Ultima Thule

No bardzo ważne!!!

Za moich czasów byli jeszcze "grzywkersi" , to od grzwki śp.Grzgorza Ciechowskiego z Republiki. To jedyna "subkultura" ktorą tolerowano w naszej podstawówce

_________________
Lepiej się dobrze ponudzić niż kiepsko zainteresować.

W moich stronach mówiło sie na nich "popersi"

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

NO JASNE POPERSI!
JAAAA CIEEEE
BYLEM POPERSEM

_________________
Lepiej się dobrze ponudzić niż kiepsko zainteresować.

Za czasów mojej podstawówki dzieci słuchały Spice Girls, a ja Metalike ze starszym bratem....
życie wtedy było cieżkie hehehe 8)

_________________
"...Lubię ten czas, gdy do siebie nam blisko.
Lubię, że już nie wstydzimy się słów.
Lubię gdy o zmierzchu rozpalisz ognisko
Oświetlisz, co kryje się w nas..."

" w podstawówce nie miałem samych szóstek na semestr, ale tylko ja wiedziałem kim jest Guru i Dj Premier.." cytując pewnego rapera
tya

_________________
o_O

za moich czasów to były tylko dwa zespoły - Republika i Lady Pank. I cała klasa była podzielona na połowy kto komu kibicuje. No a ja jeden kibicowałem Oddziałowi Zamknietemu bo mieli postawione włosy. I dostawałem od obu stron.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
a potem przyszedł PUNK i żarty się skończyły.

_________________
<"///><HOPE><\\\">

a Depeche Mode to co? nima w zestawie?

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain

fala Depeszy pojawiła się pare lat później

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

POLECAM WYWIAD Z BUDZYM W INTERNETOWYM GOŚCIU NIEDZIELNYM. NO NO BARDZO... TAK ŻE WARTO.
TO SAMO CHCIAŁBYM POWIEDZIEĆ TYLKO JAKOŚ SŁÓW MI BRAKUJE ŻEBY TO TAK DOBRZE UJĄĆ.
DZIĘKI TOM!!!!!
BARDZO DOBRZUUUE.

_________________
Lepiej się dobrze ponudzić niż kiepsko zainteresować.

Na "papierowym" Gościu też jest jakiś wywiad z Tomem. Chyba to ten sam.

No, to jeszcze tu:
Wywiad z "Gościa Niedzielnego".

Pamiętam, że kiedyś w domu rodzinnym, wśród ubrań w szafie, znalazłem małą białą szatkę. Okazało się, że to moje ubranko do chrztu. Tak się wzruszyłem, że o mało się nie rozpłakałem. Pomyślałem: trzymam w dłoniach ubranko, w którym się wchodzi do nieba. Apokalipsa mówi: „Przyszli odziani w białe szaty”. I przestraszyłem się: jestem taki duży, taki gruby; jak ja się w tę szatkę zmieszczę? I zrozumiałem: muszę się zmniejszyć. Umniejszyć. Stać jak dziecko.
(z wywiadu)

...ojej... Dziekuję za te SŁOWA, wiele mi uświadomiły!

_________________
...nie muszę wygrywać, wolę kwiatki zrywać.

kurcze, aż dreszcz przechodzi!! SUPER!!

_________________
"Jak SODOMA I GOMORAAAAA!!!!"



pomóż w rozwoju mojego drzewa

Zakładam Funklub tego wywiadu...
Nie będzie składek.
Każdy Funklubowicz będzie musiał znać go na pamięć, oraz potrafił bez namysłu wskazać odniesienie do własnego życia.
Zrobimy znaczki...czekam na projekty.

_________________
Lepiej się dobrze ponudzić niż kiepsko zainteresować.

"– Tak. Dziecko widzi więcej. Widzi świat w całym swoim pięknie. Ono czuje, że Bóg stworzył dobry świat. "

lubię czytać wywiady z Budzym zawsze dają mi do myślenia

ps. chcę zapisać się do fanklubu

a co do nawiązania do własnego życia to jak mi coś dobrego wpadnie do głowy to napisze.

_________________
"Ja wierzę to nasza jedyna broń, silniejsza od czołgów, mocniejsza od bomb, a ja kocham Cię!"