Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 16 kwietnia 2024 21:10:39

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: śr, 17 września 2008 19:18:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
....organizator podaje : godz. 20:30 koncert zespołu 2Tm2,3.
Ubierzcie sie ciepło i naprzód!

edit: nigdzie poza stroną organizatora nie mogę znalezc godziny rozpoczęcia koncertu , ale myślę ,że info jest wiarygodne.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 września 2008 21:35:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
a gdzie jest ta Kłodnica przy ujściu Ślepiotki?

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 września 2008 21:48:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..hahaha ! :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 września 2008 22:17:48 

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 12:54:24
Posty: 875
czarnuch pisze:
a gdzie jest ta Kłodnica przy ujściu Ślepiotki?

tukej u nos na Ślonsku :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 września 2008 22:34:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
ahaaa, że tysz jo na to nie wpodł...... ale ja z pogórza, se tak przypomnioł właśni....... :|

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 września 2008 16:03:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
czarnuch pisze:
a gdzie jest ta Kłodnica przy ujściu Ślepiotki?


...no wiadomo ,że tam... :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Panewniki


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 września 2008 21:08:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 13:59:44
Posty: 363
Skąd: Rogoźna na Oberschlesien
powinin żech trefić

a oblecza sie tyz jako bo jak dalij tako pogoda bydzie tukej to sie chyba wykludza do reichu 8)

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 września 2008 21:50:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
:D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 września 2008 23:12:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
:D
końcówkę zdania żeby zrozumieć przeczytałem dwa razy :D

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 września 2008 09:44:04 

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 12:54:24
Posty: 875
także tego... koncert się rozpoczął się ok 21, skończył 22.15 bez bisów bo szanowny ojciec zakonny stwierdził, że już po 22 (a koncert był na kalwarii w Panewnikach i w najbliższej okolicy ni chu żadnego domku, znaczy ciemno było to żadnego nie widziałem :wink: ).
Padało przed i w trakcie i po koncercie nieustannie, z tym, że raz mocniej raz lżej - takie urozmaicenie. Słuchaczy było jak na warunki sporo i w zdecydowanej większości wiedzieli kto to gra :)
Zespół w składzie: Budzy, Drężmak, Kmieta, Maleo, Stopa - brzmiali i grali i śpiewali rewelacyjnie :D Jak wiadomo brakowało Licy ale Drężmak super daje radę, a wokalne Licy partie podzielono między Drężka i Budzego.
Zagrano (nie jest chronologicznie i przyznam, że nie do wszystkiego mam pewność):
Biada Biada
Słowo
Lew Hadasz
Debora
Nie umrę
Marana Tha
Kto nas odłączy
Magnificat
Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad
Psalm 13
Shalom
Psalm 40(czadowy!!)
Effatha
W obliczu aniołów + Exodus

Zagrane utwory przypomniały mi czasy sprzed 888 - przez to reggae i dużo starszych numerów. I kolejny raz potwierdziło się, że - przynajmniej dla mnie - występ 2Tm2,3 to coś więcej niż tylko koncert.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 września 2008 11:22:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 17 października 2005 12:13:03
Posty: 521
Skąd: Oleśnica
powiem tak. Był mega czad!! ciężar niesamowity! deszcz nawet podczas koncertu przestał jakby padać(zaraz po znów lunęło z nieba). Opłacało się jechać pełnym malczanem z wrocka w strugach deszczu... Bardzo pozytywnie odebrałem kiedy wszyscy pogowi szaleńcy stanęli do modlitwy, która zaintonował Ojciec wspomniany powyżej. Fajnie to wygląda - szaleństwo, przepychanki pod sceną, ryczenie a tu nagle wszyscy w skupieniu stają i się modlą:):) Dzięki zespołowi za ten koncert. A Robert jaki się pomyli to fajne miny robi:)

