Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 21:37:09

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 16:24:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..tylko dlaczego Grechuty słucham często ,Jethro tull rzadziej...a Majala wcale...? :cry:
ps. i nikt mnie do tego pistoletem nie zmusza... :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Ostatnio zmieniony pn, 08 stycznia 2007 16:25:53 przez elrond, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 16:24:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
K.T.W.S.G. pisze:
Pęknął? W jakim sensie?

W takim:

K.T.W.S.G. pisze:
Jak mi ktoś powie, że Grechuta jest lepszy niż Thick as a Brick, Karate i Mayalla to chyba pęknę ze śmiechu...

:faja:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 16:28:21 
elrond pisze:
..tylko dlaczego Grechuty słucham często ,Jethro tull rzadziej...a Majala wcale...?



:-) To ja mam praktycznie dokładnie odwrotnie, tj. Jethro słucham często, Mayalla okazjonalnie (niestety nie zabrałem tu ze sobą blusbrejkersów, a kupiłem tylko winyla z jazz-blues-fusion), a Grechuty w ogóle. Do Mayalla polecam się przekonać - chyba, że kompletnie nie trawisz jazzu - facet ma niebywały talent!


Peregrin Took pisze:
W takim:


....aaaa..... nie załapałem sam siebie hehe


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 16:30:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
K.T.W.S.G. pisze:
Do Mayalla polecam się przekonać - chyba, że kompletnie nie trawisz jazzu - facet ma niebywały talent!
...Mayalla słyszałem ( talentu to ja tam specjalnie nie zauważyłem ), jazz też słucham ....ale trochę w innym wykonaniu... :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 17:34:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:10:43
Posty: 3722
K.T.W.S.G. pisze:
Grechuta to dla mnie całkiem przyzwoity pieśniarz, ale jego twórczość nie rusza mnie niestety - teksty ma poetycko ładne, ale głos nienadzwyczajny i muzykę so-so. Za same teksty nie ma dla mnie szans na wejście do pierwszej dziesiątki tego roku.

Nie chciałbym niczego sugerować, ale czy na Wasz ogólny entuzjazm nie ma wpływu niedawna śmierć M.G.?
Kacper, no chyba przesadziłeś... :roll:
Tu na przykład elrond wymienia płyty Grechuty na 2. i 3. miejscu swojej listy polskiego "the best" - i co, z kiedy to jest? Z 6 grudnia 2003r. Mój wątek o Grechucie też jest starszy niż fakt jego śmierci (sorry za składnię, spieszę się w oburzeniu ;-)) . Radziłabym tez sprawdzić kwestię "tekstów" Grechuty... A może po prostu poznać trochę jego (zwłaszcza wczesną) twórczość?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 18:17:50 
Iza, mi nie chodzi konkretnie o Wasz entuzjazm, tylko o entuzjazm "ogólny" - teraz po prostu mnóstwo ludzi ma nagle "fazę na Grechutę". Słuchałem trochę jego płyt lata temu (z rodzicielskiej płytoteki) i niestety poza paroma kawałkami nie znajduję tam niczego, co zatrzymałoby mnie na dłużej. Do tego uważam, że znalezienie się płyty M.G. na pierwszym miejscu zestawienia roku '72 to spore przegięcie.


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 18:27:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Mi tam podoba się takie pierwsze miejsce.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 20:07:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
K.T.W.S.G. pisze:
teraz po prostu mnóstwo ludzi ma nagle "fazę na Grechutę".
...to bardzo dobra faza , tak trzymac !!!
.. a Grechuty słucham od dziecka...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 21:02:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:10:43
Posty: 3722
Mi się też bardzo podoba!
I w dodatku ta konkretna płyta jest po prostu bardzo, bardzo dobra.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 21:54:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 21:54:20
Posty: 6846
Ja też Grechuty słucham od dziecka i choć Breakout zajął w mojej 10 wyższą pozycję, to nie mam nic przeciwko Grechucie jako no 1.

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 08 stycznia 2007 22:03:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
K.T.W.S.G. pisze:
Jethro Tull - Living in the Past

cholera to też w tym roku?, zapomniałem :( a co prawda to prawda to nie jest zwykła składanka słucha się tego jak albumu niesamowicie klimatyczna :D

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 09 stycznia 2007 10:15:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
elsea pisze:
ta konkretna płyta jest po prostu bardzo, bardzo dobra.

najlepsza!

Miałem na pierwszym Thick as a brick, to jedna z moich płyt wszechczasów, ale Drogę za widnokres na trzecim i też bardzo mi się podoba takie pierwsze miejsce!
Przy okazji, mogę się z kims założyć o stówę, że Kacper nigdy w życiu nie slyszał Drogi za widnokres.

Elrond - co do Mayalla. Po pierwsze nie nazwałbym go "gwiazdą", był on raczej kimś w rodzaju kuźni talentów, niż sam wielkim talentem... zwlaszcza wokalnym ;-) Jego nagrania nie są generalnie jakieś wybitne, natomiast poziom dobrego bluesa zawsze trzymają, a momentami bywały dla białego bluesa naprawdę przelomowe. Problem może w tym, że jest to taki czysty "tylko" blues, a w bluesie najciekawsze bywały przeważnie okolice... czyli łączenie bluesa z innymi gatunkami, jazzem, hardrockiem, rock'n rollem...
Osobny przypadek stanowi dla mnie płyta Jazz-Blues Fusion, którą uważam za udaną w 100% fuzję jazzu i bluesa ;-) i dla mnie jest zdecydowanie ulubioną (choć nietypową) pozycją z jego dyskografii.
Słyszałeś tę płytę?

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 09 stycznia 2007 13:47:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..tej nie słyszalem ...ale znam Bluesbreakers, jest to dla mnie coś okropnego i nie do słuchania...z zespołów w "tym stylu" za besprzecznie najlepszy uważam The Almann Brothers Band a szczególnie ich pierwszą płytę ...Mayall może sie schowac....

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 09 stycznia 2007 21:31:17 
Krejzi, zapewniam Cię, że słyszałem i to nie raz. Spytaj moją Mamę czego słuchała i co mi puszczała... Grechuta, Demarczyk i tak dalej mam przerobione. Niestety Grechuta nie trafia do mnie kompletnie.


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 09 stycznia 2007 22:25:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
no to z przykrością zwracam honor

Bluesbreakers co prawda jak najbardziej lubię, ale Jazz-Blues Fusion to ZUPEŁNIE inna bajka

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group