Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 14:01:27

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 sierpnia 2011 10:27:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
elrond o singlu Tintern Abbey pisze:
arcydziełem to bym tego nigdy nie nazwał (***)

**** z ogromnym hakiem! Poziom Five Day Week Straw People, którego jeszcze nie omówiłem, a chyba obiecywałem... Szkoda, że długograja po sobie nie zostawili.


elrond pisze:
...ale całkiem fajne

:piwo:

Muszę sprawdzić tych Amerykanów, co to rekomendujesz. Przydałoby się w tym temacie sklecić jakiś top 10 najlepszych albumów psychodelicznych.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 sierpnia 2011 10:29:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
pilot kameleon pisze:
Przydałoby się w tym temacie sklecić jakiś top 10 najlepszych albumów psychodelicznych.

...bardzo chętnie :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 sierpnia 2011 11:52:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
Beeside dla mnie na ***, ale Vacuum Cleaner od dawna lubię na ***** :)

(a w ogóle nazwa Tintern Abbey nawiązuje do bardzo ważnego dla angielskiego romantyzmu wiersza Williama Wordswortha - taki ichni Mickiewicz, tylko bardziej pejzażysta niż narodowiec)

Pilocie, oprócz 13th Floor Elevators koniecznie sprawdź też zespół Tomorrow ;)

pilot pisze:
Przydałoby się w tym temacie sklecić jakiś top 10 najlepszych albumów psychodelicznych


tu jest całkiem niezłe coś na początek, choć tylko dot. Wielkiej Brytanii
(kolejność dyskusyjna ale na pierwszy rzut oka jest wszystko co trzeba, cieszy mnie np. miejsce trzecie [Jimmy Page & Jeff Beck united]):

http://rateyourmusic.com/list/LoBee/rec ... __british_

(na drugi rzut oka na tej liście brakuje mi następujących rzeczy pre- albo około-psychodelicznych:

LP Between the Buttons Rolling Stones
SP See My Friends The Kinks (pierwszy numer psychodeliczny ever)
SP Autumn Almanac The Kinks
SP Lovely City Cat Stevens
SP Jenny Artichoke Kaleidoscope
LP Tangerine Dream Kaleidoscope
LP Evolution (dla mnie jest o wiele bardziej psychodeliczny niż Butterfly) The Hollies
SP 1-2-3 The Scaffold (oraz cokolwiek z piosenką Jelly Covered Cloud)

LP Blaze Herman's Hermits
SP Brown And Porters (Meet Exporters) Freddie & The Dreamers

o ile brak ostatnich dwóch można zrozumieć - to są dwa zespoły trochę w stylu sixties-polo, którym zdarzyło się w 1967 zawadzić o psychodelię, bo kto wtedy nie zawadzał - to reszta powinna wg. mnie być, zwłaszcza gdy na liście jest i - to wysoko - Whiter Shade of Pale, w którym co niby jest psychodelicznego (a nie ma za to Days of Future Passed Moody Blues)

choć trzeba też stwierdzić, że Kinks byli rzeczywiście trochę antypsychodeliczni... no ale w See My Friends nieznacznie wyprzedzili epokę)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 sierpnia 2011 18:02:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Gero pisze:
Beeside dla mnie na ***, ale Vacuum Cleaner od dawna lubię na *****

U mnie Beeside trochę wyżej, ale Vacuum Cleaner to zdecydowane *****!

Gero pisze:
Pilocie, oprócz 13th Floor Elevators koniecznie sprawdź też zespół Tomorrow

Dopisane do listy. Znam ich z nazwy. Steve Howe przed Yes tam występował.

Gero pisze:
tu jest całkiem niezłe coś na początek, choć tylko dot. Wielkiej Brytanii

Zagadnienie troszkę obadane mam, ale raczej na poziomie nowicjusz. Bardzo ciekawa lista.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 sierpnia 2011 19:14:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
A z Polski? :rabbit:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 sierpnia 2011 22:39:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
jeszcze mi się przypąniał jeden ważny, na razie z Anglii singiel

Night of the Long Grass - The Troggs

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 16 sierpnia 2011 13:35:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Gero pisze:
sprawdź też zespół Tomorrow

...ooo nawet mam tę płytę :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 03 września 2011 23:06:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 02 sierpnia 2011 12:48:04
Posty: 1936
Skąd: Warszawa
Tomorrow znam, całkiem fajne granie.

Ostatnio odświeżyłem sobie pierwsza płytę (drugiej nie znam) grupy Aorta - 1969 r. Stare, dobre brzmienie organów i gitary:
http://www.youtube.com/watch?v=Cy8WSpsc8O4


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 12 września 2011 20:10:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...najlepszy psychodeliczny kawałek świata ?
dla mnie "Oh yeah" Canów

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 13 września 2011 21:20:52 

Rejestracja:
czw, 23 czerwca 2011 09:03:09
Posty: 905
Skąd: Kraków
/offtop/
Elrond znasz taką grupę Indian Summer
/offtop/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 13 września 2011 22:12:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
znam

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 14 września 2011 14:36:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
moja dziesiatka ulubionych płyt psychodelicznych:

