Ultima Thule

Super ta dyszka i nie tylko ta

_________________
II.OP.OP

no tak, tu sporo punktów wspólnych, choć numery dwa i trzy jednak znacznie mniej

_________________
ćrąży we mnie zła krew

twardy orzech...

1. "Private Investigations"
2. "Telegraph Road"
3. "The Man's Too Strong"
4. "Tunnel of Love"
5. "Brothers in Arms"
6. "Sultans of Swing"
7. "Ride Across the River"
8. "On Every Street"
9. "Fade To Black"
10. "Where Do You Think You're Going?"
11. "Planet of New Orleans"
12. "Your Latest Trick"
13. "Romeo and Juliet"
14. "You And Your Friend"
15. "Down to the Waterline"
16. "Once Upon a Time in the West"
17. "Why Worry"
18. "One World"
19. "Calling Elvis"
20. "Iron hand"

pozdro...
KoT

ooo! myślę, że jak dobrze pójdzie, to nawet siedem punktów wspólnych będzie







konkret!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

hehe...
Właśnie się połapałem, że klasyczne killery (money i walk) się u mnie do 20 nie załapały Wychodzi ze mnie artrokowiec...


pozdro...
KoT

to nie są klasyczne kilery, tylko tzw. "niezwyciężone"

klasyczne kilery, to są Sułtani swingu i Brothers in arms

O, Pippin ma reggae w dziesiątce

...rolnicze rege?

_________________
ooooorekoreeeoooo

to ma być rege?! z takim pokopanym rytmem?

_________________
ćrąży we mnie zła krew

jedno drugiego nie wyklucza (a może nawet wręcz przeciwnie!)

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Jeden z najlepszych zespołów w ogóle.

1. Why Worry
2. Money for Nothing
3. Romeo and Juliet
4. So Far Away
5. Espresso Love
6. Ride Across the River
7. The Man's Too Strong
8. Solid Rock
9. Tunnel of Love
10. Skateaway

_________________
Czuję tu zapach chrześcijanina

(choć widzę, że całą dziesiątkę złożyłeś z dwóch płyt)

Jest to taki zespół, że większość jego piosenek stanowią dla mnie przede wszystkim solidne czterogwiazdkowce - ale jednocześnie jest tyle perełek wyskakujących ponad tę ocenę, że nie ma mowy o zaszeregowaniu zespołu jako właśnie solidnego wyrobnika bez iskry.

Moja pierwsza trzynastka, wszystko przynajmniej o ułamek powyżej czterech gwiazdek:
1. Telegraph Road
2/3. Brothers In Arms/ Sultans of Swing

4. The Man's Too Strong
5. Once Upon the Time in the West (wersja Alchemy *****, wersja studyjna ****1/2)

6. Where Do You Think You're Going?
7. Going Home (Theme From Local Hero)
8. Ride Across the River
9. Private Investigation
10. Tunnel of Love


11. Money For Nothing
12. Why Worry
13. Water of Love

A drugie tyle bym złożył właśnie z równych czwórkogwiazdkowców, gdzie byłyby i hity, jak Down to the Waterline czy Twistin' By The Pool i mniej znane, np. In The Gallery i pewnie jeszcze coś z debiutu (albo choćby MAQ-owe What's the Matter Baby), i też późniejsze, które nie zmieściły się wcześniej, jak On Every Street czy You and Your Friend.
A przecież ten zespół nagrał w sumie mało piosenek

to jeszcze jedno piwko:

Pierwszym utworem Dire Straits, jaki usłyszałem, było Private Investigations (na liście przebojów III). Niezbyt mi się wtedy to spodobało. Później pojawiła się płyta "Brothers in Arms" i zażarło. Słuchałem jej namiętnie. Sięgnąłem oczywiście też po wcześniejsze albumy. Szczerze mówiąc, dzisiaj wolę te wcześniejsze dokonania. "On Every Street" natomiast zupełnie do mnie nie trafiła.
Taka 10 mi się ułożyła :

1. Sultans of swing
2. Romeo and Juliet
3. Telegraph Road
4. Once upon time in the west
5. Tunnel of love
6. Six blade knife
7. Brothers in arms
8. The man’s too strong
9. Private investigations
10. Water of love

Nie wiedziałem, zaraz zmienię!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Jak z tym podsumowaniem?...