Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 11 maja 2024 15:05:04

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 448 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 30  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 24 października 2010 12:14:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25410
Strona rewelacja!
Ale osobiście odradzam słuchanie opusami, czyli w kolejności ułożenia utworów na tej stronie... zrobiłem kiedyś taki eksperyment, pomyślałem, że jest to mimo wszystko kolejność prawie chronologiczna, więc zobaczmy, co z tego wyniknie. Było nawet fajną zabawą żonglowanie płytami i zmienianie ich ciągle (na stronie ta zabawa odpada ;-)), ale efekt nie był taki fajny, jakby się chciało. Nie było efektu wciągania się coraz głębiej, czy choćby rewelacji obserwowania jakichś zmian następujących w muzyce w miarę zwiększania się numeru opusów. Za to może był efekt poznawczy, bo po tej zabawie jeszcze lepiej mi się utrwaliło, że akurat np. walc minutowy i walc cis-moll są w tym samym opusie, i to w 64 nawet, czego nie muszę już sprawdzać ;-) I wiele numerków do głowy weszło.

Może to tylko moje zdanie, ale zwłaszcza osobom znającym Chopina niezbyt dobrze polecałbym najpierw posłuchanie tych utworów najbardziej znanych i najlepiej wchodzących - koncerty, sonata h-moll, walce, polonezy (byle nie Fantazja ;-)), niektóre etiudy (ale nie cały opus naraz, bo to męczące na maksa!), Scherzo b-moll, czyli brlrp brlrp, może jeszcze Barkarola albo Ballada g-moll. Może niektóre mazurki, ale wbrew pozornej taneczności mazurki wydają mi się mniej oczywiste i chwytliwe i często nudzą, jeżeli nie są zagrane naprawdę super.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 25 października 2010 10:05:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
.....mnie tam ta rosjanka zupełnie nie przeszkadza, przeszkadzały mi natomiast skandaliczne a nawet chamskie -według mnie ,komentarze w TVkultura... :oops: :cry: wcześniej oczywiście ci znawcy mówili ,że poziom finałowej dziesiatki jest tak wyrównany ,ze może wygrać każdy itd...itp...
szczytem było jak jakiś gruby stary pierdziel w okularach dowalał sie nawet do jej.....ubioru!!! WSTYD !!! :oops: :oops: :oops:

a co do :
Crazy pisze:
polecałbym najpierw posłuchanie tych utworów najbardziej znanych i najlepiej wchodzących

czyli mazurki !
Crazy pisze:
Może niektóre mazurki, ale wbrew pozornej taneczności mazurki wydają mi się mniej oczywiste i chwytliwe i często nudzą

zależy kogo! :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 25 października 2010 15:33:00 
pograłam sobie dzisiaj Chopina. jest to ewidentnie muzyka smutnodeszczowa, tak mi się kojarzy od dzieciństwa. chociaż kiedyś lubiłam. i przypomniało mi się jak wtedy przez dość długi czas numerem jeden było dla mnie preludium Des ('deszczowe').

a propos mazurków - podobno na nich się najłatwiej wyłożyć. w sensie - widać bardzo wyraźnie czy ktoś czuje Chopina czy nie.


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 26 października 2010 00:52:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25410
Preludium Des-dur ostatnio było jedną z moich silniejszych "piosenek" dnia i pozostaje jednym z moich szopenowskich silnych pięciogwiazdkowców, że się tak potocznie wyrażę ;-) Pewnie, że akurat ono jest smutnodeszczowe!

Wiele innych utworów, które cenię wysoko i najwyżej pewnie deszczowe nie jest - ale swoją drogą masz rację, jeżeli chcesz powiedzieć, że nie jest to muzyka letnia czy wakacyjna. Może i najlepiej pasuje do Chopina jesień? Choćby złota polska, niekoniecznie deszczowa, ale jesień. Dużo utworów działa na mnie wyraźnie energetyzująco czy też - porywająco, podnosząco na duchu, itd. itp. Ale to też implikuje, że najlepiej się sprawdzają w warunkach ogólnej melancholii i wyciszenia. Czyli jesień!


elrond pisze:
[mazurki nudzą] zależy kogo!

no przecież nie mnie ;-) Piszę na podstawie zaobserwowanych reakcji u znacznej części osób, które Chopina niezbyt znają i próbują poznać; przede wszystkim u dzieci. Mazurki w mojej statystyce nie działają jako coś poznawanego jako pierwsze.
Przy okazji w pełni zgadzam się z tym, że
Karolina pisze:
podobno na nich się najłatwiej wyłożyć. w sensie - widać bardzo wyraźnie czy ktoś czuje Chopina czy nie.

