Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 16:33:30

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 237 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 lutego 2013 17:11:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Taki wpis od czapy: słuchałem dzisiaj rano wczesnych singli Klausa Mitffocha i doszedłem do wniosku, że w zasadzie nie znam w całej muzyce post-punkowej wielu utworów, które miałby z krautrockowym motorikiem tyle wspólnego co janerkowskiej Śmielej. Często mówi się o Joy Division, o PIL itd. - ale ten zalinkowany fragment brzmi momentami niczym jakiś hołd dla "Hallogallo" :) Jest to o tyle ciekawe, że w sumie Janerka (w przeciwieństwie do zachodnuch muzyków) mógł to zrobić zupełnie nieświadomie (chociaż...może jakieś płyty z RFN do niego wtedy dotarły?).


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 20 lutego 2013 07:26:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Do Wrocławia w sumie mogło coś dochodzić zza Odry. :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 20 lutego 2013 17:59:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
W czasach Klausa Janerka opowiadał w wywiadach, że finansują ich niemieckie ziomkostwa - kto wie, kto wie...

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 maja 2014 10:34:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Agitation Free, Malesch (1972)
*****

Obrazek

Jakiś tydzień temu wpadłem w sidła płyty "Malesch" zespołu Agitation Free. I jestem znokautowany. Psychodelia (Pink Floyd z okresu "Saucerful Of Secrets" i koncertowej "Ummagummy") połączona z world music w proporcjach wspaniałych. Słuchając tej muzyki przenoszę się w rejony Morza Śródziemnego. Raz na północny brzeg, innym razem od strony Afryki (rejon Maroko). Ciepło, słońce, nocne odloty nad brzegiem morza, fenomenalna muzyka, bardzo luźna, i zupełnie niewymuszona. Czasem jak popołudnie na plaży, innym razem jak późna noc połączony z jakimś międzygwiezdnym odlotem.

Jednym słowem dla mnie to rzecz na miarę najlepszych dokonań Can, Ash Ra Tempel czy Amon Duul II. Polecam, jeśli ktoś nie zna.

Tutaj link do całej płyty:
http://www.youtube.com/watch?v=iai7_F5n ... e=youtu.be

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 maja 2014 13:06:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
pilot kameleon pisze:
Psychodelia (Pink Floyd z okresu "Saucerful Of Secrets" i koncertowej "Ummagummy") połączona z world music w proporcjach wspaniałych.


To mi, w pierwszym kontakcie, to połączenie wydało się jakieś nieciekawe. Że to takie łatwe: plumkamy, dodajemy do tego trochę egzotycznych brzmień i akcentów, no i powstaje DZIEŁO... Ale może zbłądziłem, więc dam jeszcze szansę tej płycie :) .

Mi bardziej spodobał się ich drugi longplej, dużo konkretniej tam było :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 06 lipca 2014 08:10:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Niedawno byłem na koncercie gościa, którego pokątnie łączę z klasyczną elektroniką. Kto ciekaw, zapraszam! :)

http://wmigthroughthegig.wordpress.com/ ... ie-dobrze/

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 04 października 2014 19:15:31 

Rejestracja:
czw, 23 czerwca 2011 09:03:09
Posty: 905
Skąd: Kraków
Od dłuższego czasu chciałem coś tu napisać,ale dopiero dziś przyszła do mnie ostateczna ochota,na sfinalizowanie tego pragnienia.

Więc na pierwszy rzut zrecenzuje płytę "Kanguru" legendy krautrocka czyli Guru Guru,panowie powstali gdzieś w 1968,i zadebiutowali w roku 70 płytą "Ufo",nic z niej nie pamiętam,ale chyba pozostawiła,na mnie dość dziwne wrażenie,a i było ona dodatkowo jedną z pierwszych płyt,z prawdziwym krautrockiem początku lat 70tych jaką poznałem.
Druga płyta o tytułe "Hinten" z dosyć intrygująca okładką,i największym ich hitem,jeśli tak można nazwać ich twórczość,a mianowicie utworem "Bo Diddley",który jest o tyle śmieszny,że w ogóle zero Diddleya w nim,też jest naprawdę świetna,słuchając jej czuć,że panowie dość często zarzucali wtedy kwasa.
Ale dobra przejdźmy do szczegołów,czyli do tej płyty,którą w tym poście opisze,
płytę rozpoczyna średnio odjazdowy,jak na ich możliwości "Oxymoron",ale za to wyróżniający się,ciekawymi partiami gitar i hipnotycznym rytmem,jak to często bywa w stylistyce szwabskiej muzyki.
Natomiast "Immer Lustig" to już kompletny odlot,do okolic szóstej minuty,sprawia on jeszcze wrażenie,jakiegokolwiek uporządkowania struktury instumentalnej,
ale następne dziesięć minut to esencja niemieckiego chaosu,w ogóle to ich podziwiam,że umieli łamać ramy jakiegokolwiek porządku.
Nigdy nie wiadomo było co przyniesie kolejna minuta w danym utworze,jest to w sumie jedna z najlepszych cech,wyróżniających ten właśnie styl.
Trzeci z kolei utwór to udziwniony psychodeliczny hard rock,zatytułowany "Baby Cake Walk",w którym jak by usunąć,wszystkie elementy odlotu,to riff grany w nim,nadawał by się wprost,na album jakiejś kultowej grupy z tamtych czasów.
Myślimy że skończymy czymś miłym,zdecydowanie nie bo "krautrock" pierwszej połowy lat 70tych,był jakby czymś jak Punk w drugiej połowie lat 70tych,
czyli anty formą bez żadnego piękna w sobie,która miała być,jak ostatnio opisano w "Lizardzie",pewna formą odwetu za poparcie ideologii nazizmu.
I jak dla mnie ta forma,do dnia dzisiejszego naprawdę się broni.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 04 października 2014 21:03:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
porządny wpis ! :brawa:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 03 października 2015 17:58:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Przez kilka następnych sobót, mój znajomy prowadzi w Żaku o 18 cykl audycji o krautrocku. Dzisiaj trochę zaspałem (było Can z okresu do "Tago Mago" włacznie) ale jakby ktoś chciał sobie posłuchać krautu w radiu (niezła gratka), podedukować się w temacie, albo po prostu nie ma co robić w sobotnie popołudnia to zapraszam. Niestety, poza Łodzią można słuchać tylko online: http://www.zak.lodz.pl/strona/live

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 29 listopada 2015 12:54:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
phpBB [video]

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 12 sierpnia 2016 22:42:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 02 sierpnia 2011 12:48:04
Posty: 1936
Skąd: Warszawa
Wielki mecz przed nami :):

Obrazek

Postaram się coś strzelić :wink:

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 16 listopada 2016 18:45:25 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 19:24:08
Posty: 3118
http://thequietus.com/articles/21314-or ... rs-reunite


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 237 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group