Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest śr, 08 maja 2024 09:56:28

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 47  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 02 grudnia 2005 21:49:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:05:18
Posty: 3786
janerka wymiotl niesamowicie ! jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy koncert na ktorym bylem w tym roku. kazdemu muzykowi zycze formy scenicznej pana lecha w wieku ponad 50 lat.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 02 grudnia 2005 23:02:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28020
Koncery Lecha, na których byłem, zawsze były dla mnie wydarzeniami o wymiarze nawet pozamuzycznym. Lecz dawno nie byłem. Dlatego zazdroszcze koledze... Co zostało zagrane? Jak tam pani Bożena?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 03 grudnia 2005 02:44:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:05:18
Posty: 3786
zagrany zostal standardowy zestaw mitffochowy (chociaz rozczarowalem sie nowa aranzacja eworewoja - ale mimo wszystko na "wiedzy ktore daje strach" zaspiewanej z typowym janerkowym zacieciem mroweczki na plecach), historii podwodnych + po pare kawalkow z innych plyt i 2 z plagiatow (rower i ave hella). setlisty calej nie odtworze, bo pan lech gral dosc dlugo i podejrzewam ze jakakolwiek proba wymienienia kawalkow bylaby niepelna. pani bozeny niestety prawie w ogole nie bylo slychac, w sumie gdyby nie to ze widac ja bylo, to moglbym uwierzyc ze jej na scenie nie ma (oprocz kawalkow w ktorych janerka gral na akustyku a ona obslugiwala sampler). plus dla technicznego, ktory bardzo szybko uporal sie z wlasciwa proporcja, bo 1 kawalek niestety byl nie do sluchania (jedyne co bylo slychac to stopa, 0 basu i wokalu).
wiem, ze jutro udam sie do sklepu kupic plagiaty, bo do tej pory znalem te plyte tylko z jednokrotnego przesluchania u pankow, bo warto wspierac takich artystow jak pan lech. i na najblizszy koncert tez sie wybiore, bez dwoch zdan.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 06 lutego 2006 22:24:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 21:54:20
Posty: 6846
W GW dziś - wywiad z Lechem, dość ciekawy:
( http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,3146799.html )

Wybrane cytaty:

Cytat:
Pana muzyka bez tekstów moim zdaniem byłaby uboższa. Jak Pan je pisze?

Różnie, czasem zaczynam np. od połowy wyrazu w trzecim wersie. Zawsze najpierw jest muzyka. Ideałem byłoby pisanie jednocześnie tekstu z muzyką. Tylko raz mi się to udało, w piosence o konstytucjach, "które mają jeden cel", wers po wersie od razu wskoczył, no i puenta, "ale my to mamy gdzieś, dokładnie tam". Leżałem z żoną w łóżku, więc mówię: - Bożenko, poczekaj chwilę.

Wyszedłem do drugiego pokoju, zanotowałem na kartce, obok stała gitara, zapisałem akordy, pierwsze dwie nuty, od których się odbijałem. Potem wróciłem do łóżka, myślę: - Napisałem piosenkę o konstytucjach - śmieszna, śpimy.

(...)
Nie słyszał Pan w ogóle punk rocka?

A gdzie miałem słyszeć? Widziałem tylko zdjęcie, Vicious, ich basista, potem się chyba zabił. Fajnie chłopak wyglądał, próbowałem zagrać coś pod to zdjęcie.

I tu zabawnie się zaczyna robić, bo ten mój "Muł" okazał się naprawdę formalnym wynalazkiem, jechało się po skali półtonowej, po trytonach, był tam jakiś opętańczy rytm. Tak się w 1976 roku nie śpiewało i nie grało.

Jak wyszedłem z wojska, zapomniałem w ogóle o punk rocku, ale kiedyś spotkałem na schodach kolegę, który mówi: - Wpadłbyś kiedyś do mnie, płyt byśmy posłuchali. Mówię: - Dobra. Przyszedłem, patrzę, a tu leży płyta Sex Pistols, jakieś obrzydliwe kolory. Pytam: - Jak oni grają? A on: - Puszczę ci, akurat obiad mam, ty sobie posłuchasz, a ja pójdę podjeść. No i puścił. Fantastyczna sekwencja, fajnie się powtarza. Myślę, genialne, że ja na to nie wpadłem. Naprawdę geniusze. Grają tak z 15 minut, ja w trans wpadłem, kiwam się. A tu właściciel adaptera wraca i mówi: - O kurczę, zacięło się. I podepchnął.

A dalej to był normalny rock and roll. Słucham i myślę: - Wielki mi punk rock, Sex Pistols to syf w ogóle, mój "Muł pancerny" ciekawszy.

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 06 lutego 2006 23:00:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28020
O! Dzięki Monika!
Powiedziałbym nawet, ze to bardzo ciekawy wywiad.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 07 lutego 2006 14:22:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
Oj ciekawy, polecam także. Wczoraj wieczorem sobie przeczytałem.

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 02:59:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
I ja......
Ale jakaś pustka bije z wypowiedzi Janerki jak dla mnie.......

