy zapewne odpowiedziałbym inaczej.



Moje pytanie dotyczy dwóch mocnych pozycji, ktore mają jednak słabe punkty:

'Kick Out The Jams' MC5 czy debiut The Stooges?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Pytanie dla mnie!

Chwilę się zastanowiłem, ale odpowiedź jednak mało zaskakująca:

The Stooges.

Ale gdybyśmy tak mieli porównać nie albumy, a piosenki, to:

"Kick Out The Jams" MC5 czy "Now I Wanna Be Your Dog" The Stooges?

Sam nie wiem...

_________________
Sometimes good guys don't wear white

O, a tutaj odsłuchy muszę zrobić i zrobię je bardzo chętnie!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Tak właśnie sobie pomyślałem przed wysłaniem posta .

U mnie jednak Stooges górą - w obu przypadkach. Ale jakby co, to od Doga wolę 1969!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?