Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 15:42:33

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pn, 12 czerwca 2017 20:09:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:43:51
Posty: 3056
Skąd: z Trawberry Fields
Ciekawe. Dla mnie wokal tutaj to top 3 Toma na płytach Armii. Może nawet najlepszy. Cały utwór wstrząsający, choć tekst lepszy od muzyki. Waham się między 8 a 9. A co tam, niech będzie 8,9/10


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 12 czerwca 2017 21:46:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 16:48:09
Posty: 6421
żadne dywagacje w poprzek,sprzężenie, w 16 sekundzie tamto i owamto :mrgreen:
eschatologia 12/10
Marcela?!

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 12 czerwca 2017 22:34:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Nigdy nie zrozumiem zachwytów nad tym utworem i nad tą płytą :( Dla mnie to kompletny szok i wstrząs, że można wyceniać jakikolwiek numer z Procesu wyżej niż dowolny utwór z Triodante (w tym Nieruchomo!). Dziwią mnie (to POTĘŻNE understatement) pozytywne opinie o manierze wokalnej Toma w "Przed Prawem" - kiedy pierwszy raz usłyszałem ten numer, miałem wrażenie, że to jakiś pastisz :( Jeżeli to dostanie więcej punktów niż "Miejsce", to chyba popełnię samobójstwo.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 05:34:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:43:51
Posty: 3056
Skąd: z Trawberry Fields
Co w takiej sytuacji zrobiłby Tyler Durden? :wink: Dla mnie to jest niesamowite (i w sumie wspaniałe), że możemy się aż tak różnić w ocenie numeru, a jednocześnie podoba nam się tak wiele takich samych rzeczy. Mój zachwyt nad wokalem jest absolutnie szczery. Zupełnie nie widzę tu maniery, tylko coś NOWEGO i pięknego. Budzy po tylu latach śpiewania odkrywa głosem zupełnie nowe rzeczy. Niesamowite. Manierę widzę za to ewidentnie np. na Toni, ale też na Ultimie. Tam cały czas pobrzmiewa mi zamiar "śpiewania tak, jak kiedyś, jak na Legendzie". Tu tego wysiłku i dążenia w ogóle nie ma. I nie ma powtarzania, odcinania, powiedzmy, kuponów. Bo tu ten wokal jest niepodobny do niczego, co w Armii było wcześniej, a zarazem nie jest to wcale udawane, dla mnie brzmi autentycznie i przejmująco.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 05:37:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 22 czerwca 2012 17:32:35
Posty: 444
Tyler, żeby nie było, że chcę abyś zszedł z tego padołu, ale ja tak jak Powsinoga 12/10... Dla mnie wystarczy ten utwór, aby obwieścić, że Armia wielkim zespołem jest. Jest tu taka dynamika, taka dramaturgia, jest wszystko. Utwór idealny.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 05:48:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
otoKarbalcy pisze:
Dla mnie wokal tutaj to top 3 Toma na płytach Armii. Może nawet najlepszy.

Dla mnie dokładnie tak samo, z tym samym zastrzeżeniem.

Tyler Durden pisze:
Tzn, że to jest wyżej od Miejsca pod Słońcem?!?!?!

Bez wątpienia. Dlatego właśnie zostawiłem sobie ocenę DZIESIĘĆ na te bardzo nieliczne okazje (z Triodante też będzie, ale nie Miejsce pod słońcem).

Teraz za mało czasu na rozpisanie się, ale wczoraj wieczorem był odsłuch i ocena trzyma się twardo. Nie wiem, czy ja nawet nie wolę części ostrej od wolnej, choć oczywiście ta wolna stanowi o szczególności utworu.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 13:11:07 

Rejestracja:
czw, 23 czerwca 2011 09:03:09
Posty: 905
Skąd: Kraków
Dołączam do zabawy!!!

pokrótce napiszę że moja ocena to 6/10 byłoby więcej, ale trochę przeszkadzają mi te zaciągnięcia wokalne
i ten "pewny orientalizm" melodyczny, ogólnie lubię takie motywy, ale tu jakoś nie działają korzystne.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 16:15:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 16:48:09
Posty: 6421
Powsinoga pisze:
12/10

Tyler Durden pisze:
chyba popełnię samobójstwo


ok obniżam 10/10

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 19:34:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
U mnie jest inaczej niż u Tylera - "Der Process" lubię bardzo, ale akurat "Przed prawem" podoba mi się z niego najmniej (choć czasem wyprzedza lekko "Katedrę", zależy od dnia). Co i tak oznacza notę powyżej średniej arytmetycznej w przedziale 1-10.

