Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 27 kwietnia 2024 16:14:26

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 07:05:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 18 października 2014 09:01:45
Posty: 241
Nauczyłem się lubić Freaka.
Początkowo uważałem ta płytę za wypadek przy pracy, nieudany romans z jazz-rockiem i jedyna płytę Armii na której irytują mnie wokale. Ale po którymś przesłuchaniu zacząłem w niej dostrzegać duch zespołu.
Na płycie mocnymi akcentami są "Grot" i "Green", "The other side" z kolei do dziś irytuje mnie wokalem, jednak nie tak mocno jak "Break out".
Daje coś około 5-6/10

_________________
Dzień jeszcze trwa i wszystko można


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 08:36:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 22 czerwca 2012 18:32:35
Posty: 444
Dla mnie Freak jest najsłabszą płytą Armii. Lubię tylko Green. The Other Side - max 3/10


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 11:04:56 

Rejestracja:
sob, 28 listopada 2009 18:01:35
Posty: 227
Bardzo inny, ale w pozytywnym znaczeniu, utwór przejścia.
7/10


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 11:39:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17263
Skąd: Poznań
OLD SENIORHAND pisze:
ps. nie Other Side ale The Other Side

Dzięki za czujność, poprawię.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 11:50:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
arasek pisze:
Posłuchałem kilka razy. No cóż, bez przełomu.
Owszem, sam motyw dęty bardzo wpadający w ucho, to dla mnie chyba główny plus "Other Side". Linia basowa - na luziku, z mini przesterkami czasem - też ok. Perkusja trochę bujająca, trochę murzyńska - fajna.
(...)
Tymczasem słuchając tego niemiłosiernie rozwleczonego utworu wyobrażam sobie koncert jazzowy. Zespół gra utwór, tak dobrze im się gra, że wpadają w jakieś improwizacje, w jakieś fridżemy, grają już kwadrans, uśmiechają się do siebie, tu sax warknie a trąbka mu odpowie, tu gitara zmyślnie zajęczy a bębniarz czujnie wychwyci aluzje i coś tam zabębni na to, mają radość z grania... tylko mnie to nudzi i robię to co Maklakiewicz na polskim filmie.

Cytuję post Araska prawie w całości, ale co zrobić, skoro napisał on to, co mogę napisać i ja. Poza tym, teraz mogę napisać drugi raz to samo i mój post będzie rozwleczony, czym nawiążę - toutes proportions gardées - do recenzowanego utworu.
Freaka, o czym pisałem, jakiś czas temu bardzo doceniłem, ale to jest jego najsłabsze ogniwo. Każdy z elementów, o których napisał Arasek sam w sobie jest ok (dorzuciłbym jeszcze manzarkowe klawisze w drugiej połowie), ale też wszystkie one należą do tego typu zagrywek, które po jakimś czasie zaczynają mnie denerwować. Przykładowo - podoba mi się bas, od którego utwór się zaczyna, ale to, że na nim opiera się do końca, już nie za bardzo. Mała niezgoda co do głównego plusa, bo tym jest dla mnie wokal (brzmiący mi, jak te klawisze, drzwiowo), choć nie mogę nie zaznaczyć, że niestety tylko do pewnego momentu, bo tego, co się wyrabia przez ostatnie 2-3 minuty, niestety nie jestem w stanie zdzierżyć (po co w ogóle jest ten fragment, nie pojmuję - sprawia jedynie, że i w liczbie punktów koniec końców zgadzam się z Araskiem, choć wcześniej miałbym ochotę dać ciut więcej).

arasek pisze:
Doceniam, że zespół postanowił poszukać w tych rejonach. Ale to rejony nie moje (...) "Other Side" przechodzi dość sprawnie obok mnie, kłaniam mu się z szacunkiem i bez emocji.

Właśnie tak. Odczucia takie same, jak przy słuchaniu Floydów, na ten przykład. Chłodny szacunek. Czyli dla Armii stany niskie. 2/10.