Było to słychać również na tym konkursie. Nic nie było tak nudne jak mazurki, dopóki nie przyszedł ktoś, kto robił z nich cudeńka :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 26 października 2010 01:26:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25410
elrond pisze:
mnie tam ta rosjanka zupełnie nie przeszkadza

Z tego, co słyszałem, większości osób - i w TV Kultura, i gdzie indziej, i mi - też ona nie przeszkadzała (owszem, niektórym przeszkadzała, ale to mniejszość). Problem w tym, że tejże większości zdaje się, że nie reprezentowała ona poziomu, który mógłby nawiązać do wielkich zwycięzców konkursu, czy choćby do Blechacza sprzed pięciu lat. A byli w tym roku tacy, którzy mogliby ten warunek spełnić (mówię o odbiorze, który wydaje mi się powszechny, i pod którym się podpisuję).


elrond pisze:
przeszkadzały mi natomiast skandaliczne a nawet chamskie -według mnie ,komentarze w TVkultura..

:shock: Jestem bardzo zaskoczony taką opinią. Rozumiem, że mogłoby się to mieć jakoś do pana, którego nazwałeś starym grubym pierdzielem w okularach, ale reszta?! Ten pan pianista Radziwonowicz (skądinąd podobno bardzo dobry), który choć zasmucony był werdyktem tak, że aż smutno było na niego patrzeć, ale cały czas podkreślał, jak to on bardzo stara się i chce zrozumieć motywację jury... on był chamski?! Ta pani profesor z nieprzyjemną syczącą manierą mówienia, ale tak naprawdę z nienaganną kulturą, która w studio siedziała co wieczór... mnie ona drażniła swoją "wszechwiedzą", ale z punktu widzenia kultury nie można jej było niczego zarzucić, również tego ostatniego wieczora, choć i ona była bardzo rozczarowana i dawała temu wyraz, ale w sposób w pełni akceptowalny.
A ten tzw. przez Ciebie "stary pierdziel" był po prostu załamany, już nawet nie zasmucony, on się chyba czuł zdruzgotany, nie wiem, może oszukany... mi było smutno też na niego patrzeć. Pewnie, zgodzę się, że komentarz o ubiorze był bez sensu, ale też nazwanie go szczytem chamstwa uważam za zdecydowaną przesadę. Nie usprawiedliwiam takiego komentarza, tylko widzę go jako takie upuszczenie żółci, on z goryczy nie wiedział już, co ma powiedzieć, i powiedział głupio... Nie przekreślałbym go z tego powodu, niejeden z nas mawiał znacznie głupiej pod wpływem silnych emocji.

A to, że komentatorzy w TV Kultura się zaangażowali, że nie komentowali tego werdyktu bezpłciowo i "obiektywnie", tylko od serca - to dla mnie bardzo dobrze. Po co nam mdły komentarz kogoś, komu jest wszystko jedno? Sam po sobie widziałem poziom zaangażowania, jaki ten konkurs mógł wzbudzić. A oni widzieli też emocje ludzi, bo na tym forum, które cytowali wpisywało się naprawdę mnóstwo ludzi. I mogli spasować i po prostu powiedzieć "och tak, szacowne żyri, nie dyskutujemy", a oni stali się jakoś głosem zawiedzionych (w znacznej większości!) ludzi i bardzo im za to dziękuję.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 26 października 2010 10:50:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Crazy pisze:
i bardzo im za to dziękuję.

