Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 17:14:52

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 kwietnia 2012 08:38:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Ja słabo znam dżez, a nagrań mam tyle co kto napłakał. A jednak wpiszę się tutaj, by zaznaczyć mój głos, że moim numerem jeden jest John Coltrane. Słucham go dzięki wtyczce last.fm w takie dni, jak ten. Pora kupić pierwszą płytę. ;)

Kiedyś dużo słuchałem Jarka Śmietany - w sumie ze 2-3 płyty na okrągło. Ale po czasie mi się przejadło. Jak to było ujęte w filmie o Mozarcie: za dużo dźwięków.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 11 maja 2016 12:36:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 20:33:11
Posty: 1963
Skąd: Sulejówek
Wielu nie słuchałem, ale na dzień dzisiejszy:
1. Charles Mingus
2. Krzysztof Komeda
3. Miles Davis
4. Wojtek Mazolewski
5. Marcus Miller
6. John Coltrane
7. Marcin Pendowski
8. Leszek Możdżer
9. Zbigniew Namysłowski
10. Mikołaj Trzaska
Wychodzi na to, że basowi rządzą.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 11 maja 2016 17:10:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
U mnie ostatnio Miles awansował. Raz, za jakość tej swojej wczesnej muzyki, ze szczególnym uwzględnieniem 'Round About Midnight, a dwa za niewiarygodne rzeczy z początku lat siedemdziesiątych. To był mistrz i innowator!

PS. Za to nie mogę się przekonać do In a Silent Way.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 18 maja 2016 19:27:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
antiwitek pisze:
U mnie ostatnio Miles awansował. Raz, za jakość tej swojej wczesnej muzyki, ze szczególnym uwzględnieniem 'Round About Midnight


Fajnie. Wczesne nagrania Milesa są wyśmienite! Niedawno poniósł od nich ciężki nokaut koncert z Plugged Nickel, który do tej pory był moim ulubionym koncertowym wydawnictwem Milesa ever.

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 23 stycznia 2023 21:12:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Wcale nie zacząłem się szykować do sporządzenia listy, ale w związku ze słuchaniem Monka mam pewne przemyślenia, które tu mogą pasować:

1. Próbowałem kiedyś z Mingusem i niby mogę docenić, ale słuchaniu nie towarzyszyły jakieś żywe emocje ani chęć zagłębienia się w tę materię. A przy Monku, owszem, tak.

Monk > Mingus.

2. Tu podpadnę Crazemu. Nie jestem dobrym odbiorcą pianistów jazzowych. Owszem, owszem, coś słyszę, jakoś doceniam - tak jak z McCoyem Tynerem. Super jest na płytach Coltrane'a i "Sahara" też mi się podobała, ale do niej póki co nie wróciłem. A Monk jakoś pociąga i chcę go lepiej poznać.

McCoy Tyner < Thelonious Monk.

I tak to :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 23 stycznia 2023 21:27:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
E, nie podpadniesz ;-) Ja nie jestem wielkim admiratorem jazzowego fortepianu (zawsze uważałem, że pod względem pianistyki są klasycy i długo nic, tak jak wśród perkusistów jazzowcy i długo nic, a wśród gitarzystów rockowcy i długo nic ;-)), tylko po prostu wielkim fanem McCoya. Przejrzałem wątek i trochę lat minęło, nie wiem, jak z listą, ale pierwsze miejsce McCoya Tynera pozostaje bez zagrożenia.

Peregrin Took pisze:
Patrzę jeszcze raz na tytuł - i dopiero mnie oświeciło. Bo wcześniej wyraźnie widziałem tam "Moich Dziesięciu Tłustych Dżentelmenów!".

Ja do dziś tak myślałem. :shock:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 24 stycznia 2023 09:30:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Cytat:
1. Próbowałem kiedyś z Mingusem i niby mogę docenić, ale słuchaniu nie towarzyszyły jakieś żywe emocje ani chęć zagłębienia się w tę materię. A przy Monku, owszem, tak.

Monk > Mingus.


Ty. Kurwa. Ale mam zgryz. Nie wiem którego bardziej lubię. Obu lubię niezwykle. Na luzie z Milesem i Coal Trainem w moim top 4 tłustych gentlemenów.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group