Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 00:56:36

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 11:50:49 

Rejestracja:
pn, 12 kwietnia 2010 12:07:34
Posty: 329
Utwór, na który zwróciłem uwagę od razu na kasecie i który mnie zdziwił. Jest to ten rodzaj grania Armii, którego nie lubię: ani pod względem tekstów ani melodia refrennu. Buraki, kapusta i sól, po których nic nie następuje. Z czasem utwór prześladował mnie, [przesada on] bo grany jest na każdym koncercie na którym byłem, na każdym bootlegu [przesada off], tak że dzisiaj umiem sobie już dośpiewać charakterystyczne trzy wyrazy refrenu. Jest jeszcze drugi taki o delfinie, co skacze salto.
Każda kapela ma jeden kawałek, który sama lubi a u mnie budzi najgorsze skojarzenia. Nie to, że brzmi gdzieś w tle i jednym uchem wlatuje a drugim ucieka. Tutaj nie: drażni, gra mi na nerwach. Szczęście, że nie noszę pistoletu na koncerty.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 14:13:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
Buraki to dla mnie przede wszystkim jeden z trzech utworów na Drodze - obok Wspaniałej nowiny i Nino łeno (ale także w mniejszym stopniu w innych) - w którym po raz pierwszy w dyskografii Armii pojawił się się nowy pierwiastek: niespodziewana słodycz w warstwie instrumentalnej. Niniejszy kawałek stoi dla mnie przede wszystkim otwarciem i zakończeniem. Zlepienie jak sądzę gitary klasycznej Budzego i niesfuzzowanej gitary elektrycznej Popkorna podoba mi się niezmiernie i ten sycący początek mógłby jeszcze się ciągnąć i ciągnąć. A najlepszy moment to dla mnie zielone Twoje łąki czyli fragment na koniec z flecikiem i niby łopatologicznym a jakże trafnym podciągnięciem akordu d-moll o całą oktawę na gryfie. Świetny pomysł i super aranżacja, która natychmiast przekłada mi się na wewnętrzne krajobrazy. Tam to już bym mógł leżeć długimi godzinami. Powtórzenie tego patentu po tytułowym wersie podoba mi się już nieco mniej przez ten delay, ale to wciąż ta sama kraina.

Część "szybka" jest dla mnie mniej inspirująca, choć tekst Toma (stanowiący krajobrazowy pomost między wyżej wymienionymi opłotkami) ciągle należy do moich ulubionych i ciągle maluje pejzaże przed oczami

(mimo że na wagarach byłem yyy raz w życiu :oops: , tuż przed maturą uciekłem z niemieckiego bo było mi głupio, że wcześniej mi się nic takiego nie zdarzyło - poszliśmy z kolegą z zespołu nad Wartę i skakaliśmy jak gupki na wyrzuconym tam materacu)

oczywiście bardzo cieszą mnie też powroty początkowych nasyceń między zwrotkami

nie do końca podoba mi się przeprowadzenie części szybkiej - w następnym numerze na płycie jest środkowa dygresja oparta na takim samym rytmie i tam mi to lepiej siedzi pod względem mixu i grania, choć muszę przyznać, że jedno z przejść Beaty w Burakach (konkretnie 2:31) uznaję za olśniewające

aż sprawdziłem koncertówki z mniej więcej tego okresu i tam już w części szybkiej wszystko mi się zgadza - i na Soul Side Story i na dodatkowej płycie PMK Beata atakuje podwójną stopą, a na tym drugim wykonaniu Tom świetnie włącza się tu i ówdzie w część czadową ze swoją gitarą klasyczną i jak dla mnie super to żre... z kolei na wersji z SSS bardzo podoba mi się jak ostatnie słowo sól jest zaśpiewane o oktawę wyżej niż na płycie - super!

wahałem się czy dać 8 czy 9, ale post tuż nade mną przekonał mnie do 9/10 hłe hłe

____________

jeśli chodzi o doświadczenia z drugiej strony mikrofonu :wink: to mam do tego numeru duży sentyment, bo ten numer śpiewałem na słynnym koncercie przed Świątynią Opatrzności - poszedł jako drugi po Groźniaku, tylko że Groźniak zaczął się jak najgorzej bo z nerwów nastąpiłem na partię waltorni, a tu jakoś uff poszło... No i Legnica z Tomem na perkusji... pinkfloyd na Processie w Eskulapie... dwugłosy w radiu...

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 16:28:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
Kiedyś darzyłem ten kawałek większą sympatią, choć nigdy nie jakąś przesadną, z czasem się jednak mocno ograł. Nie jest zły - bardzo lubię dialog między waltornią a gitarą, gdy ta druga rezygnuje na moment z tworzenia gładkiej ściany dźwięku na koniec instrumentalnego refrenu, przyjemnie słucha się flecika i akcentowanej gitarą tytułowej frazy, doceniam także zbieżność muzyki z tekstem, bo jest w tej muzyce i bieg i pola. Wszystkiego tego na chłodno starczyłoby pewnie do 4, ale niesiony entuzjazmem początkowych ocen, a zwłaszcza tym:
arasek pisze:
taki Piotr Żyła wśród piosenek Armii

Daję 5/10 (czuć ten entuzjazm, nie?)

laska pisze:
no i właśnie, taki paradoks Armii... tyle niesamowitych tekstów, ulotnych i doniosłych melodii, niepowtarzalnego klimatu a tu takie Buraki dostaną pewnie jedną z najwyższych ocen !