Sam tekst - choć czuję z tyłu głowy, że jest potężny jawi mi się bardzo tajemniczo. Wystarczy przykładowo zajrzeć do odpowiedniego wątku i do 3 niesfalsyfikowanych hipotez panka na temat słów "Te drzwi były tylko dla ciebie" (kto wypowiada, do kogo, kto słucha). A jest takich miejsc więcej. I mimo, że jestem wielkim admiratorem powieści "Proces" i czuję ten klimat - słowa utworu są jednak zbyt zapętlone dla mnie by uderzyć jakoś mocniej.
Część "wolna" - znakomita! Doskonały pomysł na ów "przejazd kolejowy" w tle (a zmiany jego częstotliwości wzmagają jeszcze depresyjny niepokój). Waltornia brzmi pięknie, a najpiękniej po pierwszym refrenie. Gitara... taki lekki slide, trochę kisiel, ale z drugiej strony wciąż względnie selektywna - też jak najbardziej na miejscu. Co do wokalu - mam podobnie jak otoKarbalcy, uważam, że choć chwilami Budzy jest tu blisko przekroczenia granicy pewnej operetkowości w wybranym stylu, to jednak do tego nie dochodzi. Być może to jest dobre na jeden raz, na ten właśnie raz.
Część "szybka" generalnie mnie rozczarowuje. Niespecjalnie podoba mi się pomysł kompozycyjny na rozwiązanie tego fragmentu, a raczej chyba brak pomysłu i zostaje jak często bywa (zbyt często w XXI wieku w Armii) - opuszczenie o pół tonu + kilka szybkich wstawek, które mają to wzbogacić. Ale dla mnie jest to nieprzekonujące.
Świetnym pomysłem jest powrót na końcu do początkowych odgłosów i wygładzenie (a może właśnie wyostrzenie?!) wszystkiego krokami.
Podsumowując - brawa i szacunek za próbę pomocowania się zespołu z taką formą, za ujęcie jej w szerokie ale spójne ramy. W moim odczuciu próba dobra, ale nie powala mnie. Dobry, kąśliwy strzał niemniej bramkarz wybija na róg. :wink:
Przyznaję temu utworowi 6,1 pkt

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 20:55:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 22 czerwca 2012 17:32:35
Posty: 444
arasek pisze:
(...)
Część "szybka" generalnie mnie rozczarowuje. Niespecjalnie podoba mi się pomysł kompozycyjny na rozwiązanie tego fragmentu, a raczej chyba brak pomysłu i zostaje jak często bywa (zbyt często w XXI wieku w Armii) - opuszczenie o pół tonu + kilka szybkich wstawek, które mają to wzbogacić. Ale dla mnie jest to nieprzekonujące.(...)


Z jednej strony chyba masz rację. Nawet moja żona kiedyś, słuchając tej szybkiej części, stwierdziła, że brzmi "jak zawsze". Z drugiej strony te wejścia waltorni są bajeczne. Podtrzymuję, że jest to utwór idealny. Tak na marginesie - po raz pierwszy chyba Budzy spróbował zaśpiewać coś falsetem.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 21:01:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 20:33:11
Posty: 1963
Skąd: Sulejówek
10/10
Nie może być inaczej.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 21:05:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Eksperymentujący wstęp, który nagle rozwija się w porywajacą, przenikającą, do głębi poruszajacą melodię.
Odgłosy nocy w tle!
Mistrzowski wokal, rozdzierający, przybijający - dla mnie tu jest 100% prawdy, nie widzę tu żadnej maniery, kupuję absolutnie w całości!
Tekst zawsze bardzo mi bliski, i wtedy, kiedy drzwi się dopiero zamykały, i teraz, kiedy zatrzasnęły się na dobre, kuszenie któremu uległam, i które nie wiem nawet, czy jest kuszeniem do złego, czy raczej dobrą radą, bo cóż mi pozostało? Zainteresuj się czymś, włącz sobie coś, owiń się w koc - tak, właśnie tak!
Ile emocji wybucha na koniec! (to jest ta noc!)
Arcydzieło i najściślejsza Armijna czołówka. Pierwotna ocena Powsinogi w pełni zrozumiała (swoją drogą dziwne, że na forum, gdzie normą jest dawanie 6,7 i więcej gwiazdek w skali 5-gwiazdkowej, jakoś do tej pory nikt (prawie nikt? chyba Emjot raz się zdarzyło?) jeszcze nie spróbował przekroczyć 10). Ja tam w każdym razie dam 11/10.

