Ultima Thule

wreszcie spokojny, leniwy dzień.. od dłuższego czasu nie miałam takiego dnia. rozsypane do szkła suszone płatki róż zabójczo pachną, opróżniłam kieszenie i torby ze zbieranych po drodze kasztanów. mogę się skupić na pisaniu.. jakże tęsknię za październikiem na wschodzie..
kupiłam pierwszy raz w życiu szpinak i jestem ciekawa, czy będzie mi smakowało. ale to jutro..

_________________
pod moim ciemnym oknem wieje wiatr..

...to ja dostałem karczoch - nawet nie wiedziałem, że tak wygląda, zaraz sobie go ugotuję... napisz czy Ci szpinak smakował...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Dodaj czosnek. Jest pyszny.

_________________
Youtube

szpinak jest jak specyficzna przyprawa. Najlepsze są jego neiwielkie ilości w innych potrawach. W innej formie niemal tak straszny jak brukselka.
a moze nawet straszniejszy.
Grozzzła

i dodaj do szpinaku mleka. albo serka feta. Lub pokus sie o maly experyment z topionym

_________________
you create your hell...

Szpinak uwielbiam i karczocha też!

(fakt - w rzeczach - typu lazania albo pizza Ortolana w NonSolo na Grójeckiej )

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Karczoch niestety był chyba za stary...jakiś taki. A przeciw brukselce nic nie mam! DB i Moniko - gdy słucham waszych opowieści o szpinakowych potrawach to... robię sie bardzo ciekawy ich smaku i wyglądu (na zielono...)

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

No to zapraszam na kolację !

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Pizza ze szpinakiem swoją pysznością przeszła już do historii manewrów poznańskich!!!

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

O tak!!! Smakołyk, że hej!

Marynowany czosnek, mój debiut - pycha.

Mam dzis wolne i sam jestem w domu tak sobie leniwą aktywność prowadzę - jajka na miękko, kromeczki z serkiem i pomidorkiem plus sól plus pieprz, Marley, delikatne porządkowanie najbliższego otoczenia, zbieranie rzeczy do niezapomnienia przed wyjazdem dzisiejszem na koncert, Gedeon Jerubbaal, mielenie kawy i nastawianie kafetierki (mmm... )... za oknem chłodno, ale bardzo ładnie, lekkie zamglenie, kororowo. Znalazłem dwa dorodne maslaczki, może je jeszcze usmażę przed wyjściem?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

I tak to "kawałki szczęścia" przekształciły się w "żaden off: to jem". Forumowicze są frustratami nie posiadającymi żadnych wyższych potrzeb

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

szpinak wyszedł wspaniale. o mamo, dlaczego przez całe życie wmawiałaś mi, że jest ohydny?

rok temu jesień w Krakowie, włóczęgi do późna po dziurach i zaułkach. taki dziwny czas, byłam jakaś nieobecna. do tej pory, gdy o tym myślę, to nie wiem, czy mi się to wszystko nie wydaje.. gdyby nie zdjęcia..

_________________
pod moim ciemnym oknem wieje wiatr..

wieczorny spacer jesiennymi ulicami poznania. w głowie piosenka the way will find you love, księżyca światło takie zamglone, szelest liści i wszystkie banalne obrazy są pięęęęękne nawet światła przejeżdżających samochodów. dobry czas to.