W punkt. Bo choć u mnie ocena średnia, to i tak myślałem o różnych numerach, dla których taka piątka byłaby odpowiednia, i to raczej są numery, które cenię bardziej.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 17:40:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Gero pisze:
bo ten numer śpiewałem na słynnym koncercie przed Świątynią Opatrzności - poszedł jako drugi po Groźniaku


Żeż tego wydarzenia nikt nie nagrał!!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 19:32:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
Bogus pisze:
Daję 5/10 (czuć ten entuzjazm, nie?)

Zaraz wyjdziesz niemal na miłośnika tego numeru!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 20:19:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 09 kwietnia 2007 00:42:39
Posty: 341
Skąd: Warszawa
Na początku mojej przygody z Armią (Duch, Droga, Solu Side Story) to był utwór z topu, bardzo go lubiłem. Z czasem spadał coraz bardziej w dół. Dalej go lubię, ale już nie jest w czubie.

Porównanie do Piotra Żyły bardzo trafne.

5/10.

Co ciekawe, zwróciłem uwagę na ten utwór, bo (jak mi się wydaje) na SSS zagrany jest minimalnie wolniej niż na płycie, co jest rzadkim zjawiskiem - raczej tempo jest takie samo albo szybsze na koncercie.

_________________
www.polake.art.pl
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 21:26:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Nie przepadam za Drogą, niemniej "Buraki, kapusta i sól" to jeden z jaśniejszych dla mnie numerów tej płyty. Nie najjaśniejszych - ale jaśniejszych na pewno. Muzycznie bardzo w porządku - ta gitara akustyczna na początku , to przyspieszenie, ten riff waltorni - kapitalne. Tekstowo - przyznam że najbardziej sprawę psuje mi tytuł i jego wyśpiewanie na końcu. Bez tego moja ocena byłaby pewnie wyższa, mimo że dawno już temu Elrond wyjaśnił mi o co chodzi z tym tytułem i w pełni wyjaśnienie przyjmuję. Niemniej - nadal jakoś mnie ten tytuł gryzie.
A ogólnie - jak napisałem, jasny punkt. Nie bardzo jasny, bo muzyka, jako się rzekło "bardzo w porządku", bo tekst też "tylko" dobry. Czyli generalnie stany wysokośrednie, jeśli chodzi o mój całościowy odbiór twórczości zespołu.

6/10

Witek - dziękuję. :piwo:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 21:51:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:14:16
Posty: 6965
Pippin, chyba to samo chciałam napisać :D


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 22:36:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
A może i ja na samym początkiem miałem kłopot z tą trójeczką? Ale jeśli, to tak dawno, że już nie pamiętam, tylko pod wpływem Pippina coś mi w pamięci lekko zabrzęczało. Ding ding ding ding ding ding ding. Za to odkąd już sięgam pamięcią, to uwielbiam to ostateczne przypieczętowanie burakami, kapustą, solą i tymi monumentalnymi, lecz nie ograniczającymi przestrzeni, akordami.

Możliwe, że wytłumaczenie Elronda zadziałało u mnie mocniej niż u Pippina. Mam wrażenie, że najdobitniej zabrzmiało mi na pamiętnym koncercie - jak to Budzy wówczas pozwolił sobie określić - Bandy Debili w klubie Alchemia :) .


Peregrin Took pisze:
Witek - dziękuję.


:piwo: , cieszę się że dołączyłeś :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 lutego 2017 08:41:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 18 października 2014 09:01:45
Posty: 241
Czytam te oceny oscylujace wokół 4-5 i nie wierze :)
Jakbym chciał komuś sprzedać Armię jednym utworem, to byłyby to właśnie Buraki albo Dom przy moście. Porównanie do Piotrka Żyły fajne, ale chyba za mało wagarowaliscie!

_________________
Dzień jeszcze trwa i wszystko można


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 lutego 2017 09:42:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 17:48:09
Posty: 6421
kto daje mniej niż 6 to kujon :faja:

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 lutego 2017 10:20:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Patrz, a już chciałem dać więcej :mruganie: .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 lutego 2017 10:35:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
Kraszan pisze:
Jakbym chciał komuś sprzedać Armię jednym utworem, to byłyby to właśnie Buraki albo Dom przy moście.

Mnie byś nie kupił. Dla mnie żadna z tych piosenek nie ma szans w top3 Drogi, a i do Drogi jako takiej dość długo się musiałem przekonywać.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 lutego 2017 11:38:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 18 października 2014 09:01:45
Posty: 241
Crazy pisze:
Mnie byś nie kupił. Dla mnie żadna z tych piosenek nie ma szans w top3 Drogi, a i do Drogi jako takiej dość długo się musiałem przekonywać.


To druga rzecz po ocenach Buraków, która mnie zadziwia jeśli chodzi o Drogę. Sam uważam, że to najbardziej nierówny album Armii, ma 3 utwory 10/10 (Dom przy moście, Buraki, Parowóz nr 8) i jednocześnie ciężkostrawne Smoki, Najduchy i kilka innych utworów które nie trafiają do mnie, np. utwór z najgorszym riffem ever czyli "Jezus Chrystus jest Panem".
A ta druga rzecz która mnie zadziwia, to rozbieżności w ocenach, bo dość często widuje tu zupełnie odwrotne oceny. Niepojęte :lol: :shock:

_________________
Dzień jeszcze trwa i wszystko można


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 14 lutego 2017 11:45:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
Kraszan pisze:
A ta druga rzecz która mnie zadziwia, to rozbieżności w ocenach, bo dość często widuje tu zupełnie odwrotne oceny. Niepojęte :lol: :shock:


this is a life, wo-ho

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group