Dla mnie Prozess stoi zdecydowanie wyżej niż Triodante, a Przed Prawem zasługuje na zdecydowanie wyższą notę niż cokolwiek z drugiej wymienionej płyty! Nie chciałabym doprowadzać Tylera do autodestrukcyjnych czynów, ale mam nadzieję, że tylko próba emocjonalnego szantażu, mająca na celu wymuszenie obniżenia ocen głosujących, nie mająca pokrycia w rzeczywistości. ;)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 21:16:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Gdybym częściej wracał do Procesu, to mógłbym powiedzieć, że zmagam się z Przed prawem już osiem lat :) . Ale wracam niezbyt często - chyba przez to, że nie za bardzo lubię brzmienie tej płyty. Za dużo dla mnie trebli, za mało brudu, basu i wyrazu.

Na pewno podoba mi się rozmach tego utworu. I zyskuje w moich oczach z takiej perspektywy, z której można już objąć rozległą całość. Zwłaszcza, że jest ona dość nieoczywista w kształtach i rozwiązaniach. Trochę kojarzy mi się z niektórymi obrazami Nowosielskiego jak Villa Dei Misteri czy Pejzaż z tramwajem. Dziwna struktura. Najdziwniejszy jest ten moment Zwycięstwa, który jest, ale właściwie nie przełamuje utworu i można nie być pewnym: zdarzył się naprawdę czy też nie?

Podoba mi się śpiew Budzego - zwłaszcza właśnie w spokojnych częściach. Wprowadza bardzo dziwną atmosferę i przywołuje w moim odczuciu ducha książki Kafki. Wiele obrazów w tekście zyskuje na tym i zapada w pamięć, człowiek sobie je przyswaja i potem wracają w jakichś uwierających momentach życia. Te zwrotki są podawane w sposób niezwykle plastyczny. I nawet nie wiem czy różne efekty studyjne jeszcze temu sprzyjają czy nie do końca.

Co do muzyki poszczególnych części. Jest tu miejscami coś wręcz symfonicznego, ale jeśli mam być szczery, to często - może przez brzmienie - to granie wydaje mi się jakieś konwencjonalne i bez wyrazu. Tak jak akompaniament zwrotek. Owszem cykanie w talerz super, ale jakoś długo nie mogłem się przyzwyczaić, że to taki... zwyczajny rock. Wchodzą spiętrzenia, które powinny mnie porywać, ale jakoś tego nie robią, nie szarpią emocjami. Spokojny wstęp wręcz mam ochotę przewijać - bo nie mogę w nim znaleźć nic dla siebie. Mam wrażenie, że wersje koncertowe lepiej mi żarły, dlatego żałuję, że nie powstało żadne spektakularne dvd.

I takie to problemy, za i przeciw, i wciąż nie wiem co z tym zrobić. Może gdyby nie było tej formy łukowej, tylko od razu "to jest ta noc" i lot w Katedrę - to byłoby łatwiej?

6 /10

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Ostatnio zmieniony wt, 13 czerwca 2017 21:21:35 przez antiwitek, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 czerwca 2017 21:18:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Miszu pisze:
Tak na marginesie - po raz pierwszy chyba Budzy spróbował zaśpiewać coś falsetem.


W sumie ciekawe - może Luna była wcześniej?


PS. A w ogóle to warto by jeszcze pogadać o samym tekście Przed prawem. Zwłaszcza, że już zapomniałem o sprawach, które przypomniał nasz złotowłosy Arasek :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 14 czerwca 2017 06:05:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 22 czerwca 2012 17:32:35
Posty: 444
antiwitek pisze:
Miszu pisze:
Tak na marginesie - po raz pierwszy chyba Budzy spróbował zaśpiewać coś falsetem.

W sumie ciekawe - może Luna była wcześniej?


Fakt- była wcześniej...


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group