_________________
"Jak SODOMA I GOMORAAAAA!!!!"

Obrazek

pomóż w rozwoju mojego drzewa


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 września 2008 12:15:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
...Kłodnica przy ujściu Ślepiotki na szczęście nie wylała!!! :D :wink: .., a powody były ku temu ponieważ na Śląsku a i chyba w całej Polsce padało i padało i padało i końca nie było widać...tych opadów oczywiście.
Na koncert dotarłem z małymi trudnościami.....po raz kolejny eksplodowała mi plastikowa osłona filtra powietrza w moim samochodzie "gazowniku"... A wszystko przez te objazdy przy niekończącym sie remoncie na Brynowie w okolicach stadionu Rozwoju Katowice...Stoję sobie w kolejce do włączenia sie z objazdu. Ściśle: stoję sobie pod górkę próbuję ruszyć dodaję więcej gazu ...a tu naraz jak "łupnie to trupnie."..DUP!...samochód zgasł...a ja już wiem co się stało , bo to już stało się 4 raz w przeciągu 6 lat.!!! :x
Kończąc wątek motoryzacyjny przejdźmy do rzeczy...
Dojężdzam jakoś do panewnickiej kalwarii ,z dala dochodzą dźwięki muzyki ...nasłuchuję , nasłuchuję...czyżby już się zaczęło , troszeczkę jest przed czasem...Nieeee to ktoś skocznego bluesa gra. Trochę pada a właściwie leje. Zmierzam na miejsce koncertu , tu się rozglądam , tam sie rozglądam chłopaków tzn. Mirusa i Kona na pewno dziś nie dojrzę , bo młodzież poubierana w te swoje kurtki i kaptury , szczelnie pochowana w swych "opakowaniach" ....a z nieba siąpi i końca nie widać. W okolicy poustawianych jest parę namiotów pod którymi uczestnicy Ekofestynu mogą się schować i tez tak czynią , ale nie wszyscy. Po skocznej kapeli bluesowej na scenie występuje zespół bodajże Przylądek Dobrej Nadziei taką nazwę nosi ale mogę się mylic. Jest on "przerywnikiem albo łącznikiem" :wink: raczej między występem skocznego zespołu bluesowego a występem 2Tm2,3. Muzycy Tymoteusza powoli instalują się na scenie ...najpierw Kmieta , Drężmak i Stopa...u tak w zasadzie się instalują , instalują , instaluja..... a gdzie jest wokalista ? Nie ma wokalisty sobie myślę , a może będzie wokalista w postaci Maleo tylko...a może Lica z Maleo? Kto to wie... Bo to też tak bywało...
Obawy okazały sie płonne. Na scenie pojawia się wokalista , człowiek w czarnej kurtce typu "ramones" w koszulce zespołu Armia Tomasz Budzyński , powiem śmiało lider zespołu. Bo Tymoteusz bez Budzego to był by jakby koń bez jeżdżca! Oooo tak.... A potem to już panowie pojechali! Wzdłuż i w szerz swojego repertuaru....Mirus podał Panstwu setlistę to sami widzicie.. O pardonsik zapomniałem :wink: na scenie pojawił się także Maleo , ale to tak oczywista sprawa , że Maleo to 2Tm2,3 , żem zapomniał. Słuchaczy koncertu zważywszy ,że pogoda nie odpowiednia było dosyc sporo i nie było przypadkowych ludzi. Nawet jeden dżentelmen człowiek niemłody , który gdzieś tam na boczku raczył się powiedzmy....przysłowiowym "małym jasnym" , co jakiś czas podchodził pod samą scenę i wspólnie z uczestnikami koncertu na swój sposób przeżywał to widowisko.Robił to na tyle kulturalnie ,że nikomu nie przeszkadzał ani krzywdy nie zrobił. Reasumując : było fajnie a nawet dobrze, a można się pokusić o stwierdzenie ,że bardzo dobrze....
Bisów niestety nie było, a to ze względu ,że organizator prawdopodobnie dostał pozwolenie na występy do godziny 22, a była już godzina 22:15 jak zespół zagrał ostatni utwór... To był chyba a raczej na pewno ostatni plenerowy tegoroczny występ który mogłem oglądac.. Teraz czas na jak to mówią w sporcie sezon "indoor" czyli trzeba się gdzieś przenieść pod daszek ze scianami do ciepełka... Za parę dni zaczyna się Festiwal Stróżów Poranka lecz niestety ni widu ni słuchu tam o "naszych zespołach" chyba pierwszy raz od dawien dawna!... Dla organizatorów "pała z wykrzyknikiem" :wink: Ja osobiście czekam na pojawienie się 'Luny " na "oberszlejzyn" jak to Kono pięknie mówi :wink: .
Najlepiej było by w chorzowskim "Planetarium " , bo tam też proszę panstwa odbywają się piękne koncerty! Oooo , to by było coś! :!:
To by było chyba na tyle.....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 września 2008 17:09:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 13:59:44
Posty: 363
Skąd: Rogoźna na Oberschlesien
oj panowie pojechali pojechali...nie spodziewałem się że bez Litzy tak to będzie wyglądać

nieustatny deszcz....zimno...a na koncercie człowiek o tym nie myslał


p.s.


wuka kup se juz chyaba nowe auto....bokiedy jedzcze ni dojedziesz na koncert

a jezeli chodzi o planetarium to Skrzek tam niezle koncerty ma dawać

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 września 2008 18:22:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
kono pisze:
wuka kup se juz chyaba nowe auto....bokiedy jedzcze ni dojedziesz na koncert

....10 letni fiat to nie jest jeszcze stare auto! ....a poza tym jesteśmy bardzo zżyci z sobą..i może się nie kochamy ale przynajmniej tolerujemy...oczywiście do czasu :D . Jakby była kasiora, to nie byłoby problemu, a tak to mogę liczyc co najwyżej na totolotek , pod warunkiem że sie w niego gra.... :wink:

Maciu pisze:
Opłacało się jechać pełnym malczanem z wrocka w strugach deszczu...

.... podróż "malczanem" czyli maluchem 400 km ( tam i z powrotem) w dzisiejszych czasach to prawie sport ekstremalny! :wink:

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 22 września 2008 00:00:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 17 października 2005 12:13:03
Posty: 521
Skąd: Oleśnica
Cytat:
.... podróż "malczanem" czyli maluchem 400 km ( tam i z powrotem) w dzisiejszych czasach to prawie sport ekstremalny! Wink


ekstremalny zespół, ekstremalny słuchacz to i podróż musiała być ekstremalna:)

_________________
"Jak SODOMA I GOMORAAAAA!!!!"

Obrazek

pomóż w rozwoju mojego drzewa


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group