1. Pink Floyd - the piper at the gates of dawn
2. The Beatles - magical mystery tour
3. Can - tago mago
4. The Nice - the thouhts of emerlist davjack
5. Pink Floyd - ummagumma
6. Can - monster movie
7. Pretty Things -sf sorrow
8. Soft machine -jedynka
9. Can - ege baymasi
10. The 13 floor elevators - the psychodelic sound of...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 listopada 2012 14:19:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
przez zupełny przypadek, kupując Lizarda w "sklepie koło Gera" rzuciła mi się w oczy płyta 2CD (collectors gold!) zespołu The Spencer Davis Group

tak naprawdę to są to dwie ich mało znane regularne płyty z dołączonymi bonusami

interesujący wzgl. niniejszego wątku jest zawarty tu album

Obrazek

przepadł zapewne dlatego, że akurat ten zespół był znany z brzmień rhythm'n'bluesowych, a tutaj zmienili styl i na płycie nie ma podpory dotychczasowych dokonań - Steve'a Winwooda

a tutaj mamy po prostu świetny psychedelic pop z jednej strony podszyty dawnymi fascynacjami r'n'b, a z drugiej lekkim wodewilem - ale razem wzięte sprawia bardziej jednolite wrażenie niż np. debiut Blossom Toes

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 grudnia 2012 22:43:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
słuchając podlinkowanych przez Gera mudy blusów znalazłam tą perełkę. jak ładnie chłopcy dawali :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=UIVe-rZBcm4


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 21 grudnia 2013 14:38:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Chciałem pogadać trochę o Jefferson Airplane i Grace Slick, ale najpierw muszę zrobić przydługi wstęp.

Cytat:
How I love ya,
How I love ya
How I love ya,
How I love ya Frisco!

– dworował sobie ze stolicy acid rocka, San Francisco, Zappa. Ale czy miał rację? Cały tekst piosenki, ze sławnej płyty „We’re Only In It For The Money” (1968), jest tak plastyczny, że mu wierzę. Ale z drugiej strony, MAQ ostatnio zwrócił uwagę, powołując się zresztą na opinię jakiegoś pisarza, że wiele zjawisk ocenia się, biorąc pod uwagę ich schyłkową fazę. Tak chyba stało się w tym przypadku. I ogólnie chyba można powiedzieć, że krytyczna ocena hipisowskiej fali, jaką zaserwowali protopunki i punki, była przesadzona, bo wystawiana na podstawie obserwacji dekadencji i kostnienia ruchu w różne dziwne formy. A w tym co działo się wcześniej było nie mniej, a może nawet więcej, czadu niż w 1977 roku.


Mam w domu numer czasopisma Na Głos, sprzed dwudziestu już lat, który w całości poświęcony został kontrkulturze, beatnikom i hipisom. Jest w nim, między innymi, tekst „o rewolucji psychodelicznej w amerykańskiej muzyce rockowej lat sześćdziesiątych”. Jego autor sporo uwagi poświęca właśnie Frisco. Pisze o tym, że miasto zawsze nasycone było rozmaitymi freakami, typami ekscentrycznymi, ale aż do połowy lat sześćdziesiątych nie posiadało własnej sceny muzycznej. Istniał za to uniwersytet Berkeley, który przyciągał młodych ludzi, dając im równocześnie intelektualne zaplecze. Było dla kogo organizować, jeszcze przed 1960, odlotowe pokazy w Morrison Planetarium – projekcje świetlne ilustrowane w eksperymentalny, elektroakustyczny sposób. Zaś upowszechniana przez renomowaną uczelnię wiedza dawała się czasem wykorzystać w praktyce, i na przykład niejaki Augustus Owsley Stanley III, znany szerzej jako Bear, zbudował nad Zatoką amatorskie laboratorium chemiczne. Produkował tam LSD i inne środki psychoaktywne, w które zaczął zaopatrywać między innymi ekipę Kena Keseya (Merry Pranksters), jego The Electric Kool-Aid Acid Test, Grateful Dead, a nawet podobno Bitelsów, gdy kręcili The Magical Mistery Tour.

No właśnie. Gdy w San Francisco coś wreszcie zaczęło się muzycznie dziać, to zaczęło się dziać na dużą skalę.
Cytat:
To, co się wydarzyło – pisze autor artykułu - okazało się iście bezprecedensową erupcją amatorszczyzny muzycznej i ekscentryczności stroju – dla zewnętrznego obserwatora przynajmniej. Jakżeż wymowne są tu wrażenia Steve Millera, nienagannego technicznie gitarzysty z Milwaukee, który przybywszy do San Francisco nie mógł wyjść ze zdziwienia na widok tylu i tak źle grających zespołów oraz tylu i tak gorąco reagujących na to słuchaczy.

Czyż nie przypomina to trochę początków punka?
Cytat:
Darby Slick, główny gitarzysta The Great Society, otwarcie [po latach] wyznał: „Doszliśmy do wniosku, że jeśli będziemy grać tylko własny materiał, słuchacze nie połapią się, że nam się wszystko pieprzy”.

:)
Wiadomo: inne idee, inna muzyka, ale skala zjawiska, jego wpływ na ludzi, siła przełamywania rozmaitych barier psychicznych musiała być ogromna. W dodatku wszystko działo się poza zasięgiem przemysłu muzycznego, oddolnie i spontanicznie. Dla nowego stylu grania wymyślano różne nazwy. Mówiono, że to Bay Area Acid Rock, że Frisco Rock… Dziś te określenia uległy zapomnieniu, pozostał acid rock i, mimo wszystko, pamięć o psychodelicznej, rockowej rewolucji.

A wspomniany Darby Slick był bratem ówczesnego męża przyszłej wokalistki Jefferson Airplane. The Great Society to był ich wspólny, folk rockowy projekt. Historia jego była krótka, ponieważ Grace Slick prędko przeszła do Jeffersonów, a Plane, mając ją na pokładzie, obrał zdecydowanie psychodeliczny kurs. O Great Society warto jednak pamiętać, bo dwa największe hity Jefferson Airplane „White Rabbit” i „Somebody To Love” pochodzą właśnie z repertuaru tego zespołu, Grace wniosła je niejako jako wiano.

Obrazek

Dzięki nim Jefferson Airplane wkrótce stał się szeroko znany.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group