...niestety dla mnie ,po tym jak zachowywali się po ogoszeniu wyników ,to mogli by już tylko zastepować Wojewódzkiego w jego "programie"

ps. tak Crazy ... komentowanie publiczne ubioru kobiety i to pod wpływem "żalu" ,że to akurat ona wygrała uważam za szczyt chamstwa !

pps. a co do Rosjanki to rozumiem Crazy ,że według ciebie ,jury jak zwykle obiektywnie sie nie zna....ja z kolei całkowicie akceptuję ten werdykt

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 27 października 2010 13:56:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 14 września 2010 10:56:44
Posty: 144
Skąd: żolibili
ale ubiór Yulianny to ciekawa sprawa :] w środę stojąc w kolejce do kasy gadałam z panią pochodzenia indonezyjsko- kanadyjskiego (swoją drogą nigdzie się tak fajnie nie stoi w kolejkach, jak podczas konkursu) na ten temat. ona stwierdziła, że może Avdeeva uważa, że ten strój jej przynosi szczęście. ja z kolei słuchałam wywiadu z Kevinem Kennerem (baardzo fajny człowiek zresztą), który powiedział, że kiedy sam brał udział w konkursie, to nie miał stroju koncertowego, bo zwyczajnie nie spodziewał się, że zajdzie dalej niż do II etapu ;] więc może to podobny przypadek hehe.
ale należy przyznać, że wyglądała korzystnie.

co do werdyktu, to byłam w lekkim szoku. przede wszystkim jest nielogiczny, skoro za kluczowe dla konkursu formy nagrody specjalne dostaje ktoś inny. dziwna była też wypowiedź profesora Jasińskiego na temat systemu przyznawania głosów- jury mogło skorzystać z systemu punktowego (tak też się stało), albo głosować poprzez typowanie finalistów na poszczególne miejsca- Jasiński powiedział, że wówczas wygrałby Wunder. nie rozumiem za bardzo, po co on w ogóle mówi takie rzeczy- albo ten system jest zły i należy go zmienić, albo, skoro jest zadowolony z rezultatów pracy jury- niech zwyczajnie sobie podaruje, bo to podważa sens całej imprezy.

koncert finałowy Avdeevej podobał mi się, bo tchnęła w niego życie, co było widać szczególnie w kontraście do występu Nikolaya- moim zdaniem zagrał płasko, zbyt delikatnie i ogólnie nudno jakoś. ale w porównaniu z Wunderem- cóż, on gra fantastycznie i zasługuje na pierwsze miejsce.
nie wiem, ile oni robili błędów, bo się na tym nie znam i nie siedzę z zapisem nutowym śledząc wykonanie, opieram się na odczuciach zupełnie subiektywnych. chociaż pewne rzeczy się po prostu słyszy- jak na przykład wpadki w finałowym występie Tysman.
bardzo się cieszę z drugiego miejsca dla Geniusasa! zresztą osobowościowo on i Wakarecy to chyba moi ulubieni pianiści tego konkursu.
Dumonta widziałam na żywo dopiero w finale, jakie ten człowiek robi miny!! nie mogłam na niego patrzeć, bo jest przekomiczny i chciało mi się śmiać. jego interpretacja koncertu to zdecydowanie nie moja para kaloszy.
Ingolf też miny robi niezłe. w ogóle słuchanie koncertu na żywo jest czasem problemem dla mnie, bo często widok pianisty mnie rozprasza i już nie wiem, na czym się skupić.

a teraz kolejne 5 lat..

_________________
Donny was a good bowler, and a good man. He was one of us. He was a man who loved the outdoors... and bowling, and as a surfer he explored the beaches of Southern California, from La Jolla to Leo Carrillo and... up to... Pismo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 27 października 2010 22:20:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
W kartonie z płytami znalazłem coś takiego:
Fryderyk Chopin, International Chopin Piano Competitions, The Golden Twelve, Halina Czerny-Stefańska, Adam Harasiewicz, Polskie Nagrania CD 002

:shock:

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 27 października 2010 22:47:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25410
elrond pisze:
rozumiem Crazy ,że według ciebie ,jury jak zwykle obiektywnie sie nie zna....

być może taka opinia byłaby w moim stylu, ale akurat tutaj tak nie jest; ani nie uważam, że jury się nie zna, ani że ja się znam (na czym jak na czym, ale na muzyce klasycznej to słabo).

