Ultima Thule

dziś jechałam z pracy do miejsca, które oswajam jako dom.. był wieczór, powietrze pachniało jesienią. ulice prawie puste. w głowie leciała mi piosenka ,,śmierć w Wenecji".. szukałam kasztanów w parku, jadłam jabłko..
dzwoniła do mnie babcia i miałam świeczki w oczach, gdy usłyszałam jej głos.. mieszka bardzo daleko stąd.. teraz siedzę na łóżku z zimną kawą i myślę o tym dniu.. kawałki szczęścia.
jakie są Wasze kawałki szczęścia?

_________________
pod moim ciemnym oknem wieje wiatr..

mój kawałek szczęścia jest wtedy, gdy Armia zaczyna na koncercie grać "Miejsce pod słońcem" a ja staję za plecami zauroczonych forumowiczów i krzyczę (nie za głośno, bo nie jestem aż taki wstrętny) "Siekieraaaaaaaaaaaaaaaa". Oni wtedy się odwracają z żądzą mordu w oczach, ale gdy widzą, ze to tylko ja, przechodzi im

Ogólnie moje kawałki szczęścia są związane z muzyką, bo raczej niewiele poza nią mnie dobrych rzeczy spotyka.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

hehehehehehehehe

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

dodam, że to bardzo ładny temat, bardzo mi się podoba.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

to jest bardzo ładny temat, według mnie też!
no i wpis Budynia -

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

a ja sobie w moim pamiętniku od kilku dni wpisuję z każdego dnia BEST MOMENT - bardzo pomaga to być wdzięcznym za małe sprawy...

ostatnio gdy z otoKarbalcym graliśmy "Commence as I Have Finished" na sposób pastoralny...

...albo jak z Elrondem jechaliśmy wśród zachodzącego słońca do Centrum...

... albo jak wracałem z Dominikanów i ciemności były już jesienne a wieczór jeszcze bardzo letni...

... z każdego dnia da się coś wielkiego wyciągnąć...

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

Jak z moim mężem pojechałam na zakupy do Janek. To są niby syfne supermarkety, ale pomiędzy nimi jest tyle PRZESTRZENI! I tyle nieba można zobaczyć naraz - jak niemal nigdzie w Warszawie. Dużo nieba i nadciągające szare wieczorne chmury...

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

będąc w jakimś miejscu fajnie jest spojrzeć w niebo, na chmury i pomyśleć, że gdzieś w innej przestrzeni jest ktoś, kto tak całkiem nie przeszedł nam przez palce.. dzielą kilometry, ale niebo jest nad nami to samo. często o tym myślę.
hmmm.. powinnam spać. ale nie mogę. z okna mam widok na jesienną akację, las, pola... i właśnie dlatego nie mogę..

_________________
pod moim ciemnym oknem wieje wiatr..

Oooo! Jaki ładny temat!
Bardzo mi się to miło czyta... Mnie od paru dni zachwycaja przestrzenie portu! To takie ładne! Po horyzont statki, dzwigi, stal, morze. Fajnie to zobaczyc od środka. I jak o 5 jeszcze jest tu ciemno, a pozniej, posrod tego industrialnego klimatu wygrywa przyroda, pokazujac piekny wschod slonca! Pozatym obejzalem sobie 'Before Sunrise' w milym towarzystiwe i mnie trzyma ten nastroj.


Ahoj!

Oj piękny temat i cudowny wpis Budynia

Ostatnio powrót syna z trzytygodniowego pobytu z dziadkami nad morzem. Słowa 'Tęskniłem za Ciebie' i mocne uściski na przywitanie.

Muzycznie - koncert New Model Army, tam takich momentów wiele było.

Wcześniej cały koncert w Punkcie - cos niesamowitego.

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

Ostatnio zachwyca mnie czytelnia biblioteki uniwersyteckiej: jeszcze mało ludzi, drewniane stoły i zielone lampy...cisza i spokój, choć za oknem wrze...istna świątynia wiedzy...
A tęskno mi nad morze...w tym roku byłem tam chyba najkrócej od 25 lat

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."

Mój kawałek szczęścia to pupa Jennifer Lopez....mniam

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Ale nie za dużo tłuszczu jak na twój żolądek ?

Hmmm..... to nie pokarm dla żołądka..... tylko dla oczu

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Kladziesz tluszcz z pupy JLo na oczy? Na co to pomaga? Na jeczmien?

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white