Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 03 maja 2024 23:05:59

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 października 2006 13:59:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14866
Skąd: wieś
Piotrek_b pisze:
Czy nie uważasz, że wspólnota może być pięknym dopełnieniem studiów teologicznych?


Czasem tak, czasem nie. Zależy jak leży... :)

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 października 2006 18:11:30 
(-)


Ostatnio zmieniony pt, 26 sierpnia 2016 20:49:10 przez chewbacca, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 12 grudnia 2006 14:47:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 23:39:14
Posty: 372
Skąd: Glasgow / Wrocław / Lubań
A pto przebieg mojej antykariery od czasu ukończenia studiów:
- byłem nauczycielem informatyki w moim macierzystym liceum - baaardzo fajna praca, ale jak dostałem pierwszą wypłatę, to myślałem, że mnie szlag trafi
- następnie podchorążym Szkoły Podchorążych Rezerwy - na początku wielki stres, a później śmiechu co niemiara na koszt podatnika, takich wrażeń nie dostanie się nigdzie indziej, ale wszystko, co dobre kiedyś się kończy ;-)
- później był okres bezrobocia, przeplatany zleceniami na prezentacje multimedialne (Piła, generalnie Twoje klimaty) z pewnej wrocławskiej firmy reklamowej... człowiek był nieubezpieczony ani zdrowotnie, ani socjalnie - po prostu anarchia w praktyce ;-); z biegiem czasu zleceń tych było coraz więcej, aż...
- zostałem pracownikiem etatowym tejże firmy, ale od samego początku bez przekonania, bo nie chodziło już o prezentacje, ale jakieś... badziewiaste pomysły i po 1,5 roku... formuła naszej współpracy się wyczerpała (żeby nie wchodzić w szczegóły)... wspominam świetną atmosferę w naszym pokoju, ale cóż... to nie wystarczy.
- w tym roku niby prowadzę własną firmę, ale wyszła z tego ściema... tak naprawdę zawód wykonywany: inwestor giełdowy, no i w zasadzie szukam pracy, która w końcu będzie uszyta na miarę dla mnie...

Trzeba mieć talent, żeby w moim wieku być w takim lesie...


K.T.W.S.G. pisze:
Najgorsze są dwa typy pracy:

Wariant 1: biuro/instytucja/korporacja

No nie wiem... Nie zasmakowałem tego, jeżeli mówimy o jakiejś 'porządnej' firmie typu Volvo, Masterfoods Polska, Toshiba. Wiem, że ludzie, którzy tam pracują, czasem narzekają... Ale ja widzę plusy: szkolenia, zdefiniowana ścieżka rozwoju, styk z wielkim światem...

Ja osobiście marzę o kombinacji kacprowego a) i g): posiadać dobrze prosperującą firmę, którą tylko się dogląda, a samemu być wiecznym studentem - zaliczać kolejne fakultety (dziennie!) na uczelniach; na pierwszy ogień poszłaby astronomia/fizyka, później filozofia, elektronika, socjologia, budownictwo drogowe, ... :-).

_________________
Trio-dan-te! Trio-dan-te! Trio-dan-te!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 13 lutego 2007 09:30:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17265
Skąd: Poznań
Szefowie firmy wydawniczej starają się dowiedzieć, dlaczego nikt nie
zauważył, że pracownik siedział martwy przy biurku przez 5 dni zanim
ktokolwiek zapytał czy dobrze się czuje.
George Turklebaum lat 51 zatrudniony jako "ktoś tam" w nowojorskiej firmie
od 30 lat, miał atak serca w biurze przy 23 innych pracownikach. Odszedł po cichu w poniedziałek, ale nikt tego nie zauważył do soboty rano, kiedy to sprzątaczka zapytała go, czemu pracuje w weekend.
Jego szef Eliot Wachiaski powiedział:
"George zawsze pierwszy przychodził do pracy i ostatni wychodził, dlatego nikt nie uznał za niezwykle, że cały czas siedzi w tej samej pozycji i nic nie mówi, zawsze bardzo absorbowała go praca i nie zadawał się z nikim".
Sekcja zwłok wykazała ze nie żył od 5 dni.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 marca 2007 12:34:01 

Rejestracja:
śr, 21 marca 2007 12:45:35
Posty: 430
Skąd: Gdynia
Iii tam, dobre biuro nie jest złe.
Od 2,5 roku pracuję w jednej firmie (z 1,5 - miesięczną przerwą na redukcję etatów ha...ale jednak :) zajmuję się koordynowaniem wyjazdów marynarzy na nasze statki, weekendy mam wolne, kasiorka OK, wracam sobie do domku 17-18. Robótka jest mieszana: okresy stagnacji przeplatane urwaniem głowy. Nie mogę powiedzieć,że jest to "dokładnie to, co zawsze chciałam robić" , ale jestem zadowolona, dla mnie praca to środek do tego,żeby życie bylo szczęśliwe. I starcza mi czasu na to, co kocham: spotkania z przyjaciółmi, wspólnotę, muzykę, pisanie, różne małe codzienne szaleństwa itd. Jak jeszcze się uda w lecie w jakieś górki śmignąć, to juz w ogóle fajnie:)