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 10:16:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22894
Właśnie.
Z jednej strony sporo ciekawych historii, a z drugiej...
...czuję się trochę jak (choć kilka osób wtedy odczuło to bardziej) po przeczytaniu wywiadu z Lao Che w "Rzepie".

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 11:12:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17274
Skąd: Poznań
Może Lesław nie kreuje się na bardziej uduchowionego niż jest?
Dobry wywiad.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 20 lutego 2006 00:24:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7698
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Właśnie byliśmy na koncercie w Proximie.
Janerka jest właśnie z kategorii tych, których koncerty i płyty to zupełnie różne światy. I obydwa świetne. Bardzo udanie wychodzą mu (i jego zespołowi) aranżacje z jednej strony zupełnie odmienne, z drugiej jednak - wciąż rozpoznawalne. Czasem muzyka jest naprawdę inna, ale gdzieniegdzie przewija się jakiś motyw z wersji studyjnej. I wszystko wychodzi naturalnie (chyba muszą to nieźle ćwiczyć :-) ).
Choć porównując koncert w Proximie sprzed roku zauważam, że te koncertowe wersje są podobne. Choć w zeszłym roku "Ogniowe strzelby" chyba były bardziej regowe, a w tym były... no dziwne... Ale "Ewolucja rewolucja" była podobnie jak w zeszłym roku "death metalowa". "Historia podwodna" na koncercie jeszcze bardziej regowa niż na płycie, ale w zeszłym roku chyba była jeszcze bardziej. "Ramydade" ostrzejsze niż na płycie...
Koncert ogólnie fajny.

A pod koniec był epizod zadymowy. Jakiś narąbany koleś przyszedł z kliku(nasto)letnimi córkami, które starał się usadowić na scenie. Za którymś razem wreszcie go spacyfikowali ochroniarze wyrzucając zza barierek. Przy okazji rzucili nim w kolesia, którego zza barierek wyciągnęli przed chwilą, a który po tym wyciągnięciu uspokoił się i nie wadził nikomu, tylko zawadzał trochę.
Wydawało się, że to już będzie koniec interwencji ochroniarzy (w ogóle byli dotąd prawie cały czas bez zajęcia). Ale ten tatuś zamiast się uspokoić, rzucił się z pięściami na ochroniarza. Skutek był do przewidzenia - ochroniarze go obezwładnili, przydusili i wyprowadzili. Córki wtedy wpadły w histerię, a Lech i Damian zapowiedzieli, że przerywają koncert, aż się sprawa wyjaśni. Za jakiś czas córki dołaczyły do kolesia, a koncert kontynuowano.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 20 lutego 2006 00:40:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 21:54:20
Posty: 6846
No właśnie ten epizod zepsuł mi nastrój koncertowy jednak... :(

Ale do tamtej chwili - power!
Bujanie i czad, i radość... Atmosfera sympatyczna, a ochoniarze niewidoczni wręcz. Ludzie z tłumu włazili za barierki i zdjęcia Lechowi robili...
Pięknie granie - świeże, na luzie, a jednocześnie - perfekcyjne! Nie było tak relaksacyjnie wprawdzie, jak w zeszłym roku, ale może to wynik średniego nastroju na początku (a nie poprawił go przedłużający się koncert Cytadeli...). Za to Lech - jak najbardziej!

panek pisze:
Choć w zeszłym roku "Ogniowe strzelby" chyba były bardziej regowe, a w tym były... no dziwne...


Basowo-pulsująco-harcdorowe... Dziwne, acz smaczne.

Lechu ma tak piękne piosenki niektóre, zachwycające... Najbardziej obecnie lubię chyba "Historię podwodną", "Reformatora" i "Wieje".

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 20 lutego 2006 12:00:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
Ja niestety nie dotarłem :( :(

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 20 lutego 2006 12:40:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22894
a mnie to już jakoś nie ciągnie... Może za rok...

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 20 lutego 2006 19:51:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7698
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Budyń pisze:
Może za rok...


Trochę rozumiem, zatem może za rok mnie nie będzie...

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 21 lutego 2006 00:11:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22894
pierwsza odSłona mojego badania listy trójki się pojawi tutaj:

Obrazek

Obrazek

Co do Klausa Mitfocha zaskoczyło mnie, że aż tyle piosenek było na liście. Co do Janerki rzuca się w oczy dziura wielka między "Piosenkami" a "Co lepszymi kawałkami". Na listę nie dostało się nic z "Uru" (a w Trójce grane były "Szksypcze", "A kiedy" i chyba "La"), nie wiem, czy to kwestia trudnego materiału czy kryzysu polskiej muzyki na LPPT w ogóle. Z płyty akustycznej i z "Bruhaha", choć tam przecież kilka bardzo przebojowych kawałków - nic. A potem nagle spore sukcesy "Wieje", i dwa numery jeden z ostatniej płyty. Ciekawe były losy "Ramydada" - bardzo szybko numer jeden, a potem spadek z listy na łeb, na szyję. Chyba najbardziej pechowym zaś kawałkiem była "Historia podwodna", bardzo niezasłużenie tylko tydzień na liście, na 30 miejscu.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Ostatnio zmieniony wt, 21 lutego 2006 00:46:31 przez Budyń, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 47  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 229 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group