Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 06:55:00

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 285 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 19  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 19 listopada 2005 18:37:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
antiwitek pisze:
w swoich zestawieniach pominęliście całkiem utwory nie-piosenkowe! Jesteście pewni? W 100 procentach? Żadnego trzeciego kamienia? ...

nie przekonują mnie te trzecie kamienie... ani mermaidy... z nie piosenkowych Hendriksów to najlepiej lubię, kiedy jest koncert i on tak gra, jakby miało nie być końca.. i gra, i gra... Na przykład mam taką wersję koncertową Red House - kilkanaście minut, a wiadomo, że to piosenka króciutka. Dla mnie jest to coś fenomenalnego. Ale te konceptualne długie utwory instrumentalne lub prawie instrumentalne mniej mi się podobają.

Co do płyty, która wczoraj spodobała się elsei - było to Axis.

Co do wokalu - no, rozumiem, o czym mówicie, ale ja jednak lubię. Podoba mi się barwa jego głosu. To, co pisałem o Hey Joe - zaśpiewane wzruszająco i z żarem. Ale też nie wydaje mi się, żeby był obiektywnie dobrym wokalistą - zwłaszcza na koncertach to słychać, kiedy ewidentnie śpiewanie jest mu piątym kołem u gitary.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 19 listopada 2005 21:34:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
antiwitek pisze:
elsea napisał:
Wolałabym, żeby nie śpiewał!!!

- on czasem też robił wrażenie jakby wolał to samo
....dla mnie Hendrix ma wspanialy "rasowy" wokal.........śpiewa włąśnie za mało !!!
Crazy pisze:
kiedy jest koncert i on tak gra, jakby miało nie być końca.. i gra, i gra..
..........no własnie jak dla mnie to on czasem na koncertach za dużo gra... sa momenty kiedy ewidentnie sie "wysypuje"....nudzi wręcz....

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 19 listopada 2005 21:37:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
Owszem, są takie momenty. Np. w Krakowie oglądaliśmy Machine Gun w wersji z Isle of Wight i to było złe... skatował wybitny utwór, i chyba mu się nie chciało go grać po prostu.
Ale reguła dla mnie jest taka, że jak Hendrix live gra, to trzeba odlożyć wszystko i słuchać!

A wokal jego, jak napisałem, lubię też, ale wydaje mi się taki 'obiektywnie' nienajlepszy. Mała siła głosu i daleko mu do gościa, który "umie zaśpiewać wszystko". Myślę, że w sumie nie miał dużych możliwości. Ale nadrabiał piękną barwą i szczerością.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 19 listopada 2005 21:38:37 
:shock: :shock:

Ja mam takie kolekcje różnych Hendrixowskich improwizacji które potrafią trwać po pół godziny. I ja NIE CHCĘ, żeby się kończyły!!! Rajd on lityl łing! I niech to trwa godzinami!

[edit]: kolejność postów się źle ustawiła - mój wpis jest oczywiście komentarzem do wypowiedzi Toma!


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 19 listopada 2005 21:54:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Żeby nie było wątpliwości - ja lubię wokal Hendrixa :) I lubię jak gra długo. chociaż wersja Machine Gun o której mówi Crazy jest rzeczywiście całkiem free co nie wpływ dobrze na siłę przekazu tego utworu.

A wracając do "trzecich kamieni" - dla mnie to jest piękna Muzyka, która się nie zestarzała, psychodelia, malowanie obrazów dźwiękiem - i dla mnie nie są to odloty czy jazdy - tylko bardzo konkretny i poruszający przekaz.
Są też utwory "pomiędzy". Już nie piosenki i riffowce, ale jeszcze nie 3rd stołny - tak jak I Don't Live Today albo Burning albo Room Full Of Mirrors - i nie wiem czy nie ta kategoria odpowiada mi najbardziej.

Kurcze - mało znam koncertowych nagrań Hendrixa. Trzeba chyba przycisnąć Kishiro :wink: :D .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2005 12:12:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
podobny do Hendrixa ..i równie fajny wokal miał jeszcze Phil Lynott z zapomnianej trochę kapeli Thin lizzy..

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2005 13:11:08 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:31:23
Posty: 3413
elrond pisze:
podobny do Hendrixa ..i równie fajny wokal miał jeszcze Phil Lynott z zapomnianej trochę kapeli Thin lizzy..

Zgadza się. Oni musieli mieć jakiegoś wspólnego wujka chiba.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2005 16:26:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..podobny głos ,podobny włos,.......podobna śmierć...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2005 20:19:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Instrument też mieli podobny.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2005 21:15:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
.... ten drugi miał mniej strun...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2005 21:45:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
elrond pisze:
..podobny głos ,podobny włos,.......podobna śmierć...
ładnie powiedziane...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 21 listopada 2005 09:02:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Moja 10. Przekonałem się jednak, że słabo znam Hendrixa. Mimo, że mnie zachwyca od lat, w zasadzie nie znam jego koncertówek (brak Machine Guna) oraz niedokończonej płyty First Rays... (słyszałem ją kiedyś kilka razy). Pierwszą poznaną płytą była Electric Ladyland i płyta ta mnie dosłownie powaliła na kolana. Dlatego przewaga piosenek z tej płyty.

1. All along the watchtower
2. Voodoo chile
3. Voodoo child
4. Hey Joe
5. Burning of the midnight lamp
6. Wind cries Mary
7. Purple Haze
8. Little Wing
9. Up from the skies
10. Belly button window

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 22 grudnia 2005 23:21:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Tak jak niedawno Morella o Doorsach - tak ja stwierdzam o Hendriksie, i'm your fan! HENDRIX!!!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 22 grudnia 2005 23:30:16 
dzis sobie oglądałam znowu film z kultury i band of gypsies rulezzzzzz!


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 24 grudnia 2005 01:59:34 
nie widziałem :(

Manic depresion i Downtown Traffic to chyba dla mnei 2 największe totale Hendrixa, ale znam słabo. za to Hej Dżoł mnie mało podnieca. Troszku zbyt ograny.


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 285 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 19  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group