Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 20:56:06

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: sob, 15 listopada 2008 21:59:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
jak się ostatnio wsłuchałem to coś dziwne usłyszałem :wink:
Są takie zespoły które coś łączy, ale nie chodzi mi tutaj głównie o podobieństwa muzyczne tylko o podobny hmm sposób myślenia, tak jakby twórcom to samo w duszy grało.
Dlatego wszelkiej maści cover bandy w rodzaju Wolfmother czy Dream Theater się nie liczą :wink:
Po długim i dogłębnym procesie tentegowania w głowie wykluły mi się takie dwa podobieństwa.....

Black Sabbath-Metallica
Tutaj niby nic odkrywczego ale jednak trzeba wspomnieć :wink:
Obydwie kapele przy okazji grania czadu nie tracą feelingu.
I zawartość tego czynnika zdecydowanie odróżnia je od reszty środowiska muzycznego w danym czasie :wink:
Przy czym feeling który cechuje Metallikę ani trochę nie jest podobny do Sabbathowego :idea:
To podobieństwo się wyraźnie bardziej czuje niż słyszy :wink:
Z ciekawostek co mi się nasunęły :wink: :
- zarówno w przypadku Metalliki i Black Sabbath za najlepszy okres twórczości uważa się pierwsze pięć albumów.
- Kill'em All uważa się za początek trraszu a Black Sabbath za początek metaluu.
- 5 album Black Sabbath i Metalliki to ich najlepsze wydawnictwa :D
A tak bardziej łobiektywistycznie na jednej i drugiej piątce muzyka stała się bardziej przebojowa.
To chyba tyle.

jedziemy dalej hehe

KISS-Rammstein
Tutaj podobieństwo nasuwa się szczególnie oglądając koncert, DVD.
Zarówno u jednych i drugich jest to bardziej spektakl, i zarówno przy Rammstein i KISS odnosi się wrażenie obcowania z czymś nie do końca...normalnym :wink:
Może jakiś przykład :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=zgkLhfiGIqY
http://www.youtube.com/watch?v=fE8EMWxuZB0
No i u mnie obydwa zespoły wywołują hmm podobne reakcje.
Takie kapele lepsze od red bula :wink: , no i jest jakiś element zahipnotyzowania podczas słuchania\oglądania ich koncertów....

To takie dwa jak dla mnie ewidentne przykłady tego zjawiska :wink:
Zapraszam :wink:

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 15 listopada 2008 23:46:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 stycznia 2008 23:19:30
Posty: 4159
Skąd: Wrocław
Pryznam, MAQ, że jak zobaczyłem kolejny założony przez Ciebie wątek w Ocenarium, to trochę się przeraziłem, bo kompletnie nie czuję większości "Twoich" zespołów ;). Ale ten wątek jest ciekawy. Bardzo. Mam nadzieję, że pojawi się kilka interesujących wpisów...

Sam osobiście mam problemy ze znalezieniem takich podobieństw. Przychodzi mi do głowy kilka cech wspólnych łączących kilka zespołów, ale to raczej przypadkowo trochę...

Bo to, że najnowsza płyta Disfear brzmi bardzo podobnie do ostatnich Acid Drinkers...

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 15 listopada 2008 23:57:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Troszkę mnie zdziwiło to porównanie BS i M. Może nie tyle samo porównanie, co użyte argumenty.

MAQ pisze:
Obydwie kapele przy okazji grania czadu nie tracą feelingu.
O Metallice to bym tego nie powiedział.
MAQ pisze:
I zawartość tego czynnika zdecydowanie odróżnia je od reszty środowiska muzycznego w danym czasie
Sabbaci może (mało kto tak wtedy grał), ale jak bym się podrapał chwile po głowie to wymieniłbym kilku ciężarowców mających więcej feelingu niż Metallica.
MAQ pisze:
- zarówno w przypadku Metalliki i Black Sabbath za najlepszy okres twórczości uważa się pierwsze pięć albumów
Rzecz gustu. Po lalkarzu wiadomy zespół nie ma dla mnie nic do zaoferowania.
MAQ pisze:
- 5 album Black Sabbath i Metalliki to ich najlepsze wydawnictwa
Odpowiednio 2 i 3 :twisted:
MAQ pisze:
- Kill'em All uważa się za początek trraszu a Black Sabbath za początek metaluu.
Kilemal i kilka innych albumów, dodałbym. Panowie z M nie byli jedyni.

A skoro już o podobieństwach mowa to riff z "For Whom the Bell Tolls" zadziwiająco przypomina "Fairies Wear Boots"

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony ndz, 16 listopada 2008 13:56:30 przez poprzednio jako azbest23, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 00:08:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4698
Bardzo podobne są dla mnie pod kilkoma względami The Doors i The Stranglers. Oba zespoły miały bardzo charakterystyczne brzmienie - dialogi klawiszowe-gitarowe i głęboki głos wokalistów (z tym, że u Stranglersów dochodził jeszcze prawdziwie punkowy styl basisty). No i mieli chyba podobne podejście do płci pięknej...