Aras, zróbże coś z tym losowaniem, bo znowu wychodzę na czołowego malkontenta...

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 12:16:40 

Rejestracja:
wt, 22 grudnia 2015 11:01:40
Posty: 153
A jednak się myliłem. Bo wychodzi na to, że już pierwszy kolejny wylosowany kawałek może pobić rozrzutem ocen "Sen nocy letniej".

Bardzo lubię i cenię Freaka. Ale akurat "The Other Side" jawi mi się jako zdecydowanie najsłabszy element tej płyty. O ile na PMK w końcówce albumu emocje i intensywność doznań się kumulują, to na Freaku jest - przynajmniej w moim odczuciu - dokładnie na odwrót - wszystko jakby się rozpływa i rozmywa, napięcie siada, robi się trochę takie, owszem - całkiem przyjemne, ale "pitu-pitu". Na początku to w ogóle Freak mógłby się jak dla mnie kończyć na "Green". Z czasem polubiłem utwór tytułowy oraz "In the Land of Afternoon", ale "The Other Side" wciąż lubię najmniej. Niby taki fajny, ciepły, bujający, ale przechodzi gdzieś obok, nie rusza mnie zbytnio. Brzmi ten kawałek staroświecko i w sumie dość tradycyjnie (oczywiście tradycyjnie NIE w rozumieniu - tradycyjnie armijnie), najmniej tu freaka w Freaku. Są tu fajne i ciekawe momenty (do których zaliczam m.in. mruczenia Bryla w końcówce), ale jako całość troszkę nuży i się dłuży.

Ode mnie 4/10.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 17:01:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 22:19:21
Posty: 7630
Skąd: Kraków
Po latach (myślę, że można tak napisać :lol: ) przesłuchałem utwór raz jeszcze. Jawi mi się teraz lepszym, niż wtedy, gdy Freak się ukazał. Nie bardzo przepadałem za uwagami o "czarowaniu Merlina", one mnie mocno do Freaka zniechęcały, ale od strony wykonania muzycznego, jest to niezły utwór. Ostatecznie, dostaje 5/10. ;)

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 19:03:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14522
Skąd: nieruchome Piaski
Jakkolwiek słucha mi się tego utworu stosunkowo dobrze, to jednak przychylam się do zdania o zbyt długiej formie muzycznej wypowiedzi. Niby wszyscy chcieli w nim dojść do głosu, a niektórym wypadałoby tego zabronić, zwłaszcza gdy idzie o mikrofon rejestrujący wokal. Znowuż skądinąd sympatycznemu saksofoniście należało dać odetchnąć świeżym powietrzem poza studiem przez skrócenie jego partii wieńczącej utwór, bo przecież wszyscy pozostali muzycy chyba opuścili już studio (bądź zachowują się tak, jakby już ich tam nie było). Rozumiem pewną myśl o ponownym zjednoczeniu sił, które doprowadziły do powstania Armii, ale to jest pewna wartość dodana, którą koledzy próbują narzucić jako atut, a nic tutaj z tego nie wynika. Po spójnym, a przecież niewiele krótszym "In The Land Of Afternoon" otrzymujemy swobodny artystycznie i nieskrępowany myślą numer. Nie chce mi się do niego wracać, ale może to jeszcze uczynię.

Proponuję 3/10.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 20:26:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 22 stycznia 2005 21:06:28
Posty: 1086
Skąd: z Catanu
"Freak" jest płytą niezwykłą, od początku do końca zadziwiającą mnie swoim byciem z innego świata i porywającą mnie zwłaszcza w swoich weselszych (nie chcę mówić, żeby była chociaż przez chwilę smutna, ale na pewno "You Know I Am" i "Freak" są utworami o nastroju bardziej kojarzącym się z zadumą) częściach, do których należy "The Other Side".

