Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 23 kwietnia 2024 16:05:09

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 461 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 31  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 grudnia 2007 18:07:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
"Starless and Bible Black" to wyborna płyta. Mnóstwo w niej życia i nie nuży jak niektóre wczesniejsze płyty zespołu. Chwilami (w frugiej połowie zwłaszcza) trudna. lecz warto się potrudzić bo są na niej chwile wprost magiczne. Delikatne piosenki sąsiadują tu z ostrymi lub mocno pokombinowanymi utworami. Nie słychać tego, ze większość materiału pochodzi z koncertu (wyjątkiem sa "The Great Deceiver" i "Lament"), co świadczy o dużej klasie muzyków. Jak już pisałem *****

1. "The Great Deceiver" ***** świetny otwarcie z rewelacyjnym riffem, znakomity refren i intrygujący tekst.
2. "Lament" ****1/2 Napięcie nie spada - utwór zaczyna się spokojnie by zmienić się póxniej w ostra KCrimsonową jazdę.
3. "We'll Let You Know" ***3/4 Zaczyna się część koncertowa. Poczatkowo utwór przypomina "szklankowa" część "Moonchild", ale szybko zmienia się w ciekawa improwizacje. Jest tu trochę frippowskiego brzdąkania lecz tylko trochę.
4. "The Night Watch" ***** magiczny utwór. Od razu staje mi przed oczami "Wymarsz strzelców" (znany również jako "Straż nocna").
5. "Trio" ***1/2 Chwila oddechu z tym łagodnym instrumentalem.
6. "The Mincer" ***1/2 Nieco tajemniczy "mglisty" utwór.
7. "Starless and Bible Black" **** wybuchowa, ostra improwizacja.
8. "Fracture" ***** Pokombinowana kompozycja z oszołamiającym finałem.
Średnia: 4,28, ale bezduszna statystyka nie radzi sobie z magią tego albumu.

Crazy, posłuchaj jeszcze tej płyty bo istnieje podejrzenie, że wrzuciłeś przez pomyłkę do odtwarzacza czysty cdr.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 grudnia 2007 19:14:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25389
wiesz, kiedyś pożyczyłem od kolegi Larks Tongues, przesluchałem, dałem zero gwiazdek też, może pół, a po wyjęciu okazało się, że to ta płyta, od której elrond zaczął wątek "nie kupuj" (zapomniałem już tej strasznej nazwy)

może marecki też coś zachachmęcił i to przez niego? ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 24 grudnia 2007 02:28:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
tak, tak zwalaj na mnie.. :D
akurat nie jestem wielkim fanem Starless And Bible Black. Cenię eksperymenty, lubie posłuchać ale jednak rzadko do niej wracam. :roll:

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 24 grudnia 2007 10:38:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
MAQ pisze:
King Crimson w moim odczuciu: pseudo progres, nudny jak diabli

MAQu! Nie mogę tego czytać...

O Kissach się nie wypowiem, bo to raczej nie ma sensu... Podoba mi się w tym zespole chyba tylko długi język pana G :)



azbest23 pisze:
Nie słychać tego, ze większość materiału pochodzi z koncertu (wyjątkiem sa "The Great Deceiver" i "Lament")


"Night Watch", a przynajmniej jego druga część również powstała w studiu. Jedynie początek został zarejstrowany na koncercie, tz. 23.11.1973 roku w Amsterdamie. Z tego koncertu pochodzi również "Fracture", "SABB".

Wszystkim fanom płyty SABB polecam poszperać i poszukać koncertówek, na których są kawałki później wrzucone na ten album. Zmiana kontekstu sprawia, że słucha się tego inaczej! :)

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 12 stycznia 2008 21:07:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28014
Słuchałem sobie dziś swego jedynego cd King Crimson, takiej składanki -

Obrazek

- której tytuł brzmi "Sleeples | The Concise King Crimson". Potwierdza ona mój lekko lekceważący stosunek do wydawnictw tego typu - wolę regularne płyty, chyba że mam do czynienia ze składanką zrobioną przez konkretną osobę. Na przykład taka, jaką zaproponwałem na drugiej stronie tego wątku, wydaje mi się o niebo lepsza, hehehe. Chętnie bym jej, tak swoja drogą, posłuchał - nie pamiętam kolejności utworów.

