Eee. Kashmir bardzo wielki i świetny, i sam na niego przecież zagłosowałem, ale to nie prawdziwy Led Zeppelin. Smyczki, orientalny klimat... Gitara, perkusja i śpiew bardzo trzymane na wodzy, niemal zmusztrowane. Bardzo mi się to podoba, ale prawdziwy Led Zeppelin to ostra rockowo-bluesowa gitara, ewentualnie ozdobiona organami albo harmonijką, chrapliwy wokal, który nigdy nie wiadomo, w którą stronę ucieknie, i ekspresyjna rozimprowizowana perkusja. Albo drugie oblicze - nieoczekiwana delikatność,i lekkość, melodyjność śpiewu, gitara akustyczna.
A Kashmir to coś zupełnie innego, nietypowego. To oczywiście super, że zespół umiał coś takiego zrobić i osiągnąć w tym mistrzostwo. Ale nie podoba mi się, że taki utwór wygrywa, bo to tak jakby powiedzieć, że ten "prawdziwy" Led Zeppelin to jakiś słabszy, a dopiero tu, kiedy zagrali coś innego, to są najlepsi.
Tak jak elrondowi się nie podoba, że wygrywa utwór, który jest kowerem, choćby był najlepszy, tak mi się nie podoba ten Kashmir na pierwszym.
A reszta? -
monika pisze:
2 DAZED AND CONFUSED ........... 94
3 SINCE I'VE BEEN LOVING YOU ........... 80
4 BABE I'M GONNA LEAVE YOU ........... 71
5 WHOLLE LOTTA LOVE ........... 69
6 STAIRWAY TO HEAVEN ........... 66
super zestaw, wymarzony wręcz, tego najbardziej klasycznego Zeppelina.
monika pisze:
8 COMMUNICATION BREAKDOWN ........... 46
pomyłka oczywista
Do bottom 10 z tym szarpidructwem!
monika pisze:
14 FRIENDS ........... 31
15 THANK YOU ........... 30
16 WHAT IS AND WHAT SHOULD NEVER BE ........... 29
zaskakująco nisko, myślałem, że ten koronny zestaw Led Zeppelina "delikatnego" zajdzie wyżej (nie mówiąc o That's the Way, które poza dwudziestką, i Californi, która na ostatnim miejscu
niestety nie pomogłem
). Zwłaszcza What Is.. wydawało mi się, że idzie jak burza. Szkoda, że nie poszło.
Za to dzięki ostatniemu zdublowanemu głosowi Witka Levee wskoczyło do dziesiątki, czego bym się ani trochę nie spodziewał.
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