Natomiast nie bardzo wiem, na czym miałoby polegać akceptowanie czy nieakceptowanie werdyktu? Ja nie mówię, że go nie akceptuję, ten werdykt mi się zwyczajnie nie podoba. Ale jury ma prawo wydania werdyktu według swojego upodobania, bez oglądania się na vox populi, i to prawo jak najbardziej popieram.

Żałuję jednak, że jury nie chciało wyjść naprzeciw oczekiwaniom publiczności nie poprzez dostosowanie swojego werdyktu, ale przez wyjście w jakiś sposób naprzeciw kontrowersjom, które przecież doskonale zdawali sobie sprawę, że wywołają. Nie mam wątpliwości, że jury doskonale wiedziało, kto jest murowanym faworytem publiczności, mediów, sondaży i czego tam jeszcze. Nie mieli obowiązku się ze swoich decyzji tłumaczyć, ale mogli zrobić więcej dla przekonania ludzi, że ich decyzja jest słuszna. Zamiast tego woleli przyjąć postawę "jesteśmy tak wielcy, że jakiekolwiek podważanie naszej decyzji jest nie do pomyślenia, tak postanowiliśmy i koniec tematu".

Ale ludzie nie dali autorytetom zamknąć sobie gęby i narzekają. Za jakiś czas okaże się, czy jury było bardziej dalekowzroczne i historia przyzna mu rację, czy też będziemy wspominać ten konkurs tak, jak niektórzy pamiętają Mundial w Korei i Japonii - przez pryzmat złego sędziowania.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 28 października 2010 09:05:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Zerknąłem wczoraj na szybko w znalezioną płytę i:
pilot kameleon pisze:
Halina Czerny-Stefańska

Jakość niezbyt dobra. Trzaski. Chyba zgrywano to prymitywnie z płyty winylowej.
pilot kameleon pisze:
Adam Harasiewicz

Tu troszkę lepiej.

O muzyce nic więcej napisać nie potrafię. Chyba tylko to, że dużo... znałem. :)

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 28 października 2010 21:55:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 04 grudnia 2004 20:50:09
Posty: 2005
Skąd: zNienacka
Zastanawiam sie nad fenomenem tego konkursu. Jak mozna oceniac gre uczestnikow i porywnywac do oryginalu? Jesli nikt z jurorow nie slyszal na zywo Chopina, ani nie ma audioarchiwaliow z Jego gra? Dla mnie to zwykle gonienie krolika.

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 28 października 2010 22:06:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...to bardzo proste , istnieje cos takiego jak tradycja

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 28 października 2010 22:44:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25410
Poza tym po prostu czyjaś gra się może podobać albo mniej podobać. Grę uczestników można oceniać tak, jak każde wrażenia estetyczne, nie wiem czym ten konkurs ma się różnić od innych pod tym względem?

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 29 października 2010 09:26:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 21:04:57
Posty: 14024
Skąd: ze wsi
Czytając te wszystkie wasze ciekawe opinie na temat Konkursu, przypomniała mi się anegdota związana z postacią wspaniałego pana Jerzego Waldorffa....
Otóż po jakimś koncercie konkursowym, albo i nie, pan Waldorff, patrząc na rozgorączkowanych, ściśniętych recenzentów, powiedział:
- Ty wiesz ile by oni dali, żeby dowiedzieć się czy im się podobało?
...sobie i wszystkim w ogóle życzę abyśmy nie stali po stronie takich recenzentów :mrgreen:

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 29 października 2010 09:41:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 14 września 2010 10:56:44
Posty: 144
Skąd: żolibili
;]
mnie zaciekawiło, że nawet recenzenci z Konkursowej gazety mieli inne zdanie na temat występów, niż jury. zresztą, wzajemnie od siebie też się zdecydowanie często różnili. więc myślę, że nie ma jednej słusznej linii na szczęście.

_________________
Donny was a good bowler, and a good man. He was one of us. He was a man who loved the outdoors... and bowling, and as a surfer he explored the beaches of Southern California, from La Jolla to Leo Carrillo and... up to... Pismo


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 448 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 30  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 130 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group