Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 16 czerwca 2024 00:49:05

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 63  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 13:07:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 20 listopada 2004 12:57:17
Posty: 346
Skąd: z Tajniaka
No jeśli chodzi o Magurę, to grywał w Kryzysie i w Deadlocku. To chyba jest jego strona http://www.magura.art.pl/

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 13:17:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21461
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Rasfael pisze:
to nie jest absurd to pierwsze pytanie. dlaczego sie nie skupiac na konkretach. to jest konkret. przyklad masz nizej- wioska w Senegalu. gdzie nie przagapiono tego jak uprawiac rosliny,ale nie stac ludzi bylo,ani nie bylo sprzetu by studnie glebinowa zbudowac. a jest kilkdziesiat lub wiecej takich wiosek.globalnie to wiesz.mozna sobie w leb strzelic.


Trochę nie za bardzo rozumiem do czego zmierzasz. Niekonsekwencja za niekonsekwencją. Jesli system plemienny operujący w obrębie kilku wiosek jest taki dobry i samowystarczalny, to nasuwa się pytanie dlaczego tak żyjącej społeczności nie stać na to, aby wybudowac sobie "wespół w zespół" studnię głębinowa i dlaczego nie jest w stanie przygotowac sobie odpowiednich zapasów na wypadek suszy.... i (co najistotniejsze) dlaczego jest później uzalezniona od zewnętrznej pomocy? Najpierw najeżdzasz na kacyków, a potem chwalisz funkcjonowanie wspólnot plemiennych. O ile się nie myle stanowisko "kacyka" jest własnie wytworem takiej wspólnoty. Wina polityki?


Rasfael pisze:
polityka rozpierdzielila to co bylo w tych krajach przed nia. byl system plemienny (tez rodzaj polityki,ale o malym zasiegu). i nawet Afryki nie trzeba powolywac do takich przykladow,ale i inne kontynenty, i popatrzec jak sie zyje ich pierwotnym mieszkancom w rezerwatach. jedni maja w maire dobre warunki,a drudzy zapiajaj sie na smierc.sytemy ktore sprwdzaja sie lepiej lub gorzej w naszej kulturze nie sprawdzaja sie w tamtej rzeczywistosci. tych pierwotnych mieszkancow.


No ale co to za odkrycie? Tak było, tak jest i tak będzie. Homosapiens jako silniejszy wykosił neandertalczyków. Słabsze plemiona były wykańczane w trakcie walk plemiennych przez silniejsze. I nie potrzeba było do tego żadnej globalnej polityki. Jeśli życzysz sobie coś ze współcześniejszych przykładów, to przypomnij sobie wojnę pomiędzy Tutsi i Hutu. To nie było sterowane przez USA, UE, ONZ czy cholera wie co jeszcze. To była eskalacja konfliktu PLEMIENNEGO. Może zabrzmi to brutalnie, ale takie jest prawo natury (a raczej to kwestia natury ludzkiej), że silniejszy dąży do dominacji nad słabszym i nie jest temu winna polityka. Polityka jest co najwyżej narzędziem ku temu. Możesz się jej sprzeciwiać do woli, ale tak naprawdę musiałbyś się sprzeciwić naturze ludzkiej.


Rasfael pisze:
i wiesz Etiopczycy byli cwansi,bo "odcinali" zrodla Nilu. tez polityka z zamierzchlych czasow. Egipt podskakiwal, to Etiopia zrobila taka akcje i doszli do pozoruzmienia. a to bylo tylko opoznienie pory deszczowej.


Skoro już o Etiopii mowa, to warto by chyba wspomniec o pewnym jej władcy, który swoimi genialnymi pomysłami na sprawowanie rządów, wpedził ten kraj w skrajną nędzę i głód. Jednocześnie stał się guru pewnej subkultury młodzieżowej, której przedstawiciele w Polsce organizowali koncerty pod hasłem Afryka Is Hungry. Ot, taka ironia losu. ;)


Rasfael pisze:
co do koncertu- moze ludzie nie uwazali co Magura tak na prawde ma do przekzania, a wylapywali to co jest nieistotne


No cóż... jesli ten cały Magur miał do przekazania coś faktycznie istotnego poza sloganowymi mądrościami, to sam zadbał solidnie o to, żeby ciężko było to wyłapać.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 13:43:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 20 listopada 2004 12:57:17
Posty: 346
Skąd: z Tajniaka
Jak na mój gust, przy całym szacunku dla Magury, wyglądało to jak rzucanie sloganami przez działaczy organizacji wegetariańskich i innych tego typu lewackich religii. Co nie znaczy, że nie mogło być w tym sensu.
Ale to nie ma większego związku z Izraelem ostatecznie :)

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 13:44:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21461
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
mnich pisze:
Jak na mój gust, przy całym szacunku dla Magury, wyglądało to jak rzucanie sloganami przez działaczy organizacji wegetariańskich i innych tego typu lewackich religii.


O to mi właśnie chodziło. ;)

Dobra... będzie tego offtopowania, bo przyjdzie Miki i nas zje ;)

Back to the roots guys...

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 14:52:54 

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 20:22:49
Posty: 1139
juz wyjasniam. po pierwsze klimat sie zmienil.ale to wie prawie kazdy. po drugie wejscie Europejczkow jest gwaltowne na te kontynenty. gwaltownie to sie odbija na wszystkim- lacznie ze strukturami,ktore tam sie sprawdzaly.dawniej nie bylo koniecznosci operowania pieniadzem nawet. mozna oczywiscie gdybac, co by bylo gdyby tak sie nie stalo., gdyby to poszlo droga ewolucji kultury, ktora zaklocono. i to nie jest prosta sprawa to wszystko wyjasnic w kilku postach, bo tu nie chodzi o wyjasnianie najprostrzych, wartosci czlowieka, lecz o polityke. choc z drugiej strony to wlasnie pokazuje,ze wartosci ktore probowano wtloczyc nimi nie byly . a o jakich kacykach mowie to sobie poczytaj gdziekolwiek w literaturze. z jakiego kontytnetu metody przejeli, lacznie z bronia lub nawet przy ich wspieraniu (Ruanda chociazby - europejski kraj spelnil role malkolma maclarrena w konflikcie miedzy plemionami). co do neadertalczykow- nie ma zadnych dowodow,ze zostali wykoszeni poprzez rzezie. genetix. oczywiscie,ze tak jest i bylo,ze silny wypiera slabszego. tyle,ze probowano wpoic tym ludziom,ze sa do niczego i dlatego musza sie podporzadkowac. po rozpieprzeniu tego wszystkiego jak sie okazuje najlepiej zyje sie tym,ktrzy sami sie odizolowali, zachowujac dawny model. siwadomie wybierajac to co jest dobre dla nich,a odrzucajac to co im zaszkodzi.tyle,ze co jakis czas musza sie przemieszczac na niewielka skale, ze wzgledu na to iz wiekszosc najlepszego terenu zostala zniszczona,a ten ktory zajmuja jest bezwartosciowy w oczach rzadu tego kraju pod wzgledem gospodarczym. takim tez byl dla kolonizatorow, ktorzy poprzez to go olali. i sa na tyle madrzy,ze nie pakowali sie w polityke ani nie dali sie omamic zdobyczami cywilizacji. i mam nadzieje,ze im sie uda tak funkcjonowac jak sami sobie tego zycza.to z kolei duzo dobrej woli wymaga od nich samych jaki od rzadu. tu trzeba by praktycznie kazdy kraj z Afryki omowic oddzielnie.

a co do subkultury,ktora subkultura nie jest jak dla mnie , ktora powstala pod wplywem pewnej osoby. sa bardzo rozne wersje tego jak doszlo do tego glodu i ruiny. oczywiscie ta osoba jest w duzej mierze za to odwiedzialna. Etiopczycy co moze byc dziwne dla krajow cywilizowanych lepiej wspominaja poprzedni okres niz to co sie dzieje od 1974 roku. widac wnioski wyciagneli.sama "subkultura" wiecej dobrego przyniosla niz faktyczne subkultury ktore sie podpieraja takimi pojeciami jak narod czy patriotyzm chociazby. bo przynajmniej nikomu pobiciem ani smiercia nie grozili. no wiadomo,ze sa to wypaczone sposby pojmnowania patriotyzmu. sam ksiazka cesarz ma dla mnie calkiem nowe znacznie. bo jak ja czasem sobie czytam to widze w niej nie Haile Selassie a kogos z Europy :lol: a kto wie lie faktycznie tekstu pierwotnie bylo, lub ile tego co mowili dworzanie sie w nim w ogole nie znalazlo.

na jeszcze innym poziomie patrzac na to wszystko - historii czlowieka, to tylko mi wskazuje kto byl bardziej cywilizowany. :wink: historia jest m.in. po to by wnioski z niej wyciagac, i bledow ktorych mozna uniknac nie powtarzac. a to juz kwestia tzw. dobrej woli tych ktorzy maja wplywy na to co sie dzieje na swiecie. bo maja nie tylko do dyspozycji pieniadze, bron,siec ukladow ale i media.nie da sie tego co bylo odwrocic,ale wiele rzeczy mozna uniknac. poki nie jest za pozno. tak wiec wycigajac wnisko z historii to niewiele osiagnieto,a wiele zaprzepaszczono. nie w sensie technicznym oczywiscie. ale tu caly czas walczy sie o wplywy. a historia jest tez wlasnie po to by moc ocenic,kto co dla kogo zrobil. i kot jak na tym wyszedl.

off topik, w sumie tez pozorny, bo tym m.in. IZRAEL spiewa :lol:


Ostatnio zmieniony śr, 29 listopada 2006 15:47:33 przez Rasfael, łącznie zmieniany 4 razy

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 15:32:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 21 stycznia 2005 21:57:59
Posty: 1742
Skąd: Stettin Hockendorf
jesaj!:)
bardzo ciekawie napisałeś.. :piwo:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:01:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21461
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Rasfael pisze:
po pierwsze klimat sie zmienil.ale to wie prawie kazdy. po drugie wejscie Europejczkow jest gwaltowne na te kontynenty



Wybacz, ale to co piszesz, to pomiesznaie z poplątaniem. Klimat w Afryce w państwach trzeciego świata (bo rozumiem, ze głównie o tamze położonych wioskach, do których kierowana jest pomoc humanitarna, rozmawiamy) ustabilizował się na taki jaki znamy obecnie jeszcze zanim ktokolwiek zaczął uzywac pojęcia Europa. Więc stwierdzenie, że nieurodzaje w Afryce są winą zmiany klimatu + ekspansji Europejskiej sa dość... jakby to powiedzieć.... bzdurne. Przed okresem kolonizacji, a później wpływami Europejskimi okresy głodu i nieurodzaju tez tam występowały. Jezeli szukac tu powodów takiego stanu rzeczy, to pomijając względy naturalne, należałoby je przypisac prymitywnemu rolnictwu.


Rasfael pisze:
lacznie ze strukturami,ktore tam sie sprawdzaly.dawniej nie bylo koniecznosci operowania pieniadzem nawet. mozna oczywiscie gdybac, co by bylo gdyby tak sie nie stalo.


Wiesz, na terenie Europy tez kiedyś mieszkano w jaskiniach i jedzono surowe mięso... Pieniędzy też nie było... Pomimo tego walki plemienne też miały miejsce.

Rasfael pisze:
a o jakich kacykach mowie to sobie poczytaj gdziekolwiek w literaturze. z jakiego kontytnetu metody przejeli, lacznie z bronia lub nawet przy ich wspieraniu (Ruanda chociazby - europejski kraj spelnil role malkolma maclarrena w konflikcie miedzy plemionami)


Metody? Sama funkcja kacyka wywodzi się ze wspólnot plemiennych. To od jego widzi-mi-się zależały czasem losy całego plemienia. Chesz mi powiedzieć, że przed okresem kolonizacji takie persony były aniołami wcielonymi, gotowymi oddac jedną, albo i obie nerki za losy swojego ludu i dopiero zgniła cywilizacja zachodu tak ich zdemoralizowała, że zamienili się w chciwych satrapów. Wolne żarty.
Bardzo chetnie dowiedziałbym sie tez jaki to europejski kraj i w jaki konkretnie sposób stał się ruandyjskim McLarenem, skoro do rzezi doszło pomiędzy plemionami, które tkwiły w konflikcie od pokoleń.


Rasfael pisze:
co do neadertalczykow- nie ma zadnych dowodow,ze zostali wykoszeni poprzez rzezie. genetix.


Pozwolisz, że teraz ja Ciebie odeślę do książek. Już od wielu lat naukowcy stoja na stanowisku, że za wyginięcie neandertalczyków odpowiedzialny jest homo sapiens. Wśród dowodów znajdują się chociażby ogryzione kości neandertalczyków, które znajdowano w siedliskach homo sapiens. Tak, tak... nasi przodkowie byli kanibalami i nie żyli w zgodzie z neandertalczykami tylko ich zjadali. Genetyka nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu słabszy gatunek nie przetrwał rywalizacji.

Jedziemy dalej...
Jeżeli to jest dla Ciebie oczywiste:
Rasfael pisze:
oczywiscie,ze tak jest i bylo,ze silny wypiera slabszego

...to o czym my rozmawiamy?

Rasfael pisze:
tyle,ze probowano wpoic tym ludziom,ze sa do niczego i dlatego musza sie podporzadkowac


Kto im próbował wpoić? W jaki sposób? O czym Ty mówisz?
Nikt im niczego nie wmawiał. Nastapiła ekspansja kolonialna i niestety słabsza cywilizacja uległa silniejszej. Koniec pieśni. Mozna tego żałowac, można załamywac ręcę, ale taka jest naturalna kolej rzeczy. Nikt im niczego nie musiał wmawiac, bo same fakty dowiodły tego kto jest silniejszy, a kto słabszy.

Rasfael pisze:
po rozpieprzeniu tego wszystkiego jak sie okazuje najlepiej zyje sie tym,ktrzy sami sie odizolowali, zachowujac dawny model


Czyli w końcu jak. Rozpieprzono, ale najlepiej się żyje tym, którzy zachowali "dawny model". To może żeby uniknąc sofizmatów zapytam o kolejne przykłady. Którzy to są CI tajemniczy owi, którym sie tak dobrze żyje. Którzy nie są uzaleznieni od wspólczsnje cywilizacji, sa samowystarczalni i nie potrzebują pomocy z zewnątrz. Co to za plemię/lód/naród tak dobrze się miewa?


Rasfael pisze:
a co do subkultury,ktora subkultura nie jest jak dla mnie , ktora powstala pod wplywem pewnej osoby


A którego punktu słownikowej definicji "subkultury" wg Ciebie ta subkultura nie spełnia, ze wzbraniasz sie przed taka nazwą?

Rasfael pisze:
sa bardzo rozne wersje tego jak doszlo do tego glodu i ruiny


A to ciekawe, bo ja słyszałem tylko o jednej... Tej mówiącej o całkowitym oderwaniu od rzeczywistości władcy panującego i podejmowanych przez niego absurdalnych decyzjach dyktowanych megalomańskimi zapędami... Mógłbys przytoczyć jakieś inne?

Rasfael pisze:
sma "subkultura" wiecej dobrego przyniosla niz faktyczne subkultury ktore sie podpieraja takimi pojeciami jak narod czy patriotyzm chociazby


Wybacz, ale to co piszesz nie trzyma się kupy. A co takiego ta subkultura dobrego przyniosła? Koncerty charytatwne? Harcerzy czy powstańców można też nazwać subkulturami podpierającymi się pojęciami takimi jak naród czy patriotyzm. Czy uwazasz, że można porównywac kto zrobił więcej dobrego?

Rasfael pisze:
bo przynajmniej nikomu pobiciem ani smiercia nie grozili.


