Ultima Thule

Dla mnie by zmieniło. Fakt, dobra muzyka zawsze jest dobrą muzyką, niezależnie od szyldu, tak samo zła muzyka, zawsze jest złą.
Ale. Jako przykład. Mimo tego, że Droga trochę się skłaniała ku takim klimatom, to gdyby Taniec szkieletów (który uwielbiam, żeby nie było) został wydany pod szyldem Armii, to też uważałbym to za duże przegięcie.


Dobra, ja sobie poczekam, aż będzie cała płyta, postaram się zmienić sobie w głowie, że nie słucham Siekiery, tylko Adamskiego solo i zobaczymy jaki będzie efekt.

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

j a k i m klimatom??

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Klimatom Tańco Szkieletowym.

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Mi 'Taniec...' bardziej się "paruje" z 'Pocałunkiem...' a co do tej okładki (bo piosenki jeszcze nie słuchawszy) to dla mnie fajowa. Kojarzy się z takim prl-owskim winylem, tyle że wtedy jakość foty byłaby pewnie inna.

_________________
I'm so green...

??
Ale przecież nie o to tutaj chodzi. Pocałunku nie było w momencie premiery Tańca.

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

teraz to ja nie łapię - o co nie chodzi?
Nie było 'Pocałunku...' jak był 'Taniec...' ale był 'Taniec...' jak wyszedł 'Pocałunek...' i tak mi się te płytki kiedyś zklimaciły (pewnie bardziej tekstowo niż muzycznie) chociaż 'Droga' też ma tą bajkowo-nostalgiczną nutę w paru momentach. Zresztą to takie tam skojarzonka, ciężko mi to jakoś argumentować, po prostu tak mi się jakoś kojarzą te albumy.
Ale temat o Siekierze więc mus posłuchać wieczorem w chaci nowej piosenki!

_________________
I'm so green...

posłuchalam

laska, tylko nie zrób sobie krzywdy!

_________________
ja herez ja herez

Adamski sam sobie zrobi kuku, taka prawda. Solowo to z ciekawości by kto kupił, a taka Siekiera jest śmieszna. No nie pomyślał, nie pomyślał ..

Po Nowej Aleksandrii część osób zareagowała chyba podobnie , ciekaw jestem tej płyty, mimo że stylistyka szokuje.
Po wysłuchania kawałka miałem długi atak śmiechu (w sumie pozytywny), między innymi z tego powodu, że Adamski zrobił niezłego psikusa wielu słuchaczom...

Znajomy stwierdził ze to brzmi jak Stare Dobre Małżeństwo...ale coś w tym kawałku jest, podziwiam za wolnosc artystyczna

SDM nie jest aż tak obciachowe.

Piękna piosenka! Naprawdę bardzo mi podchodzi.
Było zapowiadane, że będzie to coś kompletnie innego niż 'Nowa Aleksandria' ale oczekiwałem raczej kierunku bardziej awangardowo-jakiegoś a tutaj...
Teraz czekam już na całość bo jakoś tak nie lubię mieć potem jednego kawałka bardziej wbitego w głowę od innych, nawet czasem gdy coś wychodzi to przy pierwszych odsłuchach te 'singlowe' pomijam żeby się wyrównało. Takie moje niegroźne (mam nadzieję) zboczenie .

_________________
I'm so green...

Zachęcony przez Erkeja podczas rozmowy w Hydrozagadce posłuchałem nowej Siekiery, no i



Ale słuchajcie, może to jest jakaś podpucha, żart Adamskiego w stylu tej artystki sztuki nowoczesnej, co to sfingowała swój pogrzeb, żeby nagrać reakcje przyjaciół i rodziny zupełnie na poważnie powiadomionych o jej śmierci ?

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...

Wiesz co też chciałbym by to był ,żarcik lubię dark folk ale to nie jest dark folk zatem zobaczy się jak będzie wyglądała całość ,sądziłem ,że będzie miks outside the gate i death in june a tu klops . Nie wiem jaka będzie cała płyta mimo wszystko ciekawi mnie to
A może to dalsza część lekkiego zabójczego żartowania z publiki jak w 84,85.
A może ta płyta tak naprawdę będzie brzmiała tak :
http://www.youtube.com/watch?v=ak5TxzBzfDw