Ultima Thule

jest jakiś komentarz w książeczce jednego gościa, ale same banały chyba, że wstrząsające itd Dla mnie to do dziś najmocniejsza płyta ever.
Wiedziałem man, że Ci się spodoba
a z tą krytycznością to się nie dziwie, w całości dotarła do mnie ta płyta chyba gdzieś po pół roku niesystematycznych przesłuchań, poza tym ona za każdym razem jest trochę inna...nieokiełznana można by rzec hyhyhy jednak ogrom dźwięków

to fakt, jak drugi raz włączyłem pierwszą płytę, to nagle usłyszałem sporo liryzmu
no ale nie w tym ostatnim numerze

za to bardzo mi sie podobają Wizje (synth + smyczek!), ale wiem, że gdybym to ja kroił i kleił taśmy na winyla, na pewno wywaliłbym do kosza drum solo
czy w wersji skróconej jest ono?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

cholera, ja znam tylko wersję skróconą. i w sumie jedyne co pamiętam to: <pianinko> na perkusji będzie grał Jerzy Piotrowski <werble> <solo> a na gitarze Antymos Apostolis <noizzzzzzzzzzz>
swoją drogą zawsze intrygował mnie fakt, że ów Jerzy Piotrowski po rozpadzie SBB znalazł się w Kombi. w sumie smutne, że taki utalentowany gość stał się dodatkiem do automatu perkusyjnego w osiemdziesionowym zespole.

jest ale bardzo krótkie

sam nie jest z tego zbyt dumny hehe jak mówi, nigdzie indziej wtedy nie było kasy.

tak z ciekawości - jak wygląda wykonanie np. takiego ''Odlotu'' na współczesnych koncertach ? normalnie grają całość, ze wszystkim solówkami i improwizacjami czy jakaś skrócona wersja ?

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

hehe

ten element

wywołał u mnie oczywiście reakcję negatywną - na szczęście jest to sólko

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Co ty hehe tzn po dawnym SBB już ślad nie został, co nie znaczy, że nowe nie może się podobać - jest bardzo ok ale to już zupełnie co innego. Nowy Odlot trwa około 10-12 minut. Jest solo basowe grane bardzo różnie w zależności od humoru lydera, kilka wstawek Apostolisa i pod koniec zabawy jamowe z perkusją w roli głównej. Czyli wszystko ok, ale już wygładzone i poukładane.

_________________
http://freemusicstop.com

a, dzięki za info !

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Widziałem i słyszałem SBB jako saport przed Deep Purple w Rzeszowie - nestety nie było najlepiej, mówiąc oględnie, może gdyby grali dłużej a nie tylko 30 min.

_________________
Robert Skruszony

..Pilot chciał recenzji nowej płyty SBB...
Znalazłem dosyc fajną...bo sam leniwy jestem
http://www.students.pl/kultura/details/ ... e-recenzja

_________________
..Ty się tym zajmij..

Chciał Twoją recenzję. A tamtą też przeczytam, choć już przesłuchałem ten album i jakąś opinię sobie o nim wyrobiłem.

_________________
http://67mil.blogspot.com/

..nie umiem pisac recenzji
Ale powiem tak..
Płyta bardzo fajnie się zaczyna niedługą suitą, gdzie prym wiodą klawisze..no i gitara na drugim planie. Bardzo fajne, bo i dynamiczne.
Drugi utwór to nawet może byc przebojem! Fajna melodia..
Płyta dosyc różnorodna. Może się podobac..ale nie musi
Powiem tak..
Muzyka i pasja twórcza idzie za artystą jak czas który przemija.
Czym artysta bardziej dojrzały to wizja tworzenia także się zmienia.
No....może byc oczywiście tak ,że kompozytor/wykonawca idzie cały czas drogą artystyczną taką jaką sobie nakreślił od początku. Tzn. może i ta wizja jest taka sama, ale drogi jej przebiegu w pewnym momencie rozgałęziają się..No tak jak rzeka..(ale komplikuję.. )
W przypadku Józefa Skrzeka i zespołu tak właśnie jest..Od bardzo drapieżnych dzwięków pierwszej płyty do wydawnictwa "Blue Trance" ..to była właśnie taka droga. Wizja tworzenia ta sama, ale owoce już jakby inne . Dla jednych bardziej dojrzałe..a dla innych przejrzałe...
Jak dla mnie to płyta jest dobra i jeszcze mi sie zbytnio "nieosłuchała".

_________________
..Ty się tym zajmij..

Dzięki WuKa!


Myślę, że to świetne słowa na określenie tej drogi o której piszesz!

_________________
http://67mil.blogspot.com/

..wywiad może nienajnowszy, ale dosyc ciekawy.

http://www.rockmetal.pl/wywiady/sbb-joz ... l?strona=1

...w marcu ukaże się nowa płyta zespołu , która będzie się nazywac ..SBB.
16(?) kompozycji. Płyta została nagrana w składzie 2 osobowy Józef Skrzek i Apostolis Anthimos.