Ultima Thule

Dzisiaj w radio słyszałem jedną z moich bardziej (choć nie najbardziej) ulubionych piosenek omawianego okresu - jednocześnie jedną z najbardziej rasowo osiemdziesionowych, jakie w ogóle znam: Holding Out For A Hero - Bonnie Tyler. Bardzo lubię!

Słuchajcie, a co sądzicie o duetach Paula McCartneya z tego okresu. Ja znam trzy, dwa z Jacksonem (Girl's Mine i Say Say Say, zresztą wole tenm pierwszy), jeden ze Stevie Wonderem (Ebony and Ivory).

Moim zdaniem to też dość typowi reprezentanci ejtisowego betonu!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

W latach 80-tych muzyczne audycje radiowe to był kult! Oprocz "trojki" ,była "dwojka".Chyba codziennie o 22 szła jakas audycja muzyczna.Jeszcze byla "czworka" ale to raczej temat na "klasik poland".
Na poczatku z radia nagrywał na ZK120 moj brat,(to taki szpulak z zielona lampka).W pierwszej klasie podstawowki dostalem kaseciaka tzw grundig bez radia i to juz byl czad! Gorzej jak psuły sie kable od nagrywania. Potem za kasę na przyjęcie kupiłem dużego kasprzaka z radiem .Moje pierwsze stereo to czarna mini wierza- polska segmentowka.I to był juz wypas!!Przed każdą audycją leciał test stereo"kanał lewy-kanał prawy"no i szło nagrywanie....

thriller to genialna plyta, bad bardzo dobra, poza tym "plastikowe" ejtisy mnie nie interesuja.

i sporo tych kapel nie słyszałem
Ba, nawet Warriors kojarzę z covery jeno, skądinąd znamienitej kapeli Judge. I w ogóle masa kaepl h'c/punk z których jeno niewielką część znam.



ale to jest nudny pasztet i tragedia muzyczna
Pza tym to co robię się nazywa sabotowaniem tematu


Ale najlepsze dzieła to były te wczesne. Dla mnie jedynka Suicidai jest najlepsza, a im dalej tym bardziej Cyco Miko piszczy

No i jeszcze z lat 80tych (choć nie tylko iron Maiden i wieczny Motorhead, a pod koniec lat 80tychj to zaczęło być muzycznie naprawdę fajnie
i Bad Brains!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i Dead Kennedys!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hmmm... cos Ci sie chyba 3bajku pomylilo, bo pod koniec lat 80-tych BB, funkcjonowalo juz na zasadzie zywej skamieliny, po to, by obudzic sie jeszcze na chwile na poczatku lat 90-tych. Z koleji edyna dzialalnosc DK ograniczala sie wtedy juz tylko do wizyt na salach sadowych, na ktorych stawiali sie w zwiazku z oskarzeniem o propagowanie pornografi (reprodukcja "Penis Landscape" Gigera we wkladce do "Frankenchrist"), a pozniej po to, by sie procesowac miedzy soba, o przyznanie praw do nazwy.

Reasumujac: moze chodzilo Ci o koncowke lat 70-tych i poczatek 80-tych, bo wtedy te kapele faktycznie "kopaly dupy"

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Znaczy się za szybko wpisałem, pod koniec lat 80tych zaczeło być naprawdę fajnie... czytaj: hard'core i metale i rocki nawet
a Bad Brains i Dead Kennedys to całe lata 80te (jesli chcesz wywalająć końcówkę
Się nie przeczytało i się zbiiło.

jest taki jeden kawałek Po prostu poświęcony dyskomanom

Jest. A Szczepan na koncercie i tak wystepuje czasami w skajowym plaszczu na ktorym ma wypisane nastepujace nazwy: Kombi, Madonna, Modern Talking... a z nowszych Just 5

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

I łańcuchom

ale i tak lepszy poświęcony jest polskim muzykom rokowym i tym co zrobili dla kraju...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

pierwsza płyta cure to jeszcze rok 79 i jest ona bardzo dobra
ale już późniejsze nasiąkaja stopniowo tym obrzydliwym sałndem osiemdziesiony i ja tego sluchać nie moge!!!!!!!!1

...no ....ten okropny werbel !!!! np. Izrael -duchowa rewolucja....

_________________
ooooorekoreeeoooo

ten ośmiokątny?

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Zdaje się, że Phil Colins go wymyślił.

_________________
Youtube

.....no...no.......

_________________
ooooorekoreeeoooo

przypomniał mi się jeszcze kultowy Bily Dżoel i "Aptałn Gerl"
ech... to "oooooooooo" Dżoela i mechaników na widok piękności...a potem odjazd na motorze...

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."