A po dzisiejszym dniu miałbym ochotę dorzucić tam utwór "Fallen Angel"... Słuchałem go kilkakrotnie, jakoś odkryłem na nowo.
Bardzo podoba mi się otwarcie, a już w ogóle świetne jest nawiązujące do niego tąpnięcie od około piątej sekundy trzeciej minuty! (no - czwartej, jeśli chodzi o ścisłość :wink: ) Total, zawsze mnie to poruszało.
Strasznie podoba mi się nienachalne sprzężenie, które słychać od 1:40, oraz solo/niesolo w finale - niskie dźwięki gitary wśród dęciaków, bardziej przedziwny ornament niż popis gitarzysty.
Ale to w sumie drobiazgi - podobnych cudów jest znacznie więcej, a kompozycja jest taka, że umożliwia ich zaistnienie - utwór płynie, choć tyle w nim kontrastów, niezwykle dużo muzyki w tym wszystkim, naprawdę. I też nie jest to zwykła piosenka, chociaż pojawia się niby refren...
Można by długo opisywać bo przecież same partie poszczególnych instrumentów są niezykłe (Bruford!).

Przy okazji przypomniałem sobie, że Three Of A Perfect Pair, podobnie jak Fallen Angel, to też utwór, którego mozna słuchać wielokrotnie pod rząd - zastanawia mnie ostatnio fenomen takich utworów...

A co do innych cd King Crimson, zamierzałem kupić sobie ostatnio dwa (ciekaw jestem czy zgadlibyście które :wink: ), ale jakoś nigdzie nie mogłem na nie trafić. A teraz jest już za późno.

EDIT: a w ogóle to uważam, że muzyka KC w wielu przypadkach jest znacznie bardziej gotycka niż utwory zespołów uznawanych za gotyckie...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 marca 2008 10:04:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Na sierpień 2008 planowanych jest 8 koncertów King Crimson. Chicago, Philadelphia i Nowy Jork.
http://www.dgmlive.com/news.htm?entry=1452

Ciekawe, co zaprezentują, jak zaprezentują i czy cokolwiek z tego wyniknie.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 marca 2008 20:20:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
A wiadomo jaki skład? Jakiś czas temu był mowa o konfiguracji Fripp, Belew, Mastelotto, Levin, Harrison.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 marca 2008 21:17:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
azbest23 pisze:
A wiadomo jaki skład? Jakiś czas temu był mowa o konfiguracji Fripp, Belew, Mastelotto, Levin, Harrison.


Właśnie ponoć w tym.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 marca 2008 21:54:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
hej Wam wpadłem potrollować :wink:
Słuchałem swego czasu płyty Red w doborowym towarzystwie Mareckiego....
Czym dłużej słuchaliśmy, i czym więcej na temat tej muzyki mówiłem tym bardziej Marecki miał wrogą minę :wink:
King Crimson zdaje się ostatecznie nie dla mnie.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 14 marca 2008 10:42:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
MAQ pisze:
Czym dłużej słuchaliśmy, i czym więcej na temat tej muzyki mówiłem tym bardziej Marecki miał wrogą minę

późno i ciemno juz było to nie rozpoznałeś - to była rozpacz nad Tobą :wink:

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 29 marca 2008 17:24:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25389
Wczoraj miałem zaszczyt uczestniczyć w odsłuchu znacznych fragmentów jakiejś chyba dość nowowydanej, ale starozagranej płyty koncertowej (?) Crimsonów pt. Ladies of the Road. Odsłuchujący dwaj panowie byli przekonani, że obcują z czymś wybitnym, ja natomiast byłem i jestem przekonany, że obcowałem z czymś pomiędzy jedną gwiazdką a półgwiazdką.
Było to równie okropne, co owo Refugee, które kiedyś przez pomyłkę pożyczyłem w opakowaniu od Larks Tongsów.

Podejrzewam jednak, że nowa Armia mimo zapowiadanych podobieństw akurat nie do takiego King Crimson będzie się stylistycznie zbliżać ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 29 marca 2008 20:27:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Crazy pisze:
jakiejś chyba dość nowowydanej, ale starozagranej płyty koncertowej (?) Crimsonów pt. Ladies of the Road.


2003 bodajże.

To koncertówka o kompilacyjnym charakterze. Dysk pierwszy to utwory, które miały swoją premierę na płytach w serii KCCC. Dysk drugi to "Schizol" - zmutowany, pomiksowany.

Płyta przybliża dokonania składu z lat 1971-72, czyli z okresu "Islands".

Nie będę bronił tego albumu, bo on z założenia jest zły. Wielokrotne wydawanie tego samego materiału to jego specjalność. Nie bacząc jednak na te kwestie, nie mogę się zgodzić, jakoby te utwory można było porównywać z produkcjami grupy Refugee.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 25 kwietnia 2008 08:45:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19449
Skąd: z prowincji
Obrazekintrygujący instrument używany prze basistę King Crimson

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 25 kwietnia 2008 08:47:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21395
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Naprawdę? Ciekawym jak bidulek ten gryf chwyta? Chyba ma dwudziestocentymetrowe paluchy. :shock:

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 25 kwietnia 2008 08:51:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24321
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Mnie najbardziej w tym ciekawi że to
pablak pisze:
instrument używany przez basistę

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 461 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 31  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group