Ultima Thule

olalala...

Tak było! To był bis, więc momentalnie przestałem żałować, że cały koncert Malejonka i spółki niepotrzebnie stałem pod sceną.
Za to ubawiły mnie setnie spojrzenia kilku osób z boku, które doskonale bawiły się na koncercie właściwym. Spojrzenia owe mówiły: "O co chodzi, gość stał cały koncert znudzony, widać było że ani nic nie zna, ani nic go nie bawi, a nagle tak się wkręcił tym kawałkiem? I co to za kawałek w ogóle?"

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

edit: zmiana znaczników html i uzupełnienie

Odpaliłem na chwilę, i mnie nie porwało, poprawię w mieszkaniu.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

W mieszkaniu też nie porwało.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Dla mnie to zawsze był średnio słaby numer.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

To, że tekst brzmi jak koślawa agitka, to nie kwestia tego, że "Pieniądz" się zestarzał, tylko my się zestarzeliśmy Kręcił mnie ten numer w liceum, kiedy po raz pierwszy usłyszałem "Generation X", ale dziś, prawie 20 lat później, rzeczywiście wydaje się naiwny. I mam wrażenie, że to samo spotkało pana redaktora Marcina Kostaszuka (sądząc po fotce jesteśmy w podobnym wieku), a nie że piosenka się "dramatycznie zestarzała"

_________________
It's the terror of knowing what this world is about

Jak już mamy używać wielkich słów, to dramatycznie brzmi ta aranżacja: zaczynając od bębnów, a na gitarze kończąc. Ja wiem, że to YT, ale czy na scenie nie było basisty?

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Zupełnie się z wami nie zgadzam...
Po niezbyt dla mnie porywającym secie to było tak zaskakujące wykonanie, a przecież takich dźwięków w MRR nie usłyszycie za często... dodatkowo ta perkusja!! Dla mnie ta rockowo-dubowa piosenka przebiła w jednym momencie wszystkie utwory MRR grane podczas tego koncertu... super to było...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

O właśnie.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

To musiał być zatem naprawdę słaby koncert.

lotan - fajny trop

Po ponownym odsłuchaniu: niska dynamika wokalu i braki kondycyjne biją po oczach. W jednym z wywiadów (2TM23 vs Makak dla Polsatu, po koncercie przed bazyliką na Kawęczyńskiej lata tamu) Maleo mówił, że z biegiem czasu będzie rezygnował z czadów - czego sobie i wam po niniejszej próbce życzę.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Dużo zależy od indywidualnego nastawienia - ja reggae nie znoszę i "Pieniądz", nawet w tej złagodzonej wersji, na koniec koncertu był dla mnie prawdziwą nagrodą i wytchnieniem.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

konkluzja jest prosta. niech utwory Houka gra Houk !

howgh ! : )

Na tym koncercie nie byłem ale z nagrania na YT ten Pieniądz brzmi słabawo. No ale fakt - pewnie to zależy od nastawienia też i pewnego emocjonalnego podejścia.

_________________
po co ta wrogość do siebie, to co w Tobie prawdziwe jest piękne

Gdybym był na tym koncercie, to bym chyba żałował, że tego numeru nie zagrała Luxtorpeda

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

...temat chyba definitywnie zakończony... w najnowszym wywiadzie Maleo mówi, że nie chce reaktywować Houka, ale zamierza wykonywać niektóre utwory w nowym (!) rockowym projekcie... jest o tym na końcu tego wywiadu:
http://www.rp.pl/artykul/107684,1053954 ... miany.html

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg