Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 14:28:08

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 47  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: REGGAE MOWA
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 01:24:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Zacznę, tytułem wstępu, że muzyki reggae nie słucham za dużo, ale znane mi są dokonania zacnego mistrza tej muzy, zwanego Bobem Marleyem, słynnego w naszym kraju Izraela i zespołu Bakshish, jednak chyba najbardziej cenię i staram sie ostatnio delektować, dokonaniami Darka Malejonka, znanego także z formacji Maleo Reggae Rockers, o której jest ten wątek

ZA-zu-zi
Obrazek
Płyta, którą Maleo zapowiadał ze 2 lata, która miała być tylko pewną odskocznią od macierzystej formacji tego wokalisty (dla niezorientowanych - chodzi o zespół HOUK), a okazała sie projektem, który po 2000 roku pochłonął największą ilość energii Maleo (w sumie
nie wiem ile energii dał Maleo temu zespołowi - ale pojechałem nutką
finezji w tym zdaniu ;) ). Płyta ukazała sie chyba w 1997 roku -
wcześniej w rm-fm można było słuchać utworu Noc... Płyta moim zdaniem
bardzo nierówna, nagrana w sesyjnym składzie, a do tego większość
utworów nie było granych na koncertach (nawet tych najlepszych)...
Postaram sie w wypadku tej płyty o krótką ocenę każdego utworu:
- Jak wiatr - świetne rozpoczęcie płyty, bardzo piękny utwór - łączący reggae z rockową zadziornością, autentyzmem ireggowym żarem... text,
którym często zaczynałem dzień, utwór, który towarzyszył mi bardzo
długo,,, *****
- Colors - znaczne zniżenie lotów, po doskonałym początku utwór z
dziwnym wokalem, bardzo jamajski... **
- Ile Warte Jest Życie - jeden z nielicznych utworów po polsku, jednak
też troche męczący i wokal "jakby na siłę... **(plusjeszcze jedna * za
to że po polsku)
- Powiedz Jak - trochę agresywniejszy wokal, ale melodia, która zbyt
razi mnie po uszach,,,ciągle to nie to,,, **1/2
- Keep On Moving - przeróbka utworu Boba Marley'a, o ile dobrze
pamietam raz słyszałem na żywo, wtedy mi sie podobało, na płycie utwór
tylko na *** gwiazdki
- Za-Za-Zu-Zi - i tu już jest najgorszy dół na płycie... ciekawy text, bardzo osobisty, ale melodia i wokal (a bardzo lubie głos Maleo) jest dla mnie nie do zniesienia,,, słowa jakby cedzone,,,daleko temu do
reggae które lubię i cenie
- Zabierz Mnie - po nocy nastaje dzień i tak jest w tym wypadku,,,utwór
NIESAMOWITY z czarodziejskim instrumentem Joszka i wokalem, melodią, która zabiera słuchacza do nieba i daje nadzieję...utwór, który daje nadzieję... bezapelacyjnie ****** (słownie: sześć!!! gwiazdek!!!)
- Marabuta St. - utwór instrumentalny, prawie bluesowe brzmienie, może coś jak T. Nalepa?? ciekawa kompozycja ***1/2
- Noc - jeden z trzech najpiękniejszych kawałków na płycie - głównie dzięki melodyjności, fujarkom/piszczałkom i wokalowi, który jest pełny, tego czegoś, co nie da sie łatwo opisać *****1/2
- Feel - fajny kawałek, zdecydowanie najlepszy spośród anglojezycznych na tejpłycie...super te bębenki w środku... ****
- Elementary - utwór, którego nie rozumiem (nie tylko ze względu na barierę jezyczną), ciekawy, ale niezbyt rewelacyjny
- Plan - bardzo fajny text, jakośniezbyt podoba mi sie jako cała piosenka ***1/2
- Idąc Przez Dolinę Łez - kawałek fajny na koncertach, na płycie trochę ginie, ale jest na pewno wśród tych lepszych... ****
- Za-Za-Zu-Zi-Dub - dubbowa wersja utworu tytułowego, moim zdaniem gorsza niż wersja podstawowa... (nie ogwiazdkuję)
Zdaje sobie sprawę, żemoże ostro oceniłem niektóre utwory, ale dystans dzięlący je od najlepszych, jest bardzo duży... Co do okładki - bardzo mi sie podoba :)
Ocena ogólna płyty: ***1/2

Maleo Reggae Rockers & Michael Black Live2002
Obrazek
Album, który kupiłem już po tym, jak zdobyłem nagranie zarejestroiwane na magnetofonie z koncertu emitowanego przez program III pr. Koncert bardzo mi sie podoba, brak na nim momentów słabych (poza zapowiedziami konferansjera - hehe). Jednak najbardziej podobaja mi się utwory wykonywane przez Maleo.
Best song: Nikt (*****) i Kocham Cię tak samo....
Szkoda, że na płycie zabrakło Sunshine day (śpiewanego wyłącznie przez Maleo), który to utwór był grany na tym koncercie...
Najbardziej z utworów M.Blacka podoba mi się Pray, ale na uwagę załuguje też klasyk reggae: No woman no cry,,,
Ocena ogólna płyty: ****


DVD Maleo Reggae Rockers z Przystanku Woodstock 2003
Obrazek
Niestety nie posiadam niestety takowego, jednak oglądałem występ w tv i
miałem nagrany na vhs, więc postaram sie coś niecoś napisać,,,
- Święty Szczyt - na rozpoczęcie koncertu, jakby trochę zagrany
wolniej, sekcja dęta bardzo słyszalna (!), ale pod koniec kawałka, jak
sie już rozkręcił, publika należała do Maleo
- Idą Ludzie Babilonu - stary kawałek, jakoś nie kojarzę oryginału, ale
utwór bardzo przyjemny, kawał dobrego reggae
- Kocham Cię tak samo - najlepszy utwór tego koncertu (jak dla mnie),
wstęp niczym z Iron Lion Zion i zagrany z wielkim powerem
- Żyję w tym mieście - utwór z repertuaru grupy Houk, również kawałek,
który porusza tłumy, wtedy jeszcze mi się tak nie znudził ;)
- Kokaine Riddim - przy gościnnym udziale grupy Positive Soyund System
Ferment, kawałek, do którego się długo przekonywałem, ale bardzo
żywiołowo wykonany
Później zaczyna się dłuuuuugi set Kofiego, utwory te mi sie wogóle nie
podobały i jak oglądałem woodstock, to myślałem, że wtedy usnę...zupełnie inna bajka...na szczęście Koffi śpiewa Sunshine day
(bardzo fajny utwór) i wszystko wraca do normy...
Ocena ogólna: ***1/2 -obok utworów Maleo (rewelacyjnych) znalazły się
utwory Koffiego (niestety dużo mniej porywające)

ReggaeMova
Obrazek
Długo oczekiwana płyta, utwory które sie na niej znalazły sie już trochę zestarzały, nim je wydano, ale warto było czekać, oj warto!!!
Do rzeczy:
- Number one - fajnie słychać gitarę, super wokal Maleo - dużo fajniejszy niż w anglojęzycznych utworach z pierwszej płyty, n i featuring King Lovera, nie narzucający się, ale świetnie uzupełniający... ****1/2
- Reggaemova (feat. Regenerator i Pablo Pavo) - tytułowy utwór, też wydaje mi sie taki,,,ostateczny, fajny text, daje do myslenia i daje motywację do tworzenia...zupełnie inna stylistyka textu...utwór piękny!!! Nie przeszkadzają mi nawet featuringi hip hopowe (choć ninawidzę hiphopu) *****
- Trzecia od słońca (feat. Pablo Pavo)...utwór troche gorszy od poprzednika, jakby żywcem z Arki Noego wyjęty ;) ale jest ok ****
- Ostrożnie! - utwór niesamowity (nie wiem nawet czy kiedyś nie dorówna Zabierz mnie), bardzo mi sie podoba,,, kolejny utwór, który nadaje sens bezsensownemu,,, "To kłamstwo jak z nut, że miłość nie znaczy nic!!!" Utwór o miłości,,, *****1/2
- Hasanoga (feat. King Lover, Tony Junior B.I.G.) - utwór bardzo rozrywkowy, trochę mniej trafiający do mnie niż poprzednie,,, (trochę nie rozumiem, dlaczego wybrano go na singiel promujący, nie jest ani najlepszy, ani reprezentatywny,ale cóż...) ***1/3
- Kochać aby żyć - utwór znany z koncertów 2tm2,3, chyba jeden z pierwszych premierowych granych na koncertach... Bardzo mi sie podoba, zarówno text, trąbki, wokal...super *****
- Zion - nie sądziłem, że utwór anglojęzyczny ma szanse być u mnie nr 1 tej płyty, zwłaszcza, że raz słyszałem na koncercie (niestety na gitarze wtedy grał tylko Maleo) i uznałem go za najgorszy z najgorszych,,,jakże sie myliłem!!! Przebojowość, piękno, reggae jakie lubię!!! *****3/4
- Żyję w tym mieście (feat. Vienio i Pele, Maleo Jr.) - niestety miałem okazję wcześniej dotrzeć do tego nagrania, na szczęście dodano do tamtej wersji chórki damskie i gitarkę i jakoś pasuje to do reszty utworów, ale niestety ten utwór uważam za najsłabszy z całej płyty: **1/2 (pól gwiazdki za fajne trąbki)
- Rise Up - kolejna anglojęzyczna perła, piekna gitarka akustyczna we wstepie i w tle... więcej takich utworów!!! *****
- Szukajcie a znajdziecie - fajny utwór, głównie ze względu na text, no i taki rockowy pazór (wsłuchajcie sie, a znajdziecie podobieństwo w wokalu do Nie umrę) ****
- Pharoans - bardzo spokojny kawałek, lekko ukajający, wielki plus za tekst: Let my people go!! **** (z małym minusem)
- Chant 2006 - sam nie wiem co mi przypomina ten kawałek, mało w nim reggae, ot - taka miła piosnka, ale bardzo pozytywna. ***1/2
- Serce człowieka (feat. Positive Ferment)... utwór, który mógłby być jeszcze lepszy, gdyby jakoś te instrumenty żywe były (albo żywo były zmiksowane)... texty Positive ferment zbliżone do Kokaine Riddim, ale refren to REWELACJA...marzy mi sie usłyszeć ten utwór na żywo... chodzi za mną ten utwór już trzeci dzień, choć muzycznie zupełnie nie moja bajka, ale melodia suuuuper!!! ****1/2
Ogólne ocena: ****3/4 (dla fanów *****) - najlepsza płyta tego zespołu, dodam tylko,że okładka bardzo mi sie podoba :)

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Ostatnio zmieniony sob, 02 grudnia 2006 17:41:24 przez Smok, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 08:17:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
ja tam za MRR nie przepadam, zwłaszcza, jak zaczynają grać roots reggae... MRR stał się gwoździem do trumny Houk'a i o tej zbrodni nie należy zapomninać... Z wątkiem monograficznym to chyba trochę za wcześnie - zespół wydał dwa albumy studyjne i dwa koncerty... wypowiedzieć się mogę na temat pierwszej płyty...

Za-zu-zi ***
Płyta tak nierówna, że aż strach. W tym zakresie podzielam zdanie Smoka. W momencie gdy ten album się ukazał był świeży i przebojowy. Nie mam pojęcia dlaczego się nie sprzedał... Myślę, że wyprzedził trochę czas boomu na reggae w Polsce. Jednocześnie wydaje mi się, że Maleo do pewnego stopnia osobiście za ten boom odpowiada... Ja pisałem to na tym forum wiele razy, ale jeszcze raz powtórzę. Maleo nie jest wybitnym wokalistą. Ale ja uwielbiam sposób w jaki on potrafi śpiewać/krzyczeć zwłaszcza w kawałkach z wykopem. Facet niby nie ma dykcji, ale potrafi kapitalnie rymować i składać tekst do muzyki, często przy tym robiąc jakieś wygibasy dotyczące wymowy słów i sylabizacji. Dotyczy to wyłącznie języka polskiego. Uważam, że jak mało który rokowiec potrafi do muzy układać kapitalne polskie teksty. Jak przechodzi na angielski to mi włosy dęba stają po prostu. Właściwie dlaczego napisałem angielski chodziło mi oczywiście o jamajkan-inglisz. No i na tej płycie kawałki dzielą mi się na dwa rodzaje - z polskim tekstem, które oceniam na **** i więcej (nagrałem sobie to na kasetę kiedyś - 30 minyut przyjemnej muzyki) i na angielskie, których słuchać nie chcę... Płyta na moment wydania brzmiała świetnie - miała dużo smaczków, przeszkadzajek itp. Kawałki spokojne i Maleo nie zaśpiewał ich najlepiej - zwłaszcza Idąc przez dolinę łez i Ile warte jest życie. Teraz pewnie potrafi te numery pięknie czysto i bez wysiłku zaśpiewać, wtedy niespecjalnie. Najbardziej lubię chyba Idąc przez dolinę łez, Ile warte jest życie, Jak wiatr i wybitny Zabierz mnie. Na tej płycie są piękne, głębokie teksty. Teksty po polsku... zrozumiałe dla słuchacza z pięknym przekazem... Muzyka jest okołoregowa - inteligentny pop po prostu... Niestety, ale zespół rozwinął się w stronę tego klasycznego reggae z nielicznymi wycieczkami w te rejony, które mi się najbardziej podobały...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 14:20:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 20 listopada 2004 11:57:17
Posty: 346
Skąd: z Tajniaka
no wreszcie ktoś pomyślał o MRR :) Od poniedziałku katuję nową płytę. Bardzo mi się podoba, jednak drażni mnie to, że dużo rapowania usunęło w cień ładne melodie. No ale tak czy siak, płyta świetna. Dawno nie słyszałem tak dobrej płyty, na której właściwie każdy kawałek mi się podoba.

