Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 28 kwietnia 2024 17:14:50

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 00:08:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 00:10:40
Posty: 880
Skąd: z Malych Garbar
jasne :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 00:24:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Morella pisze:
ej a mieliscie tak że jak się szło po płytach chodnikowych to nie mozna było stąpnąć na te przestrzenie- kreski pomiędzy tylko trzeba było całą stopą na płytę?


Oczywiście. Strasznie to było trudne.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 00:27:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
ja też tak miałam, szczególnie na ul Dąbrowskiego jak były tam takie satre płyty większe od chodnikowych. chodziłam tam z babcią do kolejki po cukier :?

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 02:25:19 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
ja też, dodatkowo nie chodziłem po płytach pękniętych


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 09:35:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 13 września 2005 13:11:09
Posty: 55
Skąd: w-wa gocław
Groszek-a pisze:
ja też, dodatkowo nie chodziłem po płytach pękniętych


ja też! nazywają to mądrze nerwicą natręctw a jak widać większość dzieci na to cierpi :mrgreen:

_________________
sezamie! otwórz się! ja chcę wyjść.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 10:42:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7696
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
ssylwia pisze:
nazywają to mądrze nerwicą natręctw a jak widać większość dzieci na to cierpi

Gdzieś widziałem liczbę 70%. Ale ja nie wiem, czy to można nazwać nerwicą - ja to sobie wymyśliłem sam jako zadanie-zabawę, a nie jako jakieś nerwicowe natręctwo, którego złamanie czymś by groziło.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 12:20:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
O Piotrk! Ja też to traktowałem jako zabawę :)

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 15:02:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17263
Skąd: Poznań
Ależ oczywiście! Jesteście NAJZUPEŁNIEJ normalni :-D :-D :-D

Ps. Ja się bałem korzeni. Nawet przy wyrywaniu niewinnej kalarepy nie chciałem asystować. :shock:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 18:43:58 
ssylwia pisze:
/dbam o niego jak zawsze . i dementuję plotki, jako że siedzimy non stop przed tv i zapewniam, że na pewno zobaczycie nas na Armii w czwartek /

/to i niech się nie wypisuje z forum i od czasu do czasu chociaż coś maźnie ;)/


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 22:45:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 17 listopada 2004 00:19:04
Posty: 854
Morella pisze:
ej a mieliscie tak że jak się szło po płytach chodnikowych to nie mozna było stąpnąć na te przestrzenie- kreski pomiędzy tylko trzeba było całą stopą na płytę?

Jak tak mam do tej pory :wink: , ale jak i panek traktuje to jako zadanie-zabawę, a nie jako jakieś nerwicowe natręctwo, którego złamanie czymś by groziło...... :mrgreen:
Niestety teraz często układają takie małe kostki betonowe w różnych kształtach więc trzeba mocno drobić nogami żeby nie stanać na łączeniu. Troche to śmiesznie wygląda jak idę :lol: ale za to jakie to wyzwanie, sam słynny Indiana Jones tak chodził..... :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 22:57:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 21:54:20
Posty: 6846
:lol:

Chuck Norris na pewno by potrafił! :D

(Ale Chuck ma mniejsze stopy niż Shrek - chyba...? ;-) )

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2006 23:03:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
:lol: :lol: :lol: (wyobrażam sobie szreka :lol: jak idzie :lol: po chodzniku z polbruku :lol: )

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 25 stycznia 2006 11:20:13 

Rejestracja:
śr, 01 grudnia 2004 15:16:01
Posty: 2647
monika pisze:
Chuck ma mniejsze stopy niż Shrek - chyba...?

no wlasnie, nikt nie wie, jakie sa stopy chucka norrisa, bo sa takie szybkie, ze po prostu nie da sie ich zaobserwowac. dodatkowo sprawe utrudnia to, ze jego stopy przez ta predkosc czasami przenosza sie w czasie.
jedno co mozna powiedziec, to ze sa niezykle grozne i gdy chuck byl maly, mama straszyla go jego wlasnymi stopami. ale on naturalnie nie bal sie.
a ten wpis to nie off top, bo chuck norris jest najwazniejszy.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 25 stycznia 2006 12:11:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 13 września 2005 13:11:09
Posty: 55
Skąd: w-wa gocław
mam jeszcze jedno! ja i moje koleżanki jak zobaczyłyśmy tablicę rejestracyjną z 4 takimi samymi cyframi to natychmiast musiałyśmy się 4 razy klepnąć w rękę co by mieć szczęście! to była taka obsesja wczesno-podstawówkowa :lol:

_________________
sezamie! otwórz się! ja chcę wyjść.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 25 stycznia 2006 12:38:02 

Rejestracja:
pn, 07 marca 2005 23:40:05
Posty: 1662
Też miałem tą manię z płytkami chodnikowymi, przeplataną z manią chodzenia po krawężnikach, murkach i czymkolwiek związanym z trudnym utrzymaniem równowagi. :)
Dziecięcych i młodzieńczych obsesji, dziwnych zachowań i zakręconych myśli miałem mnóstwo. Np. w czasach przedszkolnych bawiliśmy się na podwórku skacząc po dachach robotniczych baraków. Baraki były trzy i o ile przeskoczenie z murku na pierwszy barak i z niego na drugi było łatwe, o tyle przeskoczenie dalej na trzeci barak uważałem za niemożliwe. Wyśmiałem więc starszego kumpla, który mówił, że da radę przeskoczyć. Skoczył i zleciał. Kiedy zbiegłem na dół nigdzie go nie było. Uznałem, że umarł był i anioły zabrały go do nieba już. Przez cały wieczór ryczałem w przekonaniu, że kumpel zginął przeze mnie. Uspokoiłem się dopiero, kiedy matka poszła do sąsiadów spytać o stan zdrowia ich syna i wróciła z wieścią, że ów spokojnie ogląda dobranockę i że uśmiał się szczerze z całej sytuacji... :roll:


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 287 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group