Ultima Thule

Przechodząc ostatnio obok antykwariatu wstąpiłem rzucić okiem. Na jednej z półek znalazłem używanego Mertona - Znak Jonasza.
Nie tyle jest to dziennik co raczej zapiski i refleksje młodego Mertona z pierwszych lat po wstąpieniu do klasztoru. Przejrzalem pobieżnie a że kosztowało jedynie parę złotych więc kupiłem i czytam...
Wciągnęło mnie! Dobre!

Zatem ja czekam na rozwiniecie wątku

Co do Biblii: na jednej stronce znalazłam program, gdzie jest cała Biblia w trzech różnych tłumaczeniach... (jakoś tak: Gdańska, Warszawska i Tysiąclecia, ale tej Gdańskiej to podobno Świadkowie Jehowy używają). Jak kto nie ma, a korzysta z neta to może być przydatne. Wpisuje się dany werset, potrzebne tłumaczenie i znajduje potrzebny cytat. Bym wrzuciła linka do sciągnięcia, ale nie pamiętam skąd to mam.... Poszukam

Ja dostałam kiedyś Biblię Jerozolimską na komputer (że to się tak nazywa to niedawno się dowiedziałam i do czego służy), przydatna rzecz jak chce się czytać tak jak ktoś na poprzedniej stronie mówił: skacząc do przypisów i odnośników do innych miejsc w Biblii które mówią o tym samym temacie.

http://biblia.apologetyka.com/search/