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 15:20:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
mnich pisze:
że dużo rapowania usunęło w cień ładne melodie

po zapowiedziach Maleo bałem sie, że będzie gorzej, wyszło moim zdaniem przyzwoicie, zwłaszcza King Lover, z polskich featuringów najlepszy ostatni kawałek - chyba to przez Kokaine Riddim przyzwyczaiłem się do tych "nawijek",,,

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 15:22:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
KoT pisze:
MRR stał się gwoździem do trumny Houk'a i o tej zbrodni nie należy zapomninać

Toś mi brat!!! :piwo:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 15:37:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
żal za kapelą HOUK wyraziłem już tu: http://ultimathule.nor.pl/viewtopic.php?t=531&start=0 WIELOKROTNIE - więc nie będę sie powtarzał, bo takiego zespołu jak Houk na polskiej ziemi nie było i pewnie nie będzie :( ale przypomnę tylko, że po wydaniu pierwszej płyty MRR ukazała sie jeszcze jedna płyta zespołu HOUK (extrapan zwaną była),,,

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 16:15:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:36:56
Posty: 7692
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
KoT pisze:
MRR stał się gwoździem do trumny Houk'a i o tej zbrodni nie należy zapomninać...


W tym zdaniu jest dużo prawdy - moim zdaniem.


Armijny Smok pisze:
takiego zespołu jak Houk na polskiej ziemi nie było i pewnie nie będzie


Na szczęście są i lepsze zespoły niż niczego sobie Houk. ;-)

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 20:01:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 20 listopada 2004 11:57:17
Posty: 346
Skąd: z Tajniaka
Mnie się wydaje, że Izrael z Houkiem się nie gryzły, a MRR powstał jako kontynuacja Izraelowych wątków, żeby w reagge za bardzo nie odchodzić w Houku. Więc myślę, że to nie do końca tak.

Houka bardzo żal. Ale tak apropo - ściągnięcie Ślimaka do Houka było gwoździem do trumny ówczesnego Flapjacka :)

Bardzo żal Houka ech.

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 grudnia 2006 00:35:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
panek pisze:
Armijny Smok napisał:
takiego zespołu jak Houk na polskiej ziemi nie było i pewnie nie będzie


Na szczęście są i lepsze zespoły niż niczego sobie Houk.

a ja nie napisałem, że lepszego, tylko akurat takiego w sensie pewnej wyjątkowości i unikalności...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 02 grudnia 2006 00:36:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 27 maja 2005 20:52:18
Posty: 1188
Skąd: kiwi
Armijny Smok pisze:
Długo oczekiwana płyta

no,ale fajnie,że już jest :piwo:
co prawda niby ją mam,ale w całości jeszcze nie wysłuchałam,bo znajduje się u koleżanki w domu :mrgreen: w najbliższym czasie będe mogła napisać coś więcej 8)

_________________
kiwi lubi wiki
wiki lubi kiwi
A MNIE JUŻ NIC NIE ZDZIWI :-D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 02 grudnia 2006 01:22:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 21 stycznia 2005 20:57:59
Posty: 1742
Skąd: Stettin Hockendorf
http://www.youtube.com/watch?v=8SMw9ivewNY


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 02 grudnia 2006 11:32:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Klip do Ostrożnie! mi się podoba tak sobie... chyba już wolałem ten do utworu Noc, ale na tym najlepsze momenty to te, w których widać zespół...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 04 grudnia 2006 20:57:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 30 sierpnia 2006 11:56:31
Posty: 440
nie podoba mi się ten ich nowy teledysk... :shock:

_________________
...nie muszę wygrywać, wolę kwiatki zrywać.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 04 grudnia 2006 21:58:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
a mi sie zaczął podobać... zwłaszcza, że wreszcie zrozumiełem wymowę...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 05 grudnia 2006 16:29:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 30 sierpnia 2006 11:56:31
Posty: 440
Armijny Smok pisze:
zwłaszcza, że wreszcie zrozumiełem wymowę...

to jaka jest jego wymowa?:)

_________________
...nie muszę wygrywać, wolę kwiatki zrywać.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 47  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group