Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 18:33:22

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 296 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 20  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 20 marca 2014 19:50:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Potwierdzam i też napiszę coś niebawem :)

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 22 marca 2014 09:50:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Jest pierwszy kwiatek z nowej płyty Swans:

http://pitchfork.com/news/54441-swans-s ... o-be-kind/

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 26 marca 2014 20:12:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
No i tak będę zwlekał aż nic nie napiszę.
A jednak warto napisać, tak jak warto było wybrać się do Warszawy na ten koncert.
Dzięki MAQ za impuls i załatwienie biletów!

Taka scena: stoimy przed wejściem do klubu w towarzystwie kilku osób, które były już na koncercie dzień wcześniej. Ich wypowiedzi są jednak dość zdawkowe. Choć równocześnie pozwalają się spodziewać wydarzenia. Pojawia się Michael Gira i mówi do mnie "Hi!". "Hello" odpowiadam zdziwiony.
Stałem w takim miejscu, że pewnie myślał, że jestem kimś z klubu, hehe.

MAQ wymógł żebyśmy tak stali u wejścia Pardon To Tu, a to po to, żeby potem zająć sobie miejsca - nie dość, że siedzące, to jeszcze naprzeciw wzmacniacza i krzesła. Potem nie wolno było fotografować, więc zrobiłem pamiątkowe zdjęcie zanim artysta zajął swoje miejsce. Tak to mniej więcej wyglądało:

Obrazek

Czasu na kontemplację tego widoku mieliśmy sporo, ale nie dłużył się on za bardzo. W klubie było coraz gwarniej, wreszcie Michael Gira wstąpił na scenę, odłożył kapelusz na futerał od gitary, pomachał ironicznie do bijącej brawo publiczności, po czym zasiadł. Od razu pojawiło się jakieś napięcie, a kiedy Gira zamknął oczy i koncentrował się chwilę przed pierwszym uderzeniem w struny, to w pełnym ludzi klubie cisza zapadła jak makiem (hyhy) zasiał...

Pierwsze wrażenia dotyczyły bliskości fal dźwiękowych. Brzmienia gitary, lekko wytłumionego jakąś czarną gumą w otworze pudła rezonansowego, ale pełnego i z rozległym dołem. Intensywnego. I głosu Giry. Hmm.. No, był to głos ten znany z płyt, tak tak, z tymi wszystkimi swoimi walorami, naprawdę. I o ile Gira grał na tyle na ile uznawał za niezbędne, to jego śpiew "robił" znaczną część spektaklu. No i jego dziwna, szorstka charyzma. Do tego teksty, śpiewane, ale też spoczywające, jak zwykle, na stojaku przed oczyma śpiewającego. Mam wrażenie, że rozumiałem z nich więcej niż zwykle.

Wrażenia dalsze związane były już właśnie z samymi prezentowanymi przez jakieś pięć kwadransów utworami. Bo to są przeważnie takie utwory, że dziwnie po nich bić brawo. Zresztą po jednym z nich, takim dość radykalnym, gdzie artysta mocno tupał nogą, poruszał się dość szaleńczo, a i wywalał język i wydawał zwierzęce dźwięki, pozwolił sobie zwrócić się do publiczności, mówiąc "oklaskujecie starego człowieka, który szczeka na scenie". "Czy oklaskiwalibyście też żebraka na ulicy?" Miało to jednak wydźwięk nie tak szorstki jak się teraz wydaje, była w tym ta szczególna, prowokująca do gorzkiego uśmiechu, ironia Michaela Giry...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 26 marca 2014 20:36:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Nieźle!
A 04.03.2014 w Porto (Portugalia) komuś udało się sfilmować koncert:
https://www.youtube.com/watch?v=yeYlnut7Le8.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 26 marca 2014 21:10:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Uczucia które wzbudzał nie bardzo można określić jako pozytywne. Tyle okropnych rzeczy dzieje się w jego utworach, które w dodatku przeważnie są tak skonstruowane, jakby to on był za wszystko odpowiedzialny. Jest w nich ciężar faktów, którym nie da się zaprzeczyć, takie rzeczy się po prostu dzieją. One krwawią i gniją. Biblijna ciemność i starotestamentowe okrucieństwo. I naprawdę można poczuć, że grzech potrzebuje odkupienia. Teraz gdy o tym myślę, to przypominają mi się słowa przywoływane przez Elronda, że artysta powinien być jak pies liżący rany Łazarza. Piosenki Giry może nie przynoszą wielkiej ulgi, ale za to pokazują, że te śmiertelne rany, o których chce się zapomnieć, po prostu są i zabierają życie. Tak ja to sobie układam.