Żarty sobie robisz? :D Jamajscy rude boys, którzy jako pierwsi zostali piewcami tej subkultury nie na darmo nosili przydomek "Rude" i bynajmniej po tym jak zaczeli opowiadać o mocy ziela i zwycięzkich lwach nie zamienili się we wzory cnót. W Londynie lat 70-tch w jamajskich dzielnicach trójkolorowe gangi opowiadające o Jah, o ile mi wiadomo, tez nie były rzadkościa. Nie odlewajmy wiec tutaj pominików, bo była (i jest) to taka sama subkultura jak dziesiątki innych.... mająca, jak każda, swoje jasne i ciemne strony.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:25:26 

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 20:22:49
Posty: 1139
rude boys to nie rasta. rasta zmienialo rude boys w inna strone. rude boys w Londynie byli kolesiami miejscowych chuliganow- skinheadow. ktorzy potem faszystami sie stali. pojedz na Jam., to sie dowiesz co dobrego rasta przynioslo. a co zlego. musialbys byc rastamanem aby to skumac :lol: poza tym co innego miasto a co innego wioski. bo to w miescie jest najwiecej tych haselkowcow. zlego na pewno- dla spoleczenstwa, choc spoleczenstwu sie tak wydawalo,obecnie mimo tych gangsterow z takimi a nie innymi wlosami, turystyka sie jakos kreci. i to nie tylko ta w stylu Mo Bay, gdzie na odspearowanym terenie stworzono sielnke, podczas gdy obok jest getto z biedota.rzad Jam, tez w rasta widzial same minusy,ale jak mozna bylo to opakowac i sprzedac to potrafili sami w berety powskakiwac,brody pozapuszczac, znaczek przypiac, wygrac wybory a potem dalej policjanow na wspolnoty nasylac.
zielsko na Jam palili rowniez policjanci i nie ma to zadnego przelozenia :lol: subkultura policjantow? :lol: zreszta to zadna nowosc,ze mozna miec dredy, barwy etiiopskie, krzyczec haselka a nie byc rastamanem. Marley z kolegami byli rude boysami, czasami nawet w dziub ktos dostal, ale potem,gdy sie pewnym Starszym spotkali, porzucili te metody. zreszt jak to bylo to (o czym pewniejuz dawno wiesz :lol: , w filmie albumy wszechczasow mozesz zobaczyc). Marley zdenerowal sie bardzo na managera podczas trasy w USA - tej ostatniej jak mial w ogole w sensie muzyki. nawet wowczas manager ostro dostal w pieprz. no troche wczesniej byla jakas akcja w Afryce, juz pokazujaca,ze Taylor cos kreci na boku, kosztem kapeli. wiel czynnikow do tego doszlo, majacych ogromny wplyw na to zachwoanie. sproboj w ciagu 49 dni dac 47 koncertow. nie dawalem,ale moge sobie wyobrazic jak to wyglada,zwlaszcza,ze spal po 3 godz na dobe.

p.s dokladna historie ruchu chcialbys poznac? i to tez musisz zaznaczyc- czy tylko od 2 listopada 1930 roku, czy od przyplyniecia Kolumba, czy zaczynamy od ksiegi Genezis w Biblii. nie chce mi sie pisac :lol:


Ostatnio zmieniony śr, 29 listopada 2006 17:00:27 przez Rasfael, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:38:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21461
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Rasfael pisze:
rude boys to nie rasta. rasta zmienialo rude boys w inna strone. rude boys w Londynie byli kolesiami miejscowych chuliganow- skinheadow. ktorzy potem faszystami sie stali. pojedz na Jam., to sie dowiesz co dobrego rasta przynioslo. a co zlego. musialbys byc rastamanem aby to skumac
zielsko na Jam palili rowniez policjanci i nie ma to zadnego przelozenia subkultura policjantow?



Widze, że chyba nie do końca zrozumiałeś o co mi chodziło.

Rasfael pisze:
zreszta to zadna nowosc,ze mozna miec dredy, barwy etiiopskie, krzyczec haselka a nie byc rastamanem.


Ten argument tez jest typowy aż do bólu dla wszystkich subkultur. Każda subkultura odcina się równie żarliwie od jednostek robiących im złą prasę, udawadniając tym samym, że "tylko my jesteśmy Ci tru [....] (tu uzupełnić dowolnie: punki, skini, goci, metale, skejci, rastafarianie, filateliści, wędkarze), a tamci to pozerzy". ;)


