Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 22:45:31

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 stycznia 2009 11:38:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Damned i Clash> Stranglers i Ramones>reszta sceny (pozdrowienia dla SHAM 69)

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 stycznia 2009 11:43:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Prazeodym pisze:
Jedna z moich ulubionych kapel

A taki byłem pewien że u Ciebie akurat to Clash Stranglersom nie podskoczy. :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 stycznia 2009 11:48:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Stranglers
Ramones
Clash

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 stycznia 2009 13:27:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Stranglersi to taki specyficzny zespół - mimo wszystko uważam, że Clash wywarł większą rolę w historii muzyki...ale słuchanie obu tych zespołów sprawia mi dużo przyjemności.
A teraz z innej beczki - słuchałem sobie dziś Rattusa i pomyślałem, że napiszę o tej płycie kilka słów. Lubię tą płytę - jest co prawda z lekka nierówna, ale nie osłuchała mi się tak jak np. No More Heroes - tam każdy dźwięk znam praktycznie na pamięć, tu czasem jeszcze coś odnajduję. Na pewno nie jest ta płyta takim monolitem jak dwie następne - powiedziałbym, że jest na niej wiele muzycznych barw, ale nie wszystkie one do końca do siebie pasują, choć całość jest na swój sposób intrygująca. Lubię takie płyty - takie, które zyskują po kilku odsłuchach.
SOMETIMES - bardzo dobry utwór na początek. To jest właśnie przykład takiego intrygującego połączenia barw - jakieś niby ładne organki, ale pod spodem cały czas się coś dzieje (bas). No i interpretacja wokalna też bardzo mi się podoba - nie potrzeba punkowego darcia ryja, żeby pokazać swoją złość. Nie jestem tylko pewien czy to pasuje na początek - bodajże w wydaniu niemieckim dwa pierwsze utwory były zamienione i całość otwierał drugi utwór, ale jeszcze nigdy nie próbowałem słuchać Rattusa w takiej konfiguracji.
Obrazek
powyższe zdjęcie mimo, iż pozornie wydaje się być zupełnie nie związane z tym utworem jest jednak z nim bardzo ściśle powiązane :wink:
GOODBYE TOULOUSE - to z kolei jeden z całej serii stranglersowskich utworów opartych na podobnym patencie: prościutki rytm, raczej recytowany tekst, a całość urozmaicana przez minimoga i gitarę (podobnie było w ich pierwszym singlu (Get a) Grip (on Yourself). OK, ale chyba jednak dopiero w I Feel like a wog z płyty następnej udało się ten schemat doprowadzić do perfekcji. Czasami pomijam.
LONDON LADY - o! pankrok :D to chyba najbardziej punkowy utwór ze starych dokonań Dusicieli. Prosty riff, a później do przodu. Było to wydane na ich pierwszym singlu. To jest właśnie idealny przykład na to, iż na tej płycie nie wszystko do siebie do końca pasuje - poprzedni i następny utwór to właściwie zupełnie inna bajka (szczególnie następny).
Słychać tu też zespołowość - zawsze jak słucham tego utworu to myślę, iż to musiała być naprawdę zgrana ekipa kumpli :)
http://img105.imageshack.us/img105/6128/sgag2ss6.jpg
PRINCESS OF THE STREET - zmiana kolejna. Dość celna parodia bluesa - warto zwrócić uwagę na niezwykle natchniony wokal i typowo bluesową lejącą się solówkę. W sumie to można powiedzieć, że od strony muzycznej to paradoksalnie jeden z najbardziej punkowych momentów na tej płycie - bo w końcu ośmiesza on muzykę, za która punki raczej nie przepadały.
W sumie jednak czasami nie chce mi się tego słuchać.
HANGING AROUND - kolejny utwór, w którym czadu teoretycznie nie ma, a jednak jest bardzo dynamiczny i w sumie nawet na swój sposób porywający. Mój ulubiony moment (a jednocześnie chyba ulubiony na całej płycie) to wejście basu w okolicach 15 sekundy - piękne! Poza tym wszystko jest tu na swoim miejscu - i solówka gitary i solówka organów i powrót po solówkach do refrenu - ogólnie całość trwa tyle ile potrzeba i nie nudzi. Rzecz ma nawet pewien przebojowy potencjał - być może dlatego utwór ten trafił (obok "Something better change" ,"Straighten Out" i "Gripa") na EP-kę mającą na celu wypromowanie zespołu w USA. A propos USA - Burnel często w wywiadach mówił, iż gdy amerykańskie gwiazdy punk rocka przyjeżdżały do UK to angielskie punki były oburzone tym, iż to Stranglersi otwierają tym zespołom koncerty. Myślę, że gdyby Stranglersi urodzili się po drugiej stronie oceanu i swoją karierę zaczynali w klubie CBGB spokojnie zostali by uznani tam za punków. A w Europie budzili kontrowersje - coż, różnica kulturowa.
PEACHES - o. Niezwyciężony. Nieśmiertelna linia basu (zresztą niezwykle prosta do zagrania), a z drugiej strony po raz kolejny pewna przebojowość. Ponoć początkowo chcieli oni skomponować utwór reggae, ale trochę im nie wyszło - w sumie jednak skutek jest dobry. Ciekawostką jest singiel, na którym "brzoskwinki" wyszły. Jak wiadomo w muzyce rockowej na strony B singli trafiają zwykle gorsze utwory. Stranglersi chcieli pokazać, że na ich singlach strony B i A są równe. I tak na singlu Peaches gdy spojrzymy na stronę A zobaczymy napis This is not the B side.. Gdy odwrócimy singla na drugą stronę zobaczymy This is not the B side either.
Mój egzemplarz tego singla ma niestety nieoryginalną okładkę, posiada natomiast napis zrobiony długopisem, który świadczy o tym, iż singla tego dostał chłopak o imieniu Peter w prezencie od dziewczyny o imieniu Linda. Ciekawe kim teraz są ci ludzi ?...
(GET A) GRIP (ON YOURSELF) - powrót do klimatów z drugiego utworu. Strona B...tj. przepraszam druga strona A singla London Lady. Aranżacje wzbogaca saksofon, który jakiejś specjalnie ważnej roli tu nie odgrywa. Ten utwór szczerze mówiąc też jakoś nie wywołuje u mnie jakiś specjalnych uczuć - fajniejsza jest wersja koncertowa, która otwiera Live (X-cert). Zresztą oni chyba często w tamtym czasie otwierali koncerty tą kompozycją.
UGLY - melodyjny początek nie zwiastuje, że i w tej piosence kryje się spora dawka punku. O ile muzyka to taki typowy Stranglers, o tyle wokal przejmuje JJ i...po przesłuchaniu to tego utworu można dojść do wniosku, iż dobrze, że jednak to Hugh Cornwell śpiewał większość utworów Dusicieli, aczkolwiek JJ. swe wokalne niedostatki nadrabia dużym zaangażowaniem :) Co do muzyki to mam wrażenie, że jest w tym utworze trochę chaosu...No i ta ironia na końcu: Muscle power
!