_________________
"Nikt nie ma wiekszej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich" J 15,13


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 30 marca 2007 23:51:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 17 lutego 2006 18:32:20
Posty: 77
Skąd: Leszno
A mi trafila sie korporacja...
Produkujemy okablowania do samochodow takich, jak: Toyota, Honda, Opel, VW, Audi i wiele innych...
Moja rola obecnie jest wielofunkcyjna, zwiazana wszechstronnie z jakoscia.
Zaczynalem od wykonywania badan w laboratorium inzynierskiem. W zastepstwie zajmuje sie teraz takze kontrola dostaw. Jako nowy obowiazek to opieka nad kilkoma tysiacami przyrzadow pomiarowych, ich kalibracja, naprawa, zamontowywanie nowych itd.
Realizuje tez rozne inne, dziwne zadania :)
Placa jak na takie stanowisko niska, ale ekipa wesola, a szefa to mam aniola. Takze z checia chodze do pracy :) Zwlaszcza, ze zawsze daje mi wolne na koncerty :)

Wczesniej pracowalem w dwoch sklepach, jeden z ciuchami, drugi RTV/AGD - porazka, nigdy wiecej zadnego sklepu! A najgorsze to byly weekendy handlowe, no i w sobote trzeba bylo byc zawsze w pracy. A teraz caly weekend wolny, nie ma to jak pieciodniowy i osmiogodzinny system pracy!

Powiazanie studia-praca jest w moim przypadku 100% - studiuje na kierunku: Zarzadzanie i Inzynieria Produkcji, coprawda ze specjalizacja komputerowa grafika inzynierska. Ale do dzialu projektu bede startowal dopiero, gdy skoncze studia.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 kwietnia 2007 08:33:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Ja czasem się czuję jak w Sharpie :wink:
A pracuję chwilowo w wydawnictwie. Strasznie dużo różnych dymów, terminów i nerwówki. Ale czasem pozwalam sobie nie widzieć i nie słyszeć i zaglądam na forum. Po czym ze smutkiem wracam do wkurzania się na niektórych mało rozsądnych autorów...

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 kwietnia 2007 10:36:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22886
"musimy wydać Oborniaka" :wink:

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 04 kwietnia 2007 16:11:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 04 grudnia 2004 20:50:09
Posty: 2005
Skąd: zNienacka
ha. praca
bedac wiecznym studentem doszedlem do wniosku, iz potrzebne mi sa nowe dosiwadczenia. wyjechalem do anglii i mam tam prace. pracuje jako pakowacz w fabryce serkow i pudingow. jest tam prawie 60 polakow. gdyby nie my, to biedni anglicy nie jedliby pudingow. teraz mamay czas swiateczny, wiec mnsotwo zamowiec. przeszedlem na tryb 12 godzinny. pracuje od 18 do 6 rano. tu nie ma wolnych sobot, o swietach nie mowiac. tzn. sa dla anglikow. polacy pytaja czy pracujemy w swieta ? a jesli tak to za ile? sa tu studenci, ludzie po zawodowakch i ci ktorzy maja cos na sumieniu w polsce. szokiem dal mnie byl jeden dr z pewnej politechniki w polsce. przyjechal pakowac serki na 3 tygodnie by sobie dorobic. ale to byl widok. pozdrawiam :lol:

a dodam ze zostalem 8) wroking class hero

a dodam drugi raz. pakowanie serow i pudingow to tez sztuka. nie kazdemu to wychodzi, hahaha :lol:

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 maja 2007 22:11:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7698
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
To ja wkleję kolejne zdjęcia z pracy:
Obrazek
Obrazek

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 maja 2007 22:22:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
To ja też wkleję zdjęcia z pracy. Widok z okna:

Obrazek

Obrazek

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 maja 2007 22:44:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 16 września 2006 21:17:17
Posty: 645
Skąd: kresy wschodnie - CHEŁM
Mój ojciec też pracuje jako dyspozytor tylko że w Chełmskich Liniach Autobusowych. Wcześniej pracował jako kierowca. :piwo:
Ja pracuję w sklepie elektronicznym i zajmuję się też alarmami i kamerami przemysłowymi. Ale niestety nie przepadam za swoją pracą, no ale cóż zrobić, u nas bezrobocie cholerne i trzeba się cieszyć z tego co jest. Może kiedyś będę miał pracę do której będę chodził z przyjemnością.

_________________
ŻYŁEM BO CHCIAŁEŚ, UMARŁEM BO NAKAZAŁEŚ, ZBAW BO MOŻESZ.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 24 maja 2007 23:10:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 24 maja 2007 23:48:36 
Dziwne ze licencji pilota smiglowcowego nie wymagaja jeszcze.....jesli to jest na serio to ja zamykam sie u czubków.


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 25 maja 2007 09:01:49 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 12:18:52
Posty: 5708
Skąd: ełk/warszawa
Aviator pisze:
jesli to jest na serio to ja zamykam sie u czubków.

Nie no... Chociaż tak ze dwa lata temu mozna było nawet uwierzyć


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group