Rasfael pisze:
Marley z kolegami byli rude boysami, czasami nawet w dziub ktos dostal, ale potem,gdy sie pewnym Starszym spotkali, porzucili te metody. zreszt ajk to bylo to (o czym pewniejuz dawno wiesz , w filmie albumy wszechczasow mozesz zobaczyc). Marley zdenerowal sie bardzo na managera podczas trasy w USA - tej ostatniej jak mial w ogole w sensie muzyki. nawet wowczas manager ostro dostal w pieprz. no troche wczesniej byla jakas akcja w Afryce, juz pokazujaca,ze Taylor cos kreci na boku, kosztem kapeli. wiel czynnikow do tego doszlo, majacych ogromny wplyw na to zachwoanie. sproboj w ciagu 49 dni dac 47 koncertow. nie dawalem,ale moge sobie wyobrazic jak to wyglada,zwlaszcza,ze spal po 3 godz na dobe.


Ale co Ty mi tu o Marleyu opowiadasz? Co to on bóg jest jakiś? To, że on zapoczątkował tą subkulturę i kierował się przy tym jakimiś ideałami, nie oznacza to automatycznie, że były one przez wszystkich wiernie przestrzegane i respektowane.

Takich co to chcieli dobrze, tylko im nie do końca wyszło, to historia zna wielu ;)

Marley grał fajną muzyczke i nadawał mistyczne teksty, o wyzwoleniu narodów. Wielu ludziom się to spodobało i to łyknęło. Tyle. Nie róbmy z niego świętego. ;)

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:40:32 

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 20:22:49
Posty: 1139
to jest ruch religijny a nie subkultura. dla mnie i nie tylko to zasadnicza roznica. w Polsce moze tak to wyglada, bo jest mnostwo osob, ktore tak wygladaja. jednoczesnie wiele zanznacza,ze nie jest rastamanem. a kto powiedzial,ze Marley to Bog? albo swiety? sam nie chcial aby tak o nim nawet myslano. zaczeli o nim mowic,ze jest prorokiem. i to nie bynajmniej w zanczniu "wrozki" :lol: nawet u szczytu jego karirery wioskowi rastamani w ogole nie chceli miec nic wspolnego z reggae. po latach sie to zmienilo.


Ostatnio zmieniony śr, 29 listopada 2006 16:46:47 przez Rasfael, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:44:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21461
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Rasfael pisze:
a kto powiedzial,ze Marley to Bog?


Nikt, ale kiedy zaczęlismy rozmawiac o tej subkulturze, zacząłeś podpierac się Marleyem jak jakaś wyrocznią. ;)

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:47:12 

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 20:22:49
Posty: 1139
to Ty tak to interpretujesz :lol: moglbym podac przyklady rastamana- rybaka, i co to zmienia procz tego,ze pierwszy jest znany na calym Świecie? to pelnia czlowieczenstwa, z jego zaletami i wadami. nazywaj to sobie subkultura :lol: a co z takimi, ktorzy nie maja zewnetrznych wyznacznikow "subkultury".? przejdzesz obok takiego na ulicy i nawet nie bedziesz wiedzial o tym,ze to rastaman :lol:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:53:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21461
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Rasfael pisze:
to pelnia czlowieczenstwa, z jego zaletami i wadami.


:roll:

No właśnie o to mi chodzi... Przecież napisałem ze trzy posty wcześniej, że ta subkultura (lub jak wolisz ruch), tak jak każda (kazdy) inna(-y) ma swoje wady i zalety, nie ma więc co popadać w zachwyty jaka to ona (on) nie jest lepsza(-y) od innych, co próbowałeś dowodzić.

Zdrówka życzę

PS:
Rasfael pisze:
przejdzesz obok takiego na ulicy i nawet nie bedziesz wiedzial o tym,ze to rastaman


Wielu nazistów i komunistów tez się nie wyróżnia z tłumu ;)

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 listopada 2006 16:56:10 

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 20:22:49
Posty: 1139
ocena nalezy do kogo innego. w skali lokalnej i globalnej. :lol: jakis bilansik juz i tu jest :lol: plusow i minusow. wiec to dobrze,ze masz odmienne spojrzenie na to wszystko i przedstawiasz minusy z tym zwiazane.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 06 grudnia 2006 09:16:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
a widzieliście soundcheck przed Ostródą ? Czad normalnie:
http://www.youtube.com/watch?v=TNMkWGfE ... ed&search=

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 63  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group