DOWN IN THE SEWER - finał. Typowa Stranglersowska pieśń tylko nieco wydłużona i bardziej...zakręcona :) Długi wstęp (to też chyba w swoim czasie grywali na początku koncertów), powtarzany do złudzenia jeden motyw po jakimś czasie solówki organów i na końcu trochę więcej kombinowania, które kończy się odgłosem lejącej się wody i piskami szczurów. Wiąże się to z tym, iż panowie w tamtym czasie byli zainteresowani szczurami i ich zdolnością do przystosowywania się do różnych warunków. Mieli oni teorie, iż szczury najszybciej ze wszystkich stworzenie przystosują się do warunków na Ziemi w razie jakiejś cywilizacyjnej katastrofy. Dla tego też Rattus Norvegicus stał się patronem ich debiutu.
Całościowo - płyta OK, choć w 1977 r. było kilka debiutów olśniewających. Z nimi było inaczej - zadebiutowali płytą, która nie była jakaś specjalna, ale potem wznieśli się na wyżyny. Ciekawe, prawda ?

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 stycznia 2009 16:32:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 11 czerwca 2006 13:17:43
Posty: 1988
Skąd: 7 malinowych pool
elrond pisze:
Stranglers
Ramones
Clash


Też mam podobnie, ale głównie przez to, że Dusiciele grają po dziś, a reszta jakoś nniie...

_________________
II.OP.OP


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 09:15:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 04 grudnia 2004 19:50:09
Posty: 2005
Skąd: zNienacka
no clash i ramones raczej juz nie maja sznas zagrac w orginale. dusiciele graja tylko ze zostalo w skladzie dwoch orginalnych czlonkow kapeli. nie wyobrazam sobie clashow bez strummera czy ramones bez dee dee. :wink:

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 09:20:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Bialy_Kruk pisze:
nie wyobrazam sobie (...) ramones bez dee dee


Dobrze, że winka dodałeś, bo bym pomyślał, że to na serio napisałeś :lol:

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:16:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Bialy_Kruk pisze:
nie wyobrazam sobie clashow bez strummera czy ramones bez dee dee
Wielu ludzi nie wyobrażało sobie Dead Kennedys bez Biafry :D

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:19:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Tudzież Doorsów bez Morrisona.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:28:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 stycznia 2008 22:19:30
Posty: 4159
Skąd: Wrocław
Czy Queen bez Mercury'ego.

(bawimy się dalej ;) ?)

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:35:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Tyle że Queen bez Mercury'ego to się chociaż maskuje tym "+" tudzież "+ Paul Rodgers".
Uldor pisze:
bawimy się dalej
Eee... Chyba wystarczy. :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:37:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 04 grudnia 2004 19:50:09
Posty: 2005
Skąd: zNienacka
quenn i doorsi graja. tak jak dead kennedys, hehehe. no i sex pistols wrocilo :lol:

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:39:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Bialy_Kruk pisze:
no i sex pistols wrocilo
Zepsułeś dowcip - Pistolsi graja w oryginalnym składzie :(

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:40:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Uldor pisze:
bawimy się dalej



Dla mnie nie ma Elvisa bez Presleya. Co wygrałem? :rabbit:

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 12:44:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Pet pisze:
Dla mnie nie ma Elvisa bez Presleya. Co wygrałem?
Żondzisz, Man. Masz u mnie medal z kartofla.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group