_________________
Czuję tu zapach chrześcijanina


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 20:47:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 09 kwietnia 2007 00:42:39
Posty: 341
Skąd: Warszawa
Doceniam wartość artystyczną Freaka i otoczki tej płyty, ale nie jestem jej fanem - należę do frakcji Der Prozess ;) Więc wszystkie utwory z tej płyty dostaną u mnie niską ocenę.

The Other Side jest niestety najsłabszy lub prawie najsłabszy na płycie, dlatego tylko 2/10. Wciąż to w odniesieniu do ogółu muzyki wysoki poziom, ale oceniamy utwory Armii w stosunku do siebie nawzajem, więc jak coś ma 10/10, to coś musi mieć 1/10 czy 2/10 ;) . Niby przyjemnie, niby miło, ale strasznie długo i koniec końców mdło. To jeden z utworów, gdzie najlepiej bawią się artyści, ale słuchacze już niekoniecznie. jaculio bardzo trafnie to ujął, świetna metafora. Dobrze oddaje moje uczucia wobec tego utworu.

_________________
www.polake.art.pl
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 22:30:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
polake pisze:
To jeden z utworów, gdzie najlepiej bawią się artyści, ale słuchacze już niekoniecznie. jaculio bardzo trafnie to ujął, świetna metafora.


Przepraszam, ale to jakieś przenoszenie własnych wrażeń na innych. Ja bawię się przy tym numerze doskonale! :)

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 22:39:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14522
Skąd: nieruchome Piaski
Ot, wyjątek potwierdzający regułę. Dziś posłuchałem "The Other Side" w kontekście płyty. Jutro spróbuję ze świeżym umysłem zacząć dzień pracy, mierząc się z tym utworem.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 23:00:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25392
O kurde, zaraz wyjdę na niemal miłośnika tego numeru. Po pierwszych kilku maksymalnych ocenach pomyślałem, że trzeba będzie się tłumaczyć, czemu tak nisko, teraz widzę, że dam więcej, niż sporo następnych wpisywaczy. No i myślę, że idąc tropem nieskrępowanej wolności tego utworu, nie będę się z niczego tłumaczył ;-)

Ale powiem tak: "licząc" na słabszy tym razem utwór, nie miałem tak naprawdę na myśli czegoś takiego jak Other Side. Owszem, nie wielce przepadam za nim i z całą pewnością wolę jego soundropsowego imiennika. Ale jednak - jest to utwór GRUBY. I serio jestem zaskoczony serią opinii, że to jeden z najsłabszych numerów na Freaku. Myślałem, że tylko ja tak myślę ;-) Tylko czy ja tak myślę... Mam oczywiście problem podstawowy z końcówką i tu dołączę swój głos do Bogusa i Mikiego. Ale wstępny motyw dęty (wzmocniony jakże udanym podciągnięciem strun w gitarze!... a może przeciągnięciem jakimś przyrządem po strunach gitary...) jest výborný, wspomniany przez Bogusa bas - niegorszy! I wejście wokalu robi na mnie imponujące wrażenie. I tekst ma świetne momenty, a zwłaszcza "all I'm nothing, something on the other side", toż to jest świetne :!: Generalnie dużo urody w tym utworze, która potem jak dla mnie się rozwiewa, choć dziś dałem radę posłuchać do końca (lecz w międzyczasie wyszedłem do innego pokoju w jakiejś sprawie ;-)).

Daję więc 4/10, choć zostawiłem Freaka w odtwarzaczu, będę jeszcze słuchał i może coś zmienię.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 23:35:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4702
Cytat:
Przepraszam, ale to jakieś przenoszenie własnych wrażeń na innych. Ja bawię się przy tym numerze doskonale!


+1!!!!!!!!!!!!

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 06 lutego 2017 23:45:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9991
+1 :!:

Miki pisze:
Ot, wyjątek potwierdzający regułę.

Pierwsze posty w tym wątku świadczą o tym, ze takich 'wyjątków' jest znacznie więcej, tak, że nawet nie wiem, czy można mówić o jakiejś regule. :wink: :P


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group