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 01:09:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
azbest23 pisze:
Sabbaci może (mało kto tak wtedy grał), ale jak bym się podrapał chwile po głowie to wymieniłbym kilku ciężarowców mających więcej feelingu niż Meta.

hehe widzisz tylko feelingu jest dla mnie w Mecie najwięcej z okresu mniej trashowego tzn Black, Load i Reload :wink:

azbest23 pisze:
Kilemal i kilka innych albumów, dodałbym

Możesz mieć rację....nie jestem znawcą trashu bo ten styl mnie jak mam być szczery ani grzeje ani ziębi :wink: moja wiedza o jego początkach kończy się na dosłownie kilku artykułach.

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 03:20:21 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 13:54:25
Posty: 616
miało nie być o cover bandach ale jedna rzecz w stosunku do Rammsteina: Rammstein gra taką samą muzykę jak Nojbateni i Laibach tylko w bardziej przystępnej formie samemu nazywając ją tanz-metalem a nie Idustrialem. Brzmienie Rammsteina jest bardziej metalowe. Natomiast pomysły są bardzo podobne do tych które stosują w swojej muzyce Labach i Nojbateni. Nawet moja mama zwróciła na to uwagę, a to już jest coś, że fanka zespołu Rammstein potrafi przyznać, że jej kochana kapela gra to samo co Laibach. Jeżeli komuś chciałoby się porównywać to koniecznie niech skołuje sobie dobrze wydaną płytę (najlepiej nie zremasteryzowaną) bo mp3 nie oddaje kompletnie muzyki Laibach czy Nojbatenów.

A tak na marginesie Come as you are Nirvany bardzo przypomina Eighties Killing Joke.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 12:52:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
azbest23 pisze:
Meta
Przestańcie tak mówić. Proszę.... :(
Turio pisze:
Rammstein gra taką samą muzykę jak Nojbateni i Laibach
Dodałbym Die Krupps.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 13:00:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19447
Skąd: z prowincji
MAQ pisze:
Obydwie kapele przy okazji grania czadu nie tracą feelingu.
Metallica nigdy nie miała feelingu, co szczególnie uwidacznia się trakcie
MAQ pisze:
okresu mniej trashowego tzn Black, Load i Reload

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 13:38:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Ja tam nie wiem co to jest "feeling".

azbest23 pisze:
Odpowiednio 2 i 3

Pomyliłeś się. 3 i 2.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 13:59:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Będę obstawał przy swoim. Sabbaci wyżej "Paranoida" nie podskoczą. Co do Metallici to coś jest na rzeczy, ale "Master of Puppets" ma jednak lepsze kompozycje.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 14:04:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
azbest23 pisze:
Sabbaci wyżej "Paranoida" nie podskoczą.
Dla mnie właśnie "Paranoid" to trzy absolutne arcydzieła i kilka rzeczy, które na ich tle dostają niestety miano wypełniaczy... A Master jest diabelnie równy.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 14:09:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Kaman! "Rat Salad" może (i trochę "Planet Caravan"), ale reszta? Cała seria nokautujących ciosów!

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 14:09:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Muszę odświeżyć chyba, dawno nie słuchałem... :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 14:17:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
Peregrin Took pisze:
A Master jest diabelnie równy.

hehe jak dla mnie z trzech pierwszych właśnie najmniej równy.... :)
Moim zdaniem odstają miniaturki i Solitude.
Na Paranoid odstaje Planet tylko Caravan.
Na SBS wszystko jest idealne 8)

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 16 listopada 2008 14:33:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
I ten wątek zmienił się w kolejna dyskusje o Metallice :D

Żeby nie było tak offtopowo - małe porównanko. W tym przypadku nie o zbieżności muzyczne chodzi.

Voivod i Armia
Kanadyjczycy z Voivod wychowali się na rocku progresywnym (King Crimson, Pink Floyd, Van Der Graff Generator), ale do grania zainspirowały ich Venom i zespoły punkowe takie jak G.B.H. czy Discharge. Armia zaczynała jako zespół punkowy, chociaż Budzy jako swoje ulubione zespoły wymieniał
Cytat:
King Crimson i wczesne Pink Floyd

Voivod zaczynali od agresywnego punkująco-metalowego łomotu. Później grali transowy thrash z industrialnymi wpływami, zbliżyli się brzmieniem do rocka progresywnego, tworzyli neurosisowato-walcowate czady, itd. Armia zaczynała od punkowego czadu by z czasem brzmieć coraz progresywniej.
W obu przypadkach brzmienie zespołu opiera się na punku, metalu i rocku progresywnym.
I Voivod i Armia tekstowo są outsiderami. Voivod zamiast śpiewać o szatanie woleli ostrzegać przed wojna atomową i przedstawiać futurystyczne wizje. O czym są teksty Armii chyba nie muszę pisać.
Oba zespoły lubią nagrywać płyty bardzo różniące się od poprzedniczek.
Żaden z tych zespołów nie nagrał słabej płyty.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group