Gira absolutnie nie stara się przypodobać publiczności. Jego celem jest chyba raczej emocjonalna prawdziwość występu. Ten niski głos doskonale się do tego nadaje... Ale też jednak artysta nawiązuje jakiś kontakt z publicznością. Nawet dość serdeczny. Zapadł mi w pamięć moment, kiedy jął szukać czegoś w swoich rzeczach, wreszcie z jakiejś niby - kosmetyczki wydobył papierowe zawiniątko, i już już miał coś sobie z niego wyciągnąć, kiedy spojrzał na publiczność i rzucił "A może ktoś chce miętuska?" :) . Szczególnie też zabrzmiał, gdy dzielił się swoimi obawami co do Rosji, wszak następne dwa koncerty miał zagrać w Moskwie i Petersburgu.

A po koncercie jeszcze długo kręcił się po klubie - można było rozmawiać (MAQ na przykład rozmawiał), kupować, podpisywać, fotografować się nawet. A potem jeszcze, kiedy my siedzieliśmy w klubie, rozmawiając ze znajomymi o różnych sprawach, to Michael Gira palił i nawet trochę popijał z właścicielem klubu, Rogińskim i Szpurą - oczywiście, ze względu na zakazy, na zewnątrz. Ciekawe o czym rozmawiali? Kiedy wychodziliśmy, już po północy, jeszcze stały tam cztery szoty. Pewnie lider Swans powiedział dość i ten toast pozostał na talerzyku. A muzycy się ulotnili...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 27 marca 2014 09:28:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
o ! niezła rella Witt ! :piwo:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 27 marca 2014 16:12:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
muszę się wreszcie zainteresować tym zespołem bliżej


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 marca 2014 21:09:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
witku, dzięki za relację





a nowe swans od wczoraj hula po wypożyczalniach internetowych. gira nie zawodzi.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 12 kwietnia 2014 20:47:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Zapraszam:

http://wmigthroughthegig.wordpress.com/ ... %E2%88%9E/

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 08 maja 2014 14:40:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
w październiku w krakowie. swans.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 08 maja 2014 18:15:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
doskonale :)

aby tylko nie w Kwadracie

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 23 czerwca 2014 17:53:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Obrazek
"Greed" 1986
****

Obrazek
"Holy Money" 1986
****

Tym razem zbiorczo - płyty łączy prawie wszystko - tematyka, oprawa graficzna, czas powstania (i wydania). No i przede wszystkim brzmienie.
Muzycznie to ciąg dalszy ewolucji - nie jest tak bezlitośnie brutalnie i hałaśliwie jak wcześniej. No i stało się - Swans zaczynają grać piosenki. Jeszcze nieśmiało, minimalistyczne i rozwleczone, a Gira zawodzi miast śpiewać, ale jednak. Oczywiście wszytko brzmi mrocznie, ponuro i przytłaczająco. Pojawiają się samobójcze ballady na głos i fortepian, dostajemy marszowe rytmy perkusji, tu i ówdzie syntezator brzmiący jak fanfary. Nie ma już tego pierwotnego łomotu i nie osiągnęli jeszcze późniejszego wyrafinowania, ale wypracowali frapujące i niezwykle oryginalne brzmienie.
Skład nabiera kanoniczności - dołączają basista Algis Kyzis oraz Jarboe. Ta ostatnia na razie ogrywa niewielką rolę, udziela się głównie w chórkach (choć "You Need Me" jest wyłącznie jej). Zawodzi jakby chciał zwieść na zatracenie jakiegoś marynarza. Choć przywodzi mi też na myśl wampirzycę wtórującą upiornie Drakuli wyjawiającemu swój złowieszczy plan bezsilnemu Harkerowi.

Obrazek
"A Screw" 1986
****1/4

Obrazek
"Time is Money (Bastard)" 1986
***3/4

Dwie EPki wydane w tym samym czasie i o bliźniaczej strukturze - utwór tytułowy w dwóch wersjach i mroczna piosenka jako dodatek. Dania główne to eksperymenty Swans z ehm... muzyka taneczną. Raczej nie szli na kompromisy więc możecie sobie wyobrazić jak to brzmi. Po raz kolejny okazali się prekursorami - teraz tzw. "rocka industrialnego".

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 27 lipca 2014 17:56:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Kiedy ciąg dalszy?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 28 lipca 2014 17:23:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Jesienią pewnie. Powoli się łabędzie pieką.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 30 lipca 2014 00:19:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Cytat:
Kiedy ciąg dalszy?
Raczej niedługo. Raczej